Katar staje się pierwszym krajem arabskim, który skorzysta ze zniesienia wiz do Stanów Zjednoczonych

Źródło: AFP/Eric Piermont

Stany Zjednoczone ogłosiły we wtorek, że zniosą obowiązek wizowy dla obywateli Kataru, co czyni tego bliskiego partnera z Zatoki Perskiej pierwszym krajem arabskim, który pokonał tę przeszkodę. Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego ogłosił w oświadczeniu, że bogaty w gaz kraj spełnił „surowe kryteria bezpieczeństwa”, aby zostać 42. członkiem programu zniesienia wiz. Umowa „pogłębi nasze strategiczne partnerstwo i poprawi przepływ ludzi i handlu między naszymi dwoma krajami”, dodał sekretarz stanu Antony Blinken, cytowany w oświadczeniu. Z obywatelami stanowiącymi jedynie niewielką mniejszość populacji i jednym z najwyższych PKB na mieszkańca na świecie, Katar walczy, podobnie jak inne bogate kraje arabskie Zatoki Perskiej, o odgrywanie większej roli na arenie międzynarodowej.

Rola w mediacjach między Izraelem a Gazą

Katar, w którym znajduje się główna amerykańska baza lotnicza, odegrał wiodącą rolę w nieudanych jak dotąd próbach mediacji w sprawie zawieszenia broni w Gazie. Emirat wcześniej pomógł USA w ewakuacji tysięcy Afgańczyków drogą lotniczą po tym, jak talibowie odzyskali władzę w ich kraju w 2021 roku. Władze amerykańskie zadeklarowały, że są otwarte na to, by inne kraje arabskie mogły dołączyć do programu. Kraje, których obywatele są zwolnieni z amerykańskich wiz, są w większości zamożne i znajdują się głównie w Europie i Azji.

W ubiegłym roku, po latach napięć, Stany Zjednoczone dodały Izrael do programu. Aby wziąć udział w programie, Izrael musiał przedstawić gwarancje dotyczące wjazdu amerykańskich obywateli pochodzenia palestyńskiego lub arabskiego. W ramach programu zwolnienia z wiz, obywatele ubiegają się o wstępne zezwolenie na wjazd do Stanów Zjednoczonych przez Internet, zamiast wypełniać formalności i ponosić opłaty związane z uzyskaniem wizy. Niektórzy wnioskodawcy nadal muszą ubiegać się o wizę, zwłaszcza jeśli odwiedzili kilka krajów, które utrzymują konfliktowe stosunki ze Stanami Zjednoczonymi, takie jak Iran.