2024-12-29 13:45:07 JPM redakcja1 K

Początek kryzysu lidera? Puchar Świata w Engelbergu

Zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w Engelbergu były nie tylko ostatnimi zmaganiami w Pucharze Świata przed Świętami Bożego Narodzenia, ale także ostatnimi przed zbliżającym się wielkimi krokami 73. Turniejem Czterech Skoczni. Konkursy w Szwajcarii dla szkoleniowców poszczególnych reprezentacji mogły więc być sporym wyznacznikiem, jeśli chodzi o selekcję na TCS. Tym bardziej, że w Engelbergu niektórzy skoczkowie przejawiali zniżkę formy, w tym między innymi lider klasyfikacji generalnej Pius Paschke. Największe powody do optymizmu ma reprezentacja Austrii, która w obu konkursach dominowała w czołówce.

Zdjęcie: Daniel Kopatsch/Getty Images

Co wiemy o skoczni?
Pierwsza skocznia w Engelbergu powstała już w 1903 roku, a w jej budowie uczestniczył lokalny klub narciarski – Sport-Club Engelberg. Cztery lata później wybudowano w tej miejscowości kolejną skocznię - Saindrainschanze. Skocznia wyglądała już w tamtych latach na przestarzałą, dlatego w latach 20. XX wieku powstała w Engelbergu kolejna skocznia, która została ulokowana na zboczu góry Titlis. Podczas jednego z konkursów, który odbywał się właśnie na tej skoczni doszło do śmiertelnego upadku jednego ze skoczków, co zmusiło właścicieli obiektu do jego natychmiastowej przebudowy. Próbowano zmodernizować skocznię na tyle, aby spełniała ona obowiązujące standardy. Nie udało się tego dokonać, w związku z czym Szwajcarzy wybudowali na zboczu góry Titlis kolejne dwie osobne skocznie. W 1964 roku została oddana do użytku średnia skocznia – Klein-Titlis-Schanze, a w 1971 duża skocznia – Gross-Titlis-Schanze. Duża skocznia w 1984 roku przeszła pierwszą przebudowę, która umożliwiła rozgrywanie na niej zawodów Pucharu Świata. Skocznia miała wtedy rozmiar 137 metrów, a punkt konstrukcyjny wynosił 125 metrów. W 2016 roku skocznia przeszła drugą przebudowę, w wyniku której została powiększona o 3 metry. Oficjalnymi współrekordzistami skoczni są Domen Prevc oraz Ryoyu Kobayashi, którzy oddali tu skoki na odległość 144 metrów. Jednak w 2020 roku Kamil Stoch skoczył tu o 2 metry dalej, jednak nie jest to oficjalny rekord obiektu, ponieważ był to skok oddany w serii próbnej.

Sobotni konkurs indywidualny
Po pierwszej serii sobotniego konkursu indywidualnego górą był Daniel Tschofenig, który skoczył 142,5 metra, oddając tym samym najdalszy skok tego konkursu. Niewiele tracił do niego jego rodak - Jan Hoerl, który skoczył tylko pół metra krócej. Podium zamykał na półmetku rywalizacji Karl Geiger. Awans do finałowej serii uzyskało czterech Polaków, a najwyżej z nich był Paweł Wąsek, który po skoku na odległość 137 metrów był na 9. pozycji. Taką samą odległością w drugiej serii popisał się Piotr Żyła i wydawało się, że on także powalczy o miejsce w czołowej dziesiątce. Tak by rzeczywiście było, gdyby nie to, że został on zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon, przez co jego skok z drugiej serii został anulowany. Pawłowi Wąskowi za sprawą skoku na odległość 123,5 metra również nie udało się obronić lokaty w pierwszej dziesiątce i ostatecznie spadł na 11. miejsce. W pojedynku Austriaków o 1. miejsce zwyciężył ostatecznie Jan Hoerl, który swoim skokiem na odległość 138,5 metra zepchnął Tschofeniga na 2. miejsce. Na najniższy stopień podium przebił się reprezentant gospodarzy Gregor Deschwanden, który oddał skok na odległość 138,5 metra. Pius Pasche, czyli lider Pucharu Świata i zwycięzca trzech poprzednich konkursów, uplasował się dopiero na 10. miejscu. Takiej niskiej lokaty nie miał jeszcze w żadnym z poprzednich konkursów. Wiadomo już jednak, że nie był to jego najgorszy występ, ale o tym później. Równie dużą sensację, jak 10. miejsce Piusa Paschke, sprawił Bułgar Vladimir Zografski, który ukończył zmagania na 8. pozycji, a więc zaliczył swój drugi najlepszy występ w karierze (w 2018 roku w Ruce zajął 6. miejsce).

Niedzielny konkurs indywidualny
W niedzielę nie obyło się bez komplikacji. Na początku dnia jury zadecydowało o przełożeniu kwalifikacji z godziny 14:30 na 9:00. Po kwalifikacjach skoczkowie mieli więc sporo czasu na odpoczynek, ponieważ konkurs rozpoczął się około godziny 16:30. Podobnie, jak w sobotnich zmaganiach, widzieliśmy w tym konkursie dominację austriacką, tym razem jednak jeszcze większą. Aż trzy pierwsze miejsca w tych zawodach należały do reprezentantów Austrii, a uplasowali się na nich odpowiednio Daniel Tschofenig, Jan Hoerl oraz Stefan Kraft. Swoje najlepsze występy w karierze zanotowali Norweg Benjamin Oestvold (8. miejsce) oraz Austriak Markus Mueller (11. miejsce). Spośród Polaków jedynym skoczkiem, który nie uzyskał awansu do serii finałowej był Kamil Stoch (37. miejsce). Najwyżej z Polaków uplasował się tym razem Aleksander Zniszczoł, który ukończył konkurs na 14. pozycji. Pius Paschke zawiódł jeszcze bardziej niż w sobotnich zmaganiach i po skokach na odległości 123 i 129 metrów zajął dopiero 18. miejsce. Czy był to jedynie wypadek przy pracy? A może początek kryzysu niemieckiego skoczka? Odpowiedzi na te pytania poznamy podczas Turnieju Czterech Skoczni.

Sytuacja w klasyfikacji generalnej i kolejne konkursy
Mimo dwóch średnio zadowalających konkursów w wykonaniu Piusa Paschke, nadal pozostaje on liderem klasyfikacji generalnej. Jednak jego 220-punktowa przewaga nad drugim Danielem Tschofenigiem, który w konkursach w Engelbergu zajmował kolejno drugie i pierwsze miejsce, została zniwelowana do 79 punktów. Ponadto, Jan Hoerl traci do Tschofeniga zaledwie 5 punktów. Oznacza to więc, że już w następnym konkursie Paschke teoretycznie może zostać wyprzedzony zarówno przez Tschofeniga, jak i Hoerla. Z kolei Gregor Deschwanden, dzięki zadowalającym występom w konkursach na rodzimej ziemi, znacząco zmniejszył swoją stratę do Krafta, który jest czwarty i traci do niego jedynie 3 punkty. Najwyżej z Polaków na tą chwilę plasuje się Aleksander Zniszczoł (18. miejsce), a tuż za nim jest Paweł Wąsek (19. miejsce).

Pierwszy konkurs w ramach 73. Turnieju Czterech Skoczni odbędzie się 29 grudnia w niemieckim Oberstdorfie. Dzień wcześniej zostaną rozegrane kwalifikacje do tego konkursu, na podstawie których zostaną utworzone pary, w których skoczkowie będą skakać w pierwszej serii konkursu, a do drugiej serii awansują zwycięzcy każdej pary, a także pięciu najlepszych przegranych. Reprezentacja Polski wystąpi w składzie: Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł. Oznacza to, że dojdzie do jednej zmiany w porównaniu z zawodami w Engelbergu. Po raz pierwszy od 15 lat w konkursie w ramach Turnieju Czterech Skoczni zabraknie Kamila Stocha, który zdecydował, że podczas zawodów Oberstdorfie przejdzie okres przygotowawczy i niewykluczone, że powróci na dalszą część TCS. Jego miejsce w składzie zajmie Dawid Kubacki.

Poniżej prezentujemy pełną klasyfikację generalną Pucharu Świata oraz Pucharu Narodów

Klasyfikacja Pucharu Świata

L.p.ZawodnikKrajPunkty
1Pius PaschkeNiemcy715
2Daniel TschofenigAustria636
3Jan HoerlAustria631
4Stefan KraftAustria467
5Gregor DeschwandenSzwajcaria464
6Andreas WellingerNiemcy382
7Kristoffer Eriksen SundalNorwegia355
8Maximilian OrtnerAustria286
9Karl GeigerNiemcy255
10Anze LanisekSłowenia226
11Michael HayboeckAustria224
12Marius LindvikNorwegia200
13Johann Andre ForfangNorwegia186
14Timi ZajcSłowenia178
15Manuel FettnerAustria159
16Ren NikaidoJaponia154
17Ryoyu KobayashiJaponia150
18Aleksander ZniszczołPolska144
19Paweł WąsekPolska141
20Halvor Egner GranerudNorwegia115
21Artti AigroEstonia99
22Fredrik VillumstadNorwegia81
23Tate FrantzStany Zjednoczone71
24Valentin FoubertFrancja70
25Markus EisenbichlerNiemcy69
26Jakub WolnyPolska63
27Vladimir ZografskiBułgaria58
28Kamil StochPolska57
29Killian PeierSzwajcaria55
30Dawid KubackiPolska49
31Stephan LeyheNiemcy47
32Benjamin OestvoldNorwegia43
33Philipp RaimundNiemcy42
34Antti AaltoFinlandia36
35Markus MuellerAustria31
36Yevhen MarusiakUkraina28
37Stephan EmbacherAustria27
38Domen PrevcSłowenia25
39Robert JohanssonNorwegia24
40Niko KytosahoFinlandia22
41Piotr ŻyłaPolska21
42Lovro KosSłowenia18
43Danil VassilyevKazachstan13
44Zak MogelSłowenia12
44Naoki NakamuraJaponia12
44Fatih Arda IpciogluTurcja12
47Adrian TittelNiemcy11
48Kevin BicknerStany Zjednoczone8
49Ilya MizernykhKazachstan6
50Jason ColbyStany Zjednoczone3
50Keiichi SatoJaponia3
52Robin PedersenNorwegia2
52Simon AmmannSzwajcaria2

 

Klasyfikacja Pucharu Narodów

L.p.DrużynaPunkty
1Austria2771
2Niemcy1921
3Norwegia1297
4Słowenia644
5Szwajcaria621
6Polska578
7Japonia508
8Finlandia173
9Stany Zjednoczone132
10Estonia99
11Francja95
12Bułgaria58
13Turcja42
14Kazachstan39
15Ukraina38

Autor:
Maciej Śliwiński – praktykant fundacji https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
Eurosport

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się