2024-09-17 11:04:50 JPM redakcja1 K

„Zobaczyłam płonącą sportsmenkę, która biegła w moją stronę po ataku” – opowiada sąsiadka dla BBC

33-letnia biegaczka olimpijska zmarła w czwartek w wyniku obrażeń odniesionych, gdy jej były partner rzekomo oblał ją benzyną i podpalił

Agnes Barabara powiedziała, że próbowała pomóc swojej sąsiadce, Rebece Cheptegei. Zdjęcie: BBC


 

Byłam w domu i słyszałam ludzi krzyczących ‘pożar’” – wspomina ze łzami w oczach Agnes Barabara, najbliższa sąsiadka biegaczki olimpijskiej Rebekki Cheptegei.

„Kiedy wyszłam, zobaczyłam płonącą Rebekę biegnącą w stronę mojego domu, krzyczącą: pomóż mi”.

Na zewnątrz domu, w północno-zachodniej Kenii, gdzie mieszkała 33-letnia sportsmenka, na wypalonej trawie położono kwiaty. W miejscu tym kobieta tarzała się po ziemi, próbując ugasić płomienie. 

Pani Cheptegei zmarła w czwartek w wyniku obrażeń odniesionych, gdy jej były partner rzekomo oblał ją benzyną i podpalił kilka dni wcześniej, gdy była w domu z dwiema córkami.

„Kiedy poszłam szukać wody i zaczęłam wołać o pomoc, napastnik pojawił się ponownie i dalej oblewał ją benzyną” – kontynuuje pani Barabara.

„Ale wtedy on też się zapalił i pobiegł w stronę ogrodu, próbując ugasić ogień. Potem pobiegliśmy pomóc Rebece”.

Pani Barabara mówi, że nigdy wcześniej nie widziała nikogo „palącego się żywcem” i przyznała, że nie mogła jeść przez kilka dni po tym zdarzeniu.

„Była bardzo dobrą sąsiadką i niedawno podzieliła się ze mną zebraną kukurydzą”, dodaje sąsiadka.

Policja traktuje śmierć jako morderstwo, a głównym podejrzanym jest były partner pani Cheptegei.

Lokalni urzędnicy poinformowali, że para pozostawała w konflikcie o małą działkę, na której mieszkała pani Cheptegei, a sprawa czekała na rozstrzygnięcie.

Podejrzany stanie przed sądem, gdy wyjdzie ze szpitala, gdzie dochodzi do siebie po obrażeniach odniesionych podczas incydentu.

„Otworzyliśmy sprawę, śledztwo jest na zaawansowanym etapie” — powiedział oficer wydziału dochodzeniowo-śledczego Kennedy Apindi.

Matka pani Cheptegei, Agnes, powiedziała, że jej córka „zawsze była posłusznym dzieckiem, pozostała bardzo miła i radosna przez całe swoje życie”.

Emmanual Kimutai, przyjaciel i sąsiad, który chodził z panią Cheptegei do szkoły, opisał ją jako „bardzo energiczną” i „zdeterminowaną” osobę.

„Już w szkole podstawowej bardzo dobrze radziła sobie w lekkoatletyce, była naszą mistrzynią”.

Olimpijka urodziła się po kenijskiej stronie granicy Kenii z Ugandą, ale postanowiła przejść na stronę Ugandy, aby realizować swoje marzenia sportowe, gdy nie udało jej się to w Kenii.

Kiedy zaczęła uprawiać lekkoatletykę, dołączyła do Ugandyjskich Sił Zbrojnych w 2008 roku i awansowała na stopień sierżanta.

Jej kariera obejmowała udział w tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Chociaż zajęła 44. miejsce w maratonie, ludzie z jej rodzinnych stron nazywali ją „mistrzynią”.

Mieszkała w Chepkum, wiosce w Kenii około 25 km (15 mil) od granicy z Ugandą, na obszarze wiejskim, którego główną działalnością gospodarczą jest rolnictwo.

Mieszkańcy zajmują się również hodowlą bydła, a krowy, kozy i owce pasące się przed domami są powszechnym widokiem.

Szerszy obszar, zwany hrabstwem Trans-Nzoia, to znana jako największy producent kukurydzy w Kenii, która jest głównym składnikiem podstawowego pożywienia w kraju.

Okoliczni mieszkańcy, na których natknęłam się w centrum handlowym niedaleko jej domu ciepło wspominali kobietę, do której czasem machali, gdy biegała po drodze, trenując, jeśli akurat nie brała udziału w zawodach lub nie trenowała w Ugandzie.

Życzliwa i skromna – to słowa, które często padały z ust miejscowych.


Społeczność opłakuje olimpijkę w jej domu. Zdjęcie: BBC


 

Chociaż była ceniona jako sportowiec, jej życie osobiste było w rozsypce. Jej były kolega z klasy powiedział, że nie miała „spokoju” z powodu konfliktu z byłym partnerem, który rozpoczął się w zeszłym roku.

„Mieszkali razem, ale zaczęli się kłócić w zeszłym roku z powodu pieniędzy”, wspominał jej brat Jacob. „Zapytał moją siostrę: co robisz ze wszystkimi pieniędzmi, które zarabiasz”?

Policja powiedziała BBC, że para wcześniej zgłaszała przemoc domową na różnych posterunkach – po czym wycofywali te zgłoszenia.

Podczas gdy rodzina pani Cheptegei czeka na sprawiedliwość, trwają przygotowania się do jej ostatniej podróży. Sportsmenka zostanie pochowana 14 września w rodzinnym domu w Bukwo, w Ugandzie.

Ugandyjka jest trzecią lekkoatletką zamordowaną w Kenii w ciągu ostatnich trzech lat, gdzie głównymi podejrzanymi są partnerzy.

Grupa aktywistów przeciwko przemocy ze względu na płeć prowadzona przez sportowców, Tirop’s Angels, powiedziała, że ten trend musi się skończyć.

„To, co rozdziera serce najbardziej, to fakt, że dzieci sportsmenki były świadkami ataku na swoją matkę” – powiedziała Joan Chelimo, współzałożycielka Tirop’s Angels, powstrzymując łzy.

„Ta przemoc wobec sportowców musi się skończyć”.

Autor:
Celestine Karoney | Tłumaczenie: Magdalena Kurpińska praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.bbc.com/news/articles/czjyzv4l711o

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się