2023-09-23 13:52:31 JPM redakcja1 K

Rafael Nadal uważa Novaka Djokovica za najlepszego tenisistę w historii

Rafael Nadal uważa swojego wieloletniego rywala Novaka Djokovica za największego tenisistę wszech czasów twierdząc, że „nie ma o czym dyskutować” odnośnie debaty na temat tego, kto jest najlepszym sportowcem tej dyscypliny.

Zdjęcie: Tim Clayton/Corbis 

Serb niedawno zdobył rekordowe 24. wielkoszlemowe zwycięstwo w singlu podczas US Open, wyprzedzając Nadala o dwa tytuły. 

Djokovic może również pochwalić się rekordową liczbą 39 tytułów ATP World Tour Masters 1000, o trzy więcej niż Nadal, a także największą liczbą tygodni spędzonych na pozycji nr 1 na świecie - 392, czyli 82 tygodnie dłużej niż zajmujący drugie miejsce Roger Federer. 

„Uważam, że liczby i statystyki nie kłamią. Jego dorobek jest większy od mojego i nie podlega to dyskusji” - powiedział Nadal w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika „Diario AS”. „To nie jest poniżej mojej godności ani nie mam na tyle dużego ego, by próbować ukryć rzeczywistość. Taka jest prawda”. 

„Cała reszta opiera się na guście, inspiracji i wrażeniach, które jeden lub drugi zawodnik może ci zaserwować sprawiając, że będzie ci się bardziej podobał. Jeśli chodzi o tytuły, Djokovic jest najlepszym zawodnikiem w historii i nie ma tu o czym dyskutować”. 

Hiszpan dodał, że choć niektórzy mogą twierdzić, że los, w przeciwieństwie do Djokovica, nie zawsze był dla niego łaskawy ze względu na kontuzje, mówiąc, że „w pewnym sensie jest to również część sportu”. 

„Gratuluję mu wszystkiego, co osiągnął, a jego sukcesy nie budzą we mnie żadnej zazdrości” - powiedział Nadal. „Mówiłem to, gdy miałem najwięcej wygranych turniejów, powtarzałem to, gdy mieliśmy tyle samo tytułów i mówię to teraz, gdy mam ich mnie”. 

„Nie dążę do bycia kimś, kim nie jestem poprzez osobiste przepychanki. Fakty są takie, a nie inne. Mówię to bardzo zadowolony ze wszystkiego, co udało mi się osiągnąć”. 

37-letni Nadal z powodu kontuzji biodra, której doznał w drugiej rundzie styczniowego turnieju Australian Open, nie występował w zawodach, a w maju - po wycofaniu się z French Open - zapowiedział, że przyszły sezon będzie jego ostatnim w karierze. 

Hiszpański tenisista deklaruje, że „jest przekonany” co do przyszłorocznego przejścia na emeryturę, choć przyznaje, że „nie może tego powiedzieć na 100%”. 

„Fizycznie czuję się dobrze, a moja głowa pracuje prawidłowo. Jeśli czuję chęć rywalizacji i cieszę się tym, co robię, to dlaczego miałbym z tego zrezygnować?” - oznajmił. 

Hiszpan utrzymuje, że obecnie intensywnie przygotowuje się do następnego sezonu, trenując i poddając się rehabilitacji, jednak wciąż rzadko uczestniczy w rozgrywkach tenisowych. 

„Król mączki” podkreślił, że nie chce, aby jego ostatni rok w tenisie był tylko pożegnalnym tournée i zamierza być konkurencyjny na korcie. Z drugiej strony mówi, że jest „bardzo świadomy” - a nawet „założył” - że może być inaczej. 

„W tej chwili nie zaprzątam sobie tym głowy, po prostu stawiam się w sytuacji, w której mogę trenować i osiągnąć konkurencyjny poziom, aby móc grać na korcie” - powiedział. „To jest moje obecne marzenie, wyjść na kort i poczuć, że mogę grać na profesjonalnym poziomie. To pierwszy cel”. 

„Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Jeżeli moje możliwości pozwolą zaledwie na to, aby na korcie czuć, że mój poziom ociera się tylko o nie poniesienie klęski, to nie będę grać zbyt często. Zagram w kilku turniejach, z którymi mam ochotę się pożegnać”. 

Tenisista przyznał, że „istnieje również możliwość, że nie wrócę do pełni zdrowia i już nie zagram”. 

„Mam nadzieję, że tak się nie stanie, ale trzeba być realistą, zdawać sobie sprawę z trudności, w jakich się dziś znajduje i żyć dalej”. 

Dział: Tenis

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się