2024-02-20 10:00:50 JPM redakcja1 K

Naukowcy ostrzegają: Amazonka może się zapaść

Duża część lasów deszczowych Amazonii jest zagrożona zniszczeniem z powodu rosnących temperatur, suszy, pożarów i wylesiania. Taki wniosek płynie z nowego badania opublikowanego w uznanym czasopiśmie naukowym ,,Nature’’.

W październiku ubiegłego roku lokalny mieszkaniec podjął próbę spiętrzenia rzeki dotkniętej suszą w pobliżu Manaus w Brazylii. Jego łódź mieszkalna utknęła z powodu braku wody w sercu amazońskiego lasu deszczowego. Zdjęcie: Edmar Barros / AP / NTB Zdjęcie: NTB

- ,,Zbliżamy się do potencjalnie ważnego punktu krytycznego. I możemy być bliżej, niż wcześniej sądziliśmy" - powiedział agencji AFP Bernardo Flores, który kierował badaniem.

Brazylijski naukowiec obawia się, że zmiany klimatyczne, susze i wylesianie razem wzięte sprawią, że lasy nie będą w stanie tego wytrzymać. Część lasów deszczowych przekroczy wówczas ,,punkt krytyczny" lub próg - a stamtąd może gwałtownie spaść.

W najgorszym przypadku drzewa znikną, a najbogatsze gatunkowo obszary świata zostaną przekształcone w sawannę. Doprowadziłoby to również do ogromnych emisji gazów cieplarnianych.

Norweski projekt leśny

W przeszłości pojawiały się również ostrzeżenia o możliwym punkcie krytycznym dla Amazonii. Ryzyko zastąpienia lasów sawanną zostało wspomniane w badaniu z 2007 roku.

Ale do tej pory główny nacisk kładziono na wyrąb lasów i pożary wzniecane przez rolników i inne osoby, które chcą oczyścić nowe tereny. Uważano, że zbyt intensywne wylesianie może spowodować, że lasy deszczowe przekroczą punkt krytyczny.

- ,,Poprzednie badania dotyczyły głównie konsekwencji wylesiania" - powiedział Flores dla ‘’The New York Times’’.

Rozległe wylesianie było również powodem, dla którego były premier Jens Stoltenberg uruchomił norweską inicjatywę na rzecz lasów deszczowych.

Przez lata duże sumy pieniędzy były przekazywane Brazylii i innym krajom z lasami deszczowymi, które były w stanie udowodnić, że usunięto mniej lasów.

W Brazylii wylesianie ponownie wzrosło w latach, gdy prezydentem był Jair Bolsonaro. Kiedy Lula da Silva powrócił w zeszłym roku, podjął nowe kroki w celu ochrony lasów.

Historyczna susza

W nowym badaniu naukowcy przyjrzeli się również skutkom globalnego ocieplenia - oprócz wyrębu i podpaleń.

Flores i jego koledzy starali się uzyskać przegląd pełnego zakresu zagrożeń stojących przed lasem. Rezultatem będzie pierwsze dokładne badanie połączonych skutków zmian klimatu, suszy, pożarów i wylesiania.

Mieszkańcy lasów deszczowych doświadczyli, co może oznaczać susza w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Susza, która rozpoczęła się w połowie 2023 roku, jest jedną z najgorszych, jakie kiedykolwiek odnotowano w Amazonii.

- ,,Tam, gdzie kiedyś była rzeka, jest tylko ziemia" - powiedziała Ruth Martins ,,The New York Times’’ w październiku.

Martins jest liderem małej społeczności Boca do Mamirauá w brazylijskim stanie Amazonas. Tamtejsi mieszkańcy nigdy nie doświadczyli większego niedoboru wody.

Odizolowani przez miesiące

- ,,Główne rzeki całkowicie wyschły, pozostawiając lokalnych mieszkańców i rdzennych mieszkańców odizolowanych na wiele miesięcy, z niewielką ilością żywności i wody. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że ludzie mogą doświadczyć niedoborów wody w Amazonii" - mówi Bernardo Flores.

Według grupy badawczej World Weather Attribution, zmiany klimatyczne były główną przyczyną ekstremalnej suszy. Flores obawia się, że obecna sytuacja jest zapowiedzią warunków, które staną się bardziej powszechne w nadchodzących dziesięcioleciach.

Ponieważ globalne emisje gazów cieplarnianych nadal rosną, oczekuje się, że temperatury będą nadal rosły na większości globu.

Do 2050 r. połączony efekt rosnących temperatur, suszy, pożarów i wylesiania może być zbyt duży dla dużych części lasów deszczowych. Naukowcy stojący za badaniem ‘’Nature’’ szacują, że od 10 do 47 procent Amazonii będzie narażone na obciążenia, które mogą wywołać poważne zmiany.

Jeśli susze staną się wystarczająco dotkliwe, pożary mogą rozprzestrzeniać się znacznie łatwiej i niszczyć duże obszary lasów.

Jednym z możliwych scenariuszy jest przekształcenie części lasu w sawannę. Na innych obszarach gęste lasy deszczowe mogą zostać zastąpione przez bardziej rozproszone drzewa, które są odporne na pożary lasów.

Niezliczona ilość gatunków

Szacuje się, że już teraz zniknęło 17 procent pierwotnego amazońskiego lasu deszczowego. Jeśli zniknie znacznie więcej, skutki będą rozległe.

Amazoński las deszczowy charakteryzuje się największą różnorodnością biologiczną na Ziemi. Uważa się, że las ten jest domem dla 25 procent wszystkich gatunków lądowych na świecie.

Ponadto w lesie, który jest większy niż połowa Stanów Zjednoczonych, przechowywane są ogromne ilości dwutlenku węgla. Jeśli drzewa uschną, spłoną lub zgniją, znikną one w atmosferze w postaci gazów cieplarnianych.

Szacuje się, że całkowita ilość węgla odpowiada nawet 20-letniej globalnej emisji CO2.

Jeśli zmiany klimatyczne zniszczą część lasów, może to z kolei zaostrzyć zmiany klimatyczne.

Niepewna przyszłość

Wydając zdecydowane ostrzeżenie, Bernardo Flores i jego koledzy przyznają, że prognozy dla Amazonii są niepewne.

Wśród ekspertów opinie na temat scenariusza, w którym duża część lasu zostaje przekształcona w sawannę, są podzielone.

Naukowiec David Lapola powiedział Science News w zeszłym roku, że nie można jeszcze wiedzieć, kiedy - i czy - las deszczowy przekroczy próg, w którym stanie się nierozpoznawalny.

Ale już teraz wydaje się, że niektóre części lasu emitują więcej CO2 niż pochłaniają. Zarówno eksperci, jak i ekolodzy są zgodni co do tego, że wylesianie Amazonii należy jak najszybciej zatrzymać.

Flores uważa jednak, że zmiany klimatyczne mogą być ważniejsze niż lokalna walka z wylesianiem.

- ,,Ten wielki wysiłek może okazać się bezużyteczny, jeśli cały świat nie zobowiąże się do znacznego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych" - ostrzega.

Dział: Ziemia

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE