Izrael głosuje za zakazem działalności agencji pomocowej ONZ
Parlament Izraela uchwalił w poniedziałek ustawę zakazującą działalności na terenie kraju agencji pomocowej ONZ, UNRWA. Palestyńczycy twierdzą, że uwięziono 100 000 mieszkańców.
Źródło: Reuters/Ammar Awad/File Photo
Ustawa ta zaniepokoiła niektórych zachodnich sojuszników Izraela, którzy obawiają się, że może ona pogorszyć i tak już trudną sytuację humanitarną w Strefie Gazy.
Izraelscy urzędnicy powołali się na udział kilku tysięcy pracowników Agencji Narodów Zjednoczonych do spraw Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie w ataku na południowy Izrael 7 października 2023 r., a także na przynależność kilku pracowników do Hamasu i innych grup zbrojnych.
„Pracownicy UNRWA zaangażowani w działalność terrorystyczną przeciwko Izraelowi muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności” – powiedział premier, Benjamin Netanjahu.
Szef UNRWA, Philippe Lazzarini, powiedział, że głosowanie sprzeciwia się karcie ONZ i narusza prawo międzynarodowe. „To najnowszy krok w trwającej kampanii mającej na celu zdyskredytowanie UNRWA i delegitymizację jej roli w zapewnianiu pomocy rozwojowej i usług dla uchodźców z Palestyny” — napisał na platformie społecznościowej X.
Głosowanie odbyło się tego samego dnia, w którym izraelskie czołgi wkroczyły głębiej na północną część Strefy Gazy, blokując 100 000 cywilów, podały palestyńskie służby ratunkowe. Izraelskie wojsko stwierdziło, że operacja ta miała na celu wyeliminowanie przegrupowujących się bojowników Hamasu.
Izraelskie wojsko poinformowało, że żołnierze schwytali około 100 podejrzanych bojowników podczas nalotu na szpital w obozie Jabalia. Hamas i medycy zaprzeczyli obecności jakichkolwiek bojowników w szpitalu.
Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy poinformowało, że w wyniku izraelskich nalotów i bombardowań w poniedziałek zginęło co najmniej 19 osób.
Palestyńska Służba Cywilna ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowała, że około 100 000 osób zostało uwięzionych w Jabalii, Beit Lahiya i Beit Hanoun bez zaopatrzenia medycznego i żywnościowego. Reuters nie mógł niezależnie zweryfikować tej liczby.
Służby ratunkowe poinformowały, że ich działania zostały wstrzymane z powodu trzytygodniowego izraelskiego ataku na północną część Strefy Gazy, gdzie Izrael twierdził, że wcześniej, podczas trwającej rok wojny, rozgromił siły bojowe Hamasu.
ROZMOWY O ZAWIESZENIU BRONI
Rozmowy prowadzone przez USA, Egipt i Katar w celu zawarcia zawieszenia broni zostały wznowione w niedzielę po wielu nieudanych próbach. Prezydent Egiptu zaproponował dwudniowy rozejm w celu wymiany czterech izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas na palestyńskich więźniów, a następnie rozmowy w ciągu 10 dni w sprawie trwałego zawieszenia broni. Netanjahu powiedział, że mediatorzy wznowią rozmowy w nadchodzących dniach „w celu kontynuacji starań o osiągnięcie porozumienia”. Izrael wielokrotnie powtarzał, że wojna będzie trwała, dopóki Hamas nie zostanie wyeliminowany, natomiast ruch islamistyczny wykluczył zakończenie walk do czasu opuszczenia Gazy przez wojska izraelskie.
Wojna w Strefie Gazy wywołała szerszy konflikt na Bliskim Wschodzie, wzbudzając obawy o globalne dostawy ropy naftowej. Izrael bombarduje Liban i wysyła siły na południe kraju, aby unieszkodliwić wspierany przez Iran Hezbollah, sojusznika Hamasu.
Libańskie ministerstwo zdrowia poinformowało w poniedziałek, że w izraelskich atakach na trzy wioski w mieście Baalbek na wschodzie Libanu zginęło co najmniej 16 osób. Konflikt wywołał również rzadkie bezpośrednie starcia między odwiecznymi wrogami regionu, Izraelem i Iranem. Izraelskie samoloty bojowe ostrzelały irańskie zakłady produkcji rakiet w weekend w odwecie za salwę rakietową z Iranu 1 października w kierunku Izraela. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu oświadczyło, że Teheran „wykorzysta wszelkie dostępne narzędzia”, aby odpowiedzieć.
„NATYCHMIAST EWAKUOWAĆ”
Izrael kontynuował ataki na Liban w poniedziałek, przeprowadzając m.in. poranny nalot na dzielnicę południowego portu Tyr, w którym zginęło siedem osób – poinformowało libańskie ministerstwo zdrowia. Libańskie władze ds. zdrowia poinformowały, że w wyniku izraelskich ataków w Libanie w ciągu ostatniego roku zginęło co najmniej 2710 osób, a 12 592 zostało rannych. Wojsko izraelskie wydało później nakaz ewakuacji dużej części Tyru, w tym obszarów położonych w pobliżu nadmorskiego hotelu, w którym zazwyczaj przebywają dziennikarze.
W sieci krążyły nagrania pracowników obrony cywilnej wzywających ludzi do opuszczenia domów. „Dla waszego bezpieczeństwa, ze względu na ostrzeżenie, ewakuujcie się natychmiast!” – krzyknął jeden z nich do megafonu przymocowanego do samochodu. Coraz częstsze ostrzeżenia Izraela o konieczności ewakuacji sprawiły, że południowe tereny Libanu, w tym Tyr, zamieniły się w miasta-widma, a bombardowania obróciły wiele miast w ruinę .
Hezbollah przeprowadził ataki na wojska izraelskie na terytorium Libanu i na cele wojskowe w Izraelu.
„BZDURY” O ZAWIESZENIU BRONI
Trzy główne szpitale w Północnej Gazie, których urzędnicy odrzucili nakaz ewakuacji wydany przez Izrael, ledwo działały. Co najmniej dwa zostały uszkodzone i zabrakło im leków, żywności i paliwa. Zginął co najmniej jeden lekarz, pielęgniarka i dwoje małych pacjentów.
Mieszkańcy północnej części Strefy Gazy powiedzieli, że Izrael oblega schroniska, w których przebywały przesiedlone rodziny, nakazuje im się stamtąd wydostać, a następnie zatrzymuje mężczyzn i zmusza kobiety i dzieci do opuszczenia domów. Tylko kilka rodzin skierowało się na południe Gazy, gdyż większość wolała tymczasowo osiedlić się w mieście Gaza, obawiając się, że w przeciwnym razie nigdy nie odzyska dostępu do swoich domów. Niektórzy twierdzili, że to oni napisali nekrologi.
„Podczas gdy świat jest zajęty Libanem i nowymi bzdurnymi plotkami o kilku dniach zawieszenia broni (w Strefie Gazy), izraelska okupacja niszczy północną część Strefy Gazy i wysiedla jej mieszkańców” – powiedział agencji Reuters za pośrednictwem aplikacji czatu mieszkaniec Jabalii.
Izraelskie wojsko twierdzi, że jego siły zbrojne działają zgodnie z prawem międzynarodowym i oskarża o ukrywanie bojowników i broni w szpitalach i szkołach, czemu Hamas zaprzecza.
Północ była pierwszą częścią Gazy, która ucierpiała w wyniku izraelskiej ofensywy lądowej po transgranicznym ataku Hamasu 7 października 2023 r. Intensywne bombardowania zniszczyły w dużej mierze miasta. Mimo to bojownicy Hamasu nadal atakują siły izraelskie, stosując taktykę uderzeniową.
Według izraelskich szacunków, w ataku Hamasu w 2023 r. zginęło 1200 osób, a ponad 250 zakładników trafiło do Strefy Gazy. Liczba ofiar śmiertelnych izraelskiego ataku powietrznego i lądowego na Gazę osiągnęła 43 020, poinformowało w poniedziałek ministerstwo zdrowia Gazy.
Dział: Świat
Autor:
Maayan Lubell i Nidal Al-Mughrabi | Opracowanie: Redakcja Michalina Szostek