2024-02-13 11:47:30 JPM redakcja1 K

Czy Ameryka porzuci Ukrainę po powrocie Donalda Trumpa

Gdy Olaf Scholz udaje się z wizytą do Białego Domu, Donald Trump jest w trakcie hamowania pomocy dla Ukrainy, tym samym wpływając na potencjalny finał wojny.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz prawdopodobnie wykorzysta to powiązanie, aby skłonić Bidena do poinformowania go, jakie jest prawdopodobieństwo, że Kongres ostatecznie zatwierdzi miliardową nową pomoc dla Ukrainy. Zdjęcie: Anna Moneymaker/Getty Images

Podczas wizyty w Waszyngtonie, niemiecki kanclerz – Olaf Scholz najprawdopodobniej dowie się, że Donald Trump ponownie zagościł w amerykańśkiej polityce, przynajmniej tej jej części, która wpływa na losy konfliktu w Ukrainie – największego koszmaru Europy. Przybycie Olafa Scholza zbiega się z czasem kiedy Republikanie w Kongresie, na polecenie Trumpa, blokują pomoc militarną dla Kijowa, co może mieć kluczowe znaczenie w konfikcie zbrojnym u naszych wschodnich sąsiadów, zmęczonych wojną. Potencjalny odwrót Waszyngtonu zbiegłby się ze złą sytuacją Ukrainców na froncie, którzy narzekają na brak amunicji, a wróg szturmuje ruiny miasta Awdijiwka. Dla Niemców to mroczny scenariusz. Boją się, że będą jedynym znaczącym wsparciem dla Kijowa. To rola, której nigdy nie chcieli, zawsze woleli działać z tylniego siedzenia za Ameryką. „Dyskusja pomiędzy Senatem i Kongresem dotycząca wsparcia dla Ukrainy podlega naszej szczególnej obserwacji” powiedział niemiecki przedstawiciel rządu. Jest to wycofana wypowiedź. Rosja zaatakowała Ukrainę już prawie 2 lata temu, a Amerykanie byli największym wsparciem dostarczając spore ilości sprzętu wojskowego. Nikt na podobną skalę nie zainterweniował. W tej sytuacji, gdy wspacie dla Ukrainy płynące zza oceanu wisi na włosku, świat sojuszników Ukrainy wywrócił się do góry nogami. Olaf Scholz i Joe Biden, którzy są dobrze zorientowani w obecnej sytuacji, planują spotkanie twarzą w twarz w murach Białego Domu. Spotkanie ma odbyć się w piątek i trwać około godzinę, podaje źródło z niemieckiego rządu. „Istnieje silna więź pomiędzy dwoma politykami” zapewnia ważny niemiecki urzędnik.Scholz zapewne użyje tej relacji by osobiście dowiedzieć się od Bidena jakie są szanse, że Kongres zaakceptuje nowy plan pomocy dla Ukrainy, który opiewa na miliardy dolarów. Odpowiedź najprawdopodobniej nie zadowoli niemieckiego lidera.

Ironiczna zmiana

Dla dwójki liderów, ironia będzie ledwie widoczna. Na początku wojny to Scholz był tym, który posłuchał Bidena. Wtedy to Niemcy były głównym hamulcem dla dostarczenia pomocy dla Ukrainy. Jednak Joe Biden przekonał niemieckiego kanclerza by Bundestag zrobił o wiele więcej. Niemcy, obawiające się przeciągającego się konfliktu z Putinem, odmawiali wysyłania ciężkiej broni do Ukrainy. Sytuacja zmieniła się gdy stanowczo zareagowali Amerykanie wraz z NATO.


Dynamika ta nie zmieniła się. Pomimo licznych próśb ze strony Ukrainy, Scholz z obawy przed potencjalnymi atakami Ukraińców na cele położone w głębi Rosji, odmówił dostarczenia pocisków manewrujących dalekiego zasięgu. Takich pocisków użyczyli Ukraińcom Brytyjczycy i Francuzi. Kanclerz Niemiec odczuwa coraz większą presję by przejąć przywództwo. Niemcy są drugim po Amerykanach krajem, który dostarczył najwięcej sprzętu wojskowego dla Ukrainy. Suma tejże pomocy do października zeszłego roku wyniosła 17.1 miliarda euro – podaje w zestawieniu Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii. Dla porównania, pomoc Wielkiej Brytanii wyniosła 6,57 miliarda, podczas gdy pomoc z Paryża zatrzymała się na ledwie 0,54 miliarda. W świetle tych liczb Olaf Scholz nakłania Europę do udzielenia większego wsparcia dla Ukrainy. Kanclerz Niemiec wyraził też irytację, iż wciąż patrzy się na Niemców jak na kraj z niejasnym kierunkiem polityki zagranicznej i to pomimo udzielonej Ukraińcom pomocy.


„Jestem zirytowany ciągłą krytyką Niemiec, zarzuca nam się, że nie robimy wystarczająco dużo i jesteśmy niechętni do działania”: powiedział na łamach Die Welt „Zrobiliśmy więcej niż wszystkie kraje Unii Europejskiej razem wzięte – o wiele więcej. Dlatego ciągle jestem w kontakcie telefonicznym z przywódcami innych krajów i proszę aby pozostałe kraje wspólnoty by dały z siebie więcej”.

Dział: Świat

Autor:
James Angelos | Tłumaczenie: Jarosław Badura

Żródło:
https://www.politico.eu/article/olaf-scholz-joe-biden-united-states-support-ukraine-trump-return/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE