2024-05-03 04:58:45 JPM redakcja1 K

„Stany Zjednoczone Red Bulla”

Kolejny znakomity narciarz alpejski zakochał się w morzu tak bardzo, że postanowił zmienić narodowość. W rzeczywistości, bardziej wydaje się to być cichym wprowadzeniem zespołów fabrycznych do świata narciarstwa alpejskiego.

Marcel Hirscher testował stoki w Kitzbühel w 2022 roku. Zdjęcie: LISI NIESNER / REUTERS.

Dla wielu Marcel Hirscher jest alpinistą wszechczasów. To on jest tym, który zdobył najwięcej razy Puchar Świata. Dlatego rozczarowanie było ogromne, gdy w 2019 roku przeszedł na emeryturę w wieku 30 lat. Miał tyle lat, co Michael Jordan, kiedy odchodził, i był o pięć lat starszy od gwiazd tenisa, takich jak Justine Henin i Björn Borg, kiedy odchodzili.

Ale było jeszcze za wcześnie.

Poczuł znów cały świat sportów zimowych.

W tym Henrik Kristoffersen, który stwierdził, że chciałby go „pokonać po raz ostatni”.

Ponad dekada na najwyższym poziomie odcisnęła piętno na ciele Austriaka.

Marcel Hirscher założył swoją własną markę nart. Nazywała się ona Van Deer. Jednak szybko spotkał się z krytyką za rekrutowanie ekspertów z renomowanych fabryk. Aleksander Aamodt Kilde poszedł tak daleko, że określił to jako "niemoralne".

Spektakularny powrót

Ale to nie był jedynie projekt Hirschera. Daleko było od tego. W rzeczywistości, za tym wszystkim stał znany producent napojów gazowanych, pochodzący z tego samego kraju co Hirscher, czyli z Austrii.

 Dzisiejsza nazwa nart również opowiada znacznie jaśniejszą historię. „VAN DEER-Red Bull Sports” to oficjalna nazwa producenta nart.

Teraz nazwa plakatu fabryki nadaje współpracy nowy kierunek.

Spektakularny powrót na półtora roku przed igrzyskami olimpijskimi w północnych Włoszech wprawia w osłupienie cały alpejski świat.

Przyszło z jeszcze jedną niespodzianką, a mianowicie, że będzie to dotyczyło nowego kraju, czyli Holandii.

Podobnie jak Lucas Braathen, także on wybiera kraj pochodzenia matki.

Kraj bez tradycji narciarskich, ale z otwartymi ramionami. Z niewielką konkurencją o atrakcyjne miejsca w Pucharze Świata i niewielkimi ograniczeniami komercyjnymi. W praktyce, podobnie jak w przypadku Lucasa Braathena, jest to zmiana narodowości na Red Bull.

Kask, drogi kasku

Hirscher miał już znacznie większy zakres działania w Austrii niż Braathen w Norwegii.

Podobnie jak w Szwajcarii i we Francji, austriackie gwiazdy, zarezerwowały atrakcyjne kaski do promocji własnych partnerów biznesowych.

 W przypadku Hirschera chodzi o Red Bull.

Współpraca z rodakami była tak rozległa i dobra, także jeśli chodzi o sport, że Henrik Kristoffersen z frustracją skierował sprawę do sądu przeciwko Norweskiemu Związkowi Narciarskiemu, aby uzyskać w systemie sponsorskim takie same możliwości, jakie miał jego główny przeciwnik.

Dla nich szansa miała swoją cenę – logo byka - producenta napojów bezalkoholowych świecące z przodu kasku alpejskiego.

Kristoffersen przegrał sprawę sądową i musiał zadowolić się koniecznością profilowania sponsora poprzez coraz większe butelki z napojami w strefie przesłuchań po wyścigu.

Co nie jest tak atrakcyjne komercyjnie. Kask będzie zawsze widoczny na ekranach i obrazach. Zawsze.

Alpinista nigdy nie zdejmuje kasku. I nie jest to spowodowane próżnością.

Wolność w ramach odpowiedzialności umownej

Henrik Kristoffersen pozostał wierny Norwegii.

Teraz narodowa gwiazda może również odnieść długo wyczekiwaną wygraną nad Hirscherem, pięć lat później.

 Kristoffersen zawarł umowę z Norweskim Związkiem Narciarskim i został mistrzem świata w slalomie w 2023 roku dla Norwegii.

Umowa ta przypomina bardzo te, które zarząd biegów narciarskich teraz podpisał z swoimi największymi gwiazdami, Kristine Stavås Skistad i Johannesem Høsflotem Klæbo. Ma dużą swobodę w kadrze narodowej. I pewne ograniczenia komercyjne.

Jeśli Hirscher zdobędzie tej zimy ósme złoto Pucharu Świata w Saalbach, będzie to możliwe w pomarańczowej koszulce reprezentacji.

A w każdym razie ze srebrzystym hełmem z logiem Red Bull.

Droga do zespołów fabrycznych

To drugie jest tutaj oczywiście najważniejsze. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) nie zezwala na istnienie drużyn fabrycznych w narciarstwie alpejskim. Wokół tego tematu, wzorując się na kolarstwie, powstał cykl zawodów narciarskiego maratonu - Ski Classics.

Wielu uważa, że ​​tworzy to bardziej sprawiedliwe ramy dla sportowców – zwłaszcza tych z mniej zamożnych krajów.

Jednak dla FIS narody i federacje narodowe są niezbędne jako satelity i partnerzy.

To, co teraz widzimy, to jednak celowe i znaczące wzmocnienie pozycji i obecności Red Bulla.

I tak jest, gdy tworzą swój własny, niewątpliwie fascynujący narciarski wszechświat, budują rekordowy stok do lotów narciarskich na Islandii i wysyłają innego ze swoich sportowców, Japończyka Ryoyu Kobayashiego, na niewiarygodne dotychczas 291 metrów. I rzuca wyzwanie uniwersum FIS z kilku punktów widzenia.

Łącznie z dogmatem, że artyści powinni reprezentować jedynie coś tak antykwarycznego jak narody.

Powrót Hirschera może zatem zakończyć się początkiem ostatecznego wejścia zespołów fabrycznych w sporty alpejskie.

Piękna gra

Jak już wspomniano, ich obecność nie jest nowym zjawiskiem. Producent napojów gazowanych ma już w swoich szeregach wielu czołowych alpejczyków. Ale to, co się teraz dzieje, to nowa era.

Pod płaszczykiem miłości do morza. To także skuteczna forma promocji dla firmy, która już teraz jest jednym z najbardziej inteligentnych reklamodawców na świecie.

Były norweski gwiazdor alpejski, Lucas Braathen, mówił o przeniesieniu brazylijskiego tańca na stoki w nadchodzącym sezonie.

Wersja piłki nożnej "jogo bonito"- piękna gra, pojęcie, które legendarny brazylijski piłkarz Pelé wprowadził w związku z ukochaną piłką nożną swojego narodu.

Od tego czasu wyrażenie zyskało szersze znaczenie, jako wyraz oryginalności, piękna i poezji w sporcie.

Oryginalny sport.

Nie ten zniszczony przez bariery, takie jak kluby i reprezentacje narodowe. Jogo bonito. Albo fajna gra.

Jak to się oczywiście nazywa w ukochanej Holandii Marcela Hirschera.

Autor:
Jan Petter Saltvedt | Tłumaczenie: Agnieszka Wierzycka

Źródło:
https://www.nrk.no/sport/_the-united-states-of-red-bull_-1.16857334

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się