Biden oddaje cześć żołnierzom w Dniu Pamięci, gdy Trump atakuje swoich wrogów „ludzkie szumowiny”
W rozbieżnych komunikatach, prezydent oddaje hołd poległym bohaterom, podczas gdy Trump piorunuje w mediach społecznościowych przeciwników.
Prezydent Joe Biden przemawia podczas 156. ceremonii obchodów Narodowego Dnia Pamięci na Cmentarzu Narodowym Arlington w stanie Wirginia, w poniedziałek 27 maja. Fot. Jacquelyn Martin/Pool via AP Photo
Joe Biden i Donald Trump uczcili narodowe święto Dnia Pamięci ku czci poległym w amerykańskich wojnach, wygłaszając szokująco rozbieżne przesłania, które zapowiadają nadchodzącą kampanię prezydencką w USA jako rywalizację ostro kontrastujących ze sobą postaci. Podczas ceremonii na Cmentarzu Narodowym w Arlington, Biden złożył hołd poległym jako bohaterom, którzy poświęcili się w służbie amerykańskiej demokracji i ideałom. W międzyczasie Trump, na swojej stronie Truth Social, przyjął zupełnie inną taktykę, składając życzenia świąteczne tym, których nazwał „ludzkimi szumowinami” i oskarżył ich o próbę zniszczenia kraju. Biden i Trump idą łeb w łeb w krajowych sondażach dotyczących wyborów prezydenckich w 2024 roku, przy czym Trump nieznacznie wyprzedza Bidena. Trump jest jednak silniejszy w sondażach w kluczowych stanach, które zadecydują o wyborach. Celem gniewu Trumpa w Dniu Pamięci byli między innymi sędziowie, którzy przewodniczyli jego różnym procesom, a także pisarka, która wygrała ponad 80 milionów dolarów odszkodowania po oskarżeniu go o gwałt. Podczas gdy jego poprzednik i przeciwnik w 2024 roku piorunował w mediach społecznościowych, Biden w towarzystwie Lloyda Austina, Sekretarza Obrony USA, Generała CQ Browna, przewodniczącego połączonych szefów sztabów i wiceprezydent Kamali Harris odwiedzili grób nieznanego żołnierza w Arlington, miejsce spoczynku szanowanych bohaterów wojskowych i prezydentów USA. Identyfikując własną rodzinę z pojęciem poświęcenia narodowego, Biden zwrócił uwagę na swojego syna Beau'a, przypisując jego śmierć na raka mózgu dziewięć lat temu tego tygodnia i jego narażeniu na oparzenia podczas służby wojskowej w Iraku. „Ból jest wciąż prawdziwy, wciąż surowy”, powiedział Biden po opisaniu „czarnej dziury”, która otwiera się przed członkami rodziny, którzy słyszą wiadomość o śmierci krewnego służącego na wojnie. „Wciąż słyszę, jak mówi: 'to mój obowiązek, tato, to mój obowiązek. Obowiązek, to był kodeks, według którego żył mój syn... credo, którym pokolenie członków służby podążało do walki na ziemiach wokół nas przez poległych bohaterów”. Słowa Bidena wydawały się być obliczone na kontrast z wcześniejszymi komentarzami przypisywanymi Trumpowi na temat poległych członków wojska, których podobno wyśmiewał jako „przegranych” i „frajerów” za to, że pozwolili się zabić w bitwie. Jeśli tak, to rażąca rozbieżność została dodatkowo podkreślona przez wybuch Trumpa w Dniu Pamięci, który powtórzył poprzednie świąteczne salwy obelg wymierzone w jego wrogów i przeciwników.
„Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Pamięci dla wszystkich, w tym dla Ludzkiej Szumowiny, która tak ciężko pracuje, aby zniszczyć nasz niegdyś wspaniały kraj, oraz dla radykalnej lewicy, nienawidzącej Trumpa sędzi federalnego w Nowym Jorku, który przewodniczył dwóm oddzielnym procesom, które przyznały racje kobiecie, której nigdy wcześniej nie spotkałem (szybki uścisk dłoni na imprezie celebrytów, 25 lat temu, się nie liczy!), 91 MILIONÓW DOLARÓW za ‘Zniesławienie’”, napisał Trump.
Komentarz ten był skierowany do Lewisa Kaplana, sędziego w procesie cywilnym wytoczonym przez pisarkę E. Jean Carroll, która twierdziła, że Trump ją zgwałcił, a następnie zniesławił. „Nie wiedziała nawet, kiedy to tak zwane wydarzenie miało miejsce, gdzieś w latach 90-tych, nigdy nie złożyła raportu policyjnego, nie musiała przedstawiać sukienki, którą tak mi groziła... (okazała się to nie prawdą)”, Trump kontynuował w odniesieniu do Carroll. Następnie zwrócił uwagę na sędziego Arthura Engorona, który w zeszłym roku orzekł w procesie cywilnym, że były prezydent i kandydat republikanów na rok 2024, dopuścił się oszustwa poprzez zawyżenie wartości swoich aktywów oraz na sędziego Juana Merchana, który jest odpowiedzialny za obecny proces Trumpa w sprawie „hush money”, w którym jest on oskarżony o fałszowanie dokumentów w celu ukrycia romansu z aktorką porno. Odniósł się do Engorona jako „sędziego (stanu Nowy Jork), który ukarał mnie grzywną w wysokości 500 milionów dolarów (W RAMACH APELACJI) za robienie NIC ZŁEGO”, po czym dodał: „A teraz Merchan!”. Prokuratorzy i prawnicy mają przedstawić we wtorek swoje argumenty końcowe w trwającym od czterech tygodni procesie, w którym Trumpowi postawiono 34 zarzuty płacenia pieniędzy gwiazdom filmów dla dorosłych przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku, które wygrał nad Hillary Clinton. Przedstawienie nadchodzącej kampanii wyborczej jako rywalizacji o osobisty charakter jest ogólnie uważane za korzystne dla Bidena, który jest konsekwentnie postrzegany jako jednak pozostający w tyle za Trumpem w sondażach pytających wyborców o to, kto ma największe kompetencje w sprawach gospodarczych.
Dział: Świat
Autor:
Robert Tait | Tłumaczenie: Bartosz Stefański
Źródło:
https://www.theguardian.com/us-news/article/2024/may/27/biden-trump-memorial-day-messages