Oscar Piastri triumfuje w Grand Prix Arabii Saudyjskiej
Oscar Piastri zwyciężył po raz trzeci w tym sezonie i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Zdjęcie: McLarenF1/X
Świetnie do pierwszego zakrętu ruszył Oscar Piastri, który już na pierwszych metrach wyprzedził Maxa Verstappena. Holender, próbując swoich starych sztuczek, starał się opóźnić hamowanie, by być w wierzchołku zakrętu przed Australijczykiem, w wyniku czego nie zmieścił się w torze. W ten sposób Max Verstappen obronił prowadzenie.
Chwilę po starcie doszło do kraksy z udziałem byłych kolegów z zespołu. Yuki Tsunoda uderzył Pierre’a Gaslyego i posłał go w bandy. Dla obu zawodników to był koniec wyścigu, a na torze pojawił się Safety-Car.
Sędziowie podjęli decyzję, że Max Verstappen nie był już pierwszy w zakręcie i uzyskał nieuczciwą przewagę, tym samym dostał 5 sekund kary.
W Grand Prix Arabii Saudyjskiej rywalizacje na dobre rozpoczął Lando Norris, który zaczął odrabiać straty po kolejnych nieudanych kwalifikacjach. Na siódmym okrążeniu Brytyjczyk wyprzedził Carlosa Sainza i następnie zabrał się za Lewisa Hamiltona. Na trzynastym okrążeniu Norris wyprzedził Hamiltona przed ostatnim zakrętem. to jednak nie był koniec, dzięki temu manewrowi kierowca Ferrari mógł skorzystać z systemu DRS i skutecznie skontrować kierowcę McLarena na prostej start-meta. Okrążenie później Norris zrobił to samo, ale ponownie Hamilton go wyprzedził. Na piętnastym kółku Norris wyciągnął wnioski i wyprzedził Hamiltona na prostej start-meta.
Verstappen miał dobre tempo, uciekł Piastriemu na ponad 3 sekundy. Na dziewiętnastym okrążeniu kierowca Mclarena zjechał do boksów. McLaren w ten sposób podciął strategicznie Red Bulla. Po zmianie opon z pośrednich na twarde Australijczyk brylował tempem. Świetnym manewrem wyprzedzania od zewnętrznej wyprzedził Lewisa Hamiltona i wyznaczając fioletowe sektory zaczął rozglądać się w kierunku zwycięstwa w wyścigu.
Trzy kółka później Verstappen pojawił się w alei serwisowej. Holender odstał swoją karę i zmienił opony. Obrońca tytułu wyjechał trzy sekundy za Piastrim i zaraz za Lewisem Hamiltonem. Brytyjczyk, który w ciągu 10 okrążeń został wyprzedzony trzy razy, dwa kółka później zdecydował się na wymianę ogumienia.
Chwilę grozy w połowie wyścigu przeżył Fernando Alonso, który szukając miejsca po prawej stronie prostej startowej został przyblokowany przez broniącego się Gabriela Bortoleto. Hiszpan zachował zimną krew i w ostatniej chwili wyminął Brazylijczyka, ocierając się przy tym o bandy.
Na trzydziestym-czwartym okrążeniu po nowy zestaw pośrednich opon zjechał Lando Norris. Brytyjczyk miał przed sobą ciężkie wyzwanie, bowiem wyjechał na piątej pozycji ze stratą pięciu sekund do walczących o podium Charlesa Leclerca i George’a Russella.
Na dziewięć kółek przed końcem wyścigu Norris dopadł Russella. Dzięki 4. pozycji na końcu wyścigu obronił swoją pozycję w mistrzostwach przed Maxem Verstappenem. Holender traci teraz do Norrisa tylko dwa punkty. Oscar Piastri skutecznie wykorzystał słabszy start Verstappena oraz jego karę. Australijczyk, wygrywając wyścig, został pierwszym – od czasów Marka Webbera – kierowcą z tego kontynentu, który objął prowadzenie w mistrzostwach świata kierowców Formuły 1. Podium uzupełnili Verstappen oraz po raz pierwszy w tym sezonie, Charles Leclerc.
Dział: Więcej sportów
Autor:
Maksymilian Marciniak - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
Tekst Autorski