2024-04-14 10:54:49 JPM redakcja1 K

Joe Biden spodziewa się, że Iran prędzej czy później zaatakuje Izrael

12 kwietnia chińska telewizja CCTV powiadomiła, że prezydent USA Joe Biden powiedział, iż nie chce ujawniać więcej informacji dotyczących bezpieczeństwa, ale spodziewa się, że Iran prędzej czy później zaatakuje Izrael.

Prezydent USA, Joe Biden. Zdjęcie: The Paper

Zapytany o to, jaką wiadomość USA chciałyby teraz przekazać Iranowi, Biden odpowiedział: „Nie róbcie tego”. Biden ostrzegł również Iran, że w razie ataku USA pomoże Izraelowi w obronie, a Iran nie wyjdzie ze starcia zwycięsko.

W dniu 1 kwietnia czasu lokalnego w ataku na budynek urzędu konsularnego Iranu w Syrii zginęło kilkanaście osób, w tym irański personel wojskowy i syryjscy cywile. Irańskie i syryjskie siły zbrojne poinformowały, że tego samego dnia Izrael zaatakował rakietą budynek ambasady Iranu w Syrii. W odpowiedzi Iran zdecydowanie potępił atak i obiecał odwet.
W ostatnich dniach Stany Zjednoczone były w stanie najwyższej gotowości w związku z możliwym irańskim atakiem na Izrael. Biden ostrzegł wcześniej, że Iran grozi poważnym atakiem na Izrael, a jego zespół do spraw bezpieczeństwa narodowego stale otrzymuje aktualne informacje na temat sytuacji na wschodzie.

12 grudnia Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych John Kirby powiedział, że: „USA uważa, że potencjalne zagrożenie ze strony Iranu jest realne i wiarygodne, a Stany Zjednoczone uważnie przyglądają się sprawie”.

Według doniesień amerykańskich mediów urzędnik Departamentu Obrony USA powiedział, że Stany Zjednoczone mobilizują więcej zasobów na Bliskim Wschodzie, aby odstraszać potencjalnego napastnika i wzmocnić ochronę zapewnianą przez siły USA. Jak podaje Globes, powołując się na raport CBS z 12 kwietnia, dwóch amerykańskich urzędników ujawniło, że oczekuje się, iż Iran przeprowadzi atak na dużą skalę na cele w Izraelu już 12 kwietnia, kiedy to ponad 100 dronów i dziesiątki pocisków rakietowych może zostać wykorzystanych do uderzenia na cele wojskowe w Izraelu.

Niektóre analizy wskazują, że Stany Zjednoczone są obecnie uwięzione między dwoma pozornie sprzecznymi zobowiązaniami: zapewnieniem bezwarunkowego wsparcia dla Izraela i zapobieganiem dalszej eskalacji konfliktu.

Ponieważ sytuacja bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie jest nadal napięta, wiele departamentów dyplomacji, ambasad oraz konsulatów za granicą, w tym należących do Stanów Zjednoczonych, Francji, Rosji i Indii, wydało komunikaty przypominające swoim obywatelom, aby zwracali uwagę na obecną sytuację na Bliskim Wschodzie i powstrzymywali się od podróżowania do Izraela, Iranu i innych krajów lub podróżowali do nich ostrożnie i jedynie w konieczności.

12 kwietnia ambasada Chin w Izraelu po raz kolejny przypomniała chińskim obywatelom w Izraelu, aby uważnie śledzili lokalną sytuację bezpieczeństwa. Ambasada w przypomnieniu mówiła, by ci zawsze zaostrzali środki ostrożności, nie wychodzili z domu, chyba że w konieczności i zdecydowanie unikali udawania się do obszarów wysokiego ryzyka i wrażliwych miejsc, a także by poszerzali wiedzę dotyczącą bezpieczeństwa, aby przezwyciężyć paraliż i strach. Ambasada poinformowała, że ich stanowisko nadal odradza obywatelom Chin, aby ci podróżowali do Izraela, dlatego prosimy o zwrócenie na to szczególnej uwagi i powstrzymanie się od podróży w najbliższej przyszłości. Jeśli nalegasz na podróż do Izraela, możesz być narażony na bardzo wysokie ryzyko związane z bezpieczeństwem, a napięta sytuacja może uniemożliwić uzyskanie niezbędnej pomocy. W nagłych przypadkach należy zgłosić się na policję i skontaktować się z Ambasadą Chińskiej Republiki Ludowej w Izraelu.

Dział: Świat

Autor:
Hou Danwei, The Paper | Tłumaczenie: Marcel Korczak

Żródło:
https://www.thepaper.cn/newsDetail_forward_27018330

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE