W środę był głównym trenerem ale przyszłość jest niepewna

Zdjęcie: Roar Strøm / NRK

W środę zawodnicy Molde zebrali się na Aker Stadion na indywidualne testy po krótkich wakacjach.
Zespół prowadził asystent Trond Strande – tak jak od chwili, gdy w grudniu zwolniono Erlinga Moe.

Oficjalnie nowego trenera jeszcze nie przedstawiono, jednak zarówno „VG”, jak i „Romsdals Budstikke” informują, że Per-Mathias Høgmo zgodził się przejąć stery w klubie.

Niepewność co do przyszłości
Choć Strande dostał polecenie, by w piątek lecieć z drużyną na obóz do Hiszpanii, przyznaje, że niewiele wie o tym, co go czeka:

– „Myślę tylko o dzisiejszym i jutrzejszym dniu. To dla mnie teraz najważniejsze. Klub musi sam sobie poradzić z tą sytuacją, w której się znalazł,” mówi Strande.

Klub szuka kolejnych trenerów
Molde planuje zatrudnić więcej członków sztabu, bo w ostatnich tygodniach z Aker Stadion odeszło kilku szkoleniowców.

Asystent Eirik Mæland przeniósł się do Lillestrøm, a trener przygotowania fizycznego, Kristian Gjøstøl, nie otrzymał nowej umowy.

Umowy nie przedłużono również z legendą klubu – Mattiasem Moströmem, który zakończył swoją przygodę z Molde po 17 latach.
W ostatnich latach pełnił funkcję trenera rozwoju czołowych zawodników. W rozmowie z „Romsdals Budstikke” Szwed stwierdził, że rozumie tę decyzję, ale uważa, że włodarze klubu komunikowali się z nim w niewystarczający sposób.

Wobec tego, przed zbliżającym się sezonem Molde, pozostało dużo wolnych miejsc do uzupełnienia.

Strande ma ważny kontrakt z Molde do 2026 roku, ale podkreśla, że w sztabie trenerskim wszystkie elementy muszą się uzupełniać:

– „Pracujemy razem na tyle blisko, że musimy się wzajemnie lubić. Potrzeba dobrego humoru i mniej więcej podobnej filozofii piłkarskiej. Zobaczymy, czy wszystko będzie się zgadzać.”

„Mamy kandydata”
Nikt z klubu nie chce potwierdzić zawarcia umowy z nowym głównym trenerem, ale dyrektor generalny Molde, Øystein Neerland, przyznaje, że Høgmo jest na ich liście:

– „Był jednym z branych pod uwagę w tym procesie. Spełnia wiele kryteriów, których poszukujemy.”

Plan klubu zakłada, że nowy trener zostanie ogłoszony jeszcze przed piątkowym wylotem do Hiszpanii:

– „Nadal mamy nadzieję, że uda się to załatwić do tego czasu. A jeśli nie, to dwa dni opóźnienia nie będą tragedią, choć ważne jest, by był z nami od początku.”

„Pewny, lecz mało ekscytujący wybór”
Komentator sportowy NRK, Jan Petter Saltvedt, opisuje Per-Mathiasa Høgmo jako bardzo dobrego szkoleniowca w najlepszym wydaniu, kogoś, kto potrafi dać zespołowi poczucie bezpieczeństwa i stworzyć przyjazną atmosferę.

Jego zdaniem najciekawsze będzie teraz, czy Høgmo zdoła poprawić formę Molde:

– „To bezpieczny wybór, choć wcale nie jest porywający. Zresztą nie wydaje się to być pierwszy wybór klubu. Ale Høgmo przychodzi w idealnym momencie. W ostatnich latach miał dość mieszane wyniki, a jeszcze długo nie pracował na najwyższym poziomie w Norwegii.”

Zmotywowany do dalszej pracy
Choć Strande nie ma jasności co do swojej przyszłości, deklaruje, że nadal jest gotów pracować w Molde:

– „Jeśli ciągle czujesz głód, a to jest konieczne, to Molde jest najlepszym klubem w Norwegii, w którym można się znaleźć. Jestem bardzo zmotywowany, żeby tu zostać, ale oczywiście wiele nowych kwestii musi się wyjaśnić, zobaczymy,” podsumowuje.

W czwartek wieczorem Molde oficjalnie ogłosiło, że nowy trener zostanie zaprezentowany kibicom i mediom o godzinie 16:00 w czwartek.
Konferencja prasowa odbędzie się w restauracji O’Learys w Molde i zaplanowano na nią godzinę.