Skandal na Mistrzostwach Polski Juniorów w siatkówce! Zawodnik zaatakował sędziego!

Zdjęcie: Screen/YouTube/Enea Energetyk Poznań

W dniach 21-23 lutego 2025 roku w czterech miastach odbywały się turnieje półfinałowe Mistrzostw Polski Juniorów w siatkówce. Jednym z miast, w których został zorganizowany taki turniej był Poznań. Drugiego dnia turnieju, tj. 22 lutego, rozegrano spotkanie pomiędzy gospodarzem turnieju – ENEA Energetykiem Poznań – a Energa AZS-em UWM Olsztyn. W drugim secie meczu przy stanie 9:6 dla gospodarzy zawodnik AZS-u Olsztyn posłał piłkę z zagrywki w boisko przeciwnika. Sędzia pierwszy przyznał jednak punkt dla zespołu z Poznania, ponieważ sędzia liniowy słusznie zasygnalizował przejście linii 9. metra przez zawodnika zagrywającego.

Decyzja ta nie spodobała się środkowemu AZS-u – Igorowi Kozubowskiemu, który tuż po gwizdku arbitra pchnął barkiem sędziego liniowego na tyle mocno, że ten upadł na parkiet. Nie odniósł jednak żadnych obrażeń. Po chwili sędzia pierwszy pokazał w stronę Kozubowskiego żółtą oraz czerwoną kartkę trzymane w dwóch dłoniach, co oznacza dyskwalifikację zawodnika, a więc musiał on w trybie natychmiastowym opuścić halę. Ta sankcja była oczywiście zgodna z przepisami piłki siatkowej, które mówią, że każdy atak fizyczny na sędziego, czy też zawodnika lub członka sztabu szkoleniowego drużyny przeciwnej, jest karany właśnie dyskwalifikacją. 

Tego samego dnia Polski Związek Piłki Siatkowej wydał oświadczenie odnośnie całego zajścia. Czytamy w nim:

„Przewodniczący Wydziału Dyscypliny, po konsultacjach z członkami wydziału, przekazał sędziemu głównemu zawodów decyzję o odsunięciu od niedzielnego meczu zawodnika Energi AZS UWM Olsztyn Igora Kozubowskiego. Kolejne kroki zostaną podjęte po zebraniu materiałów dowodowych.

Polski Związek Piłki Siatkowej stanowczo potępia wszelkie akty agresji i zachowań niezgodnych z duchem fair play. Wszelkie tego typu sytuacje spotkają się ze stanowczą reakcją i ukaraniem winnych. Polska Siatkówka nie była, nie jest i nie będzie kojarzona z zachowaniami niegodnymi sportowego współzawodnictwa.”

Swoje oświadczenie dotyczące całej sprawy opublikował w mediach społecznościowych także AZS UWM Olsztyn. Oto jej treść:

„Z głębokim ubolewaniem informujemy, że podczas ostatniego meczu ½ Mistrzostw Polski Juniorów pomiędzy Energa AZS UWM Olsztyn – Enea Energetyk Poznań zawodnik naszego Klubu dopuścił się nieakceptowalnego zachowania wobec sędziego liniowego, popychając go barkiem. W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej nieścisłymi informacjami podkreślamy, że zawodnik nie uderzył sędziego w twarz. 

Jako Klub potępiamy wszelkie przejawy nieodpowiedniego zachowania na boisku i poza nim. W związku z zaistniałą sytuacją podjęliśmy decyzję o natychmiastowym zawieszeniu zawodnika. Zawodnik wyraził szczerą skruchę i ubolewanie z powodu swojego czynu. W pełni przyjmuje konsekwencje swojego zachowania. 

Sport opiera się na szacunku, fair play i zasadach, które muszą być przestrzegane przez wszystkich uczestników rozgrywek. Jako Klub pozostajemy w pełni zaangażowani w promowanie tych wartości.”

Do incydentu w mediach społecznościowych odniósł się również sam zainteresowany – Igor Kozubowski. Oto jego stanowisko:

„Szanowni Państwo,

W nawiązaniu do dzisiejszej sytuacji z meczu podczas turnieju półfinałowego Mistrzostw Polski Juniorów w Poznaniu pomiędzy ENEA ENERGETYK Poznań i ENERGA AZS UWM Olsztyn, niniejszym oświadczam, że dopuściłem się absolutnie nieakceptowalnego i niesportowego zachowania względem sędziego liniowego. Było to zachowanie całkowicie sprzeczne z wartościami, które promuje klub Energa AZS UWM Olsztyn, z wychowaniem w duchu zasad fair-play, jak również z wartościami, którymi kieruję się w życiu codziennym.

Bezpośrednio po meczu udałem się do sędziów spotkania, aby przeprosić za moje niedopuszczalne zachowanie, sytuacja została wyjaśniona i sędziowie przyjęli przeprosiny.

Zdaję sobie sprawę z tego, jak niedopuszczalne było moje zachowanie i jestem gotowy ponieść wszelkie konsekwencje nałożone przez klub oraz Polski Związek Piłki Siatkowej. Jest mi ogromnie przykro i jeszcze raz przepraszam sędziów, trenerów, zawodników i całą społeczność siatkarską.”

Z poważaniem

Igor Kozubowski

Na jaką karę zasługuje Kozubowski? Czy skrucha, którą okazał, jest szczera? Czy ten incydent przekreśli jego karierę? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania. Pewne jest jednak, że siatkówka nie jest sportem, w którym takie zachowania są akceptowalne.

Inne źródła: 

https://www.youtube.com/live/8havLJO0NK8?si=EKY0dBJ6OkVoxsG7