2024-04-15 11:34:54 JPM redakcja1 K

Przegrana koszykarek 3x3 w finale w Hongkongu. Azerbejdżan z awansem na Igrzyska

Igrzyska Olimpijskie coraz bliżej. Udział w największym sportowym wydarzeniu na świecie dla każdego sportowca stanowi ogromne wyróżnienie. Walkę o udział w Paryżu rozpoczęły reprezentantki Polski w koszykówce 3x3. Polki po trzydniowej rywalizacji w Hong Kongu przegrały w wielkim finale po dogrywce z Azerbejdżanem 17:18.

Aldona Morawiec. Zdjęcie: Fiba 3x3.com

Kto wystąpił w pierwszym turnieju kwalifikacyjnym?

Turniej w Azji dla Polek był pierwszą z dwóch ścieżek, umożliwiających przyszły udział w Igrzyskach Olimpijskich. Poza rywalizacją w Hongkongu w razie niepowodzenia Polki czeka  starcie w węgierskim Debreczynie. Niestety podopiecznym Edyty Koryzny nie udało się zrealizować planu A i o awans do Paryża będzie trzeba powalczyć na Węgrzech. Do Hongkongu Polska przyjechała w składzie: Marissa Kastanek, Aleksandra Zięmborska, Klaudia Sosnowska i Aldona Morawiec.

W turnieju eliminacyjnym wzięło udział 8 zespołów. Zostały one podzielone na dwie grupy, z których awans do dalszej części zmagań przysługiwał dwóm drużynom. Na Igrzyska Olimpijskie  bilet otrzymał wyłącznie zwycięzca turnieju. Polki trafiły do grupy A z Węgierkami, Egipcjankami oraz reprezentantkami gospodarzy. Po drugiej stornie o Paryż walczyły Holenderki, Mongołki, Azerki oraz koszykarki Chile. 

Przeprawa w Hongkongu

Rywalizację grupową biało-czerwone rozpoczęły od łatwego zwycięstwa 21:6 z reprezentantkami Egiptu. W drugim piątkowym spotkaniu Polki musiały uznać wyższość Węgierek. Z bardzo dobrej strony pokazała się podkoszowa Beatrice Mompremier, na którą biało-czerwone nie mogły znaleźć sposobu. Po przegranej 12:16 Polki z jednym zwycięstwem i jedną porażką, aby awansować do półfinału potrzebowały zwycięstwa z gospodyniami. I tak się też stało. W jedynym sobotnim meczu, kończącym zmagania w grupie odnieśliśmy zwycięstwo nad gospodyniami 17:7. Dzięki czemu koszykarki z bilansem 2-1 wyszły z grupy z drugiego miejsca, pozostając w grze o upragniony awans do Paryża.

Z grupy B awans do czołowej czwórki zapewniły sobie Holenderki oraz reprezentantki Azerbejdżanu. Koszykarki Holandii z kompletem wygranych zajęły pierwsze miejsce w grupie. Stawkę półfinałową uzupełniły sportsmenki z Azerbejdżanu, które po trzech wyrównanych grupowych spotkaniach końcowo z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki uplasowały się na drugim miejscu. 

Niedzielna rywalizacja to gra o pełną pulę. W pierwszym półfinale koszykarki Azerbejdżanu zaskoczyły Węgierki, wygrywając 21-19. Chwilę później biało-czerwone okazały się lepsze w konfrontacji z mistrzyniami Europy Holenderkami 20-12. Finałowe spotkanie to świetne rozpoczęcie Polek. Azerki, mając świadomość o co toczy się gra nie odpuściły tak łatwo. Ich sytuacja pogorszyła się po tym jak najmocniejsze ogniwo Tiffany Hayes wpadła z impetem w bandy elektroniczne. Uraz wyglądał na poważny, ale po przerwie koszykarka wróciła na parkiet z bandażem. Mecz okazał się być na tyle wyrównany, że po upłynięciu regulaminowego czasu żadna z drużyn nie zdołała przechylić szali na swoją stronę. W dogrywce Polki musiał uznać wyższość rywalek. Mecz zakończył się wynikiem 17:18 i to Azerbejdżan zwyciężył turniej kwalifikacyjny w Hongkongu. 

Dział: Koszykówka

Autor:
Dawid Kwiatkowski

Żródło:
https://fiba3x3.com/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE