Nawet po tym, jak Biden zrezygnował, pozostaje on głównym celem rajdów Trumpa

Były prezydent USA i republikański kandydat na prezydenta w 2024 r. Donald Trump gestykuluje podczas przemówienia na wiecu kampanijnym w Herb Brooks National Hockey Center w Saint Cloud, Minnesota, w sobotę. – Alex Wroblewski / AFP / Getty Images 

St. Cloud, Minn – Były prezydent Donald Trump spędził większość swojego wiecu w Minesoddzie atakując prezydenta Joe Bidena – pomimo tego, że w roku 2024 nie jest on już jego oponentem. Wiec często odzwierciedlał wydarzenia jego kampanii sprzed zamachu na jego życie oraz początki kampanii wice prezydentki Kamaly Garris.  Przed entuzjastycznym tłumem Trump wyśmiewał to jak Biden gra w golfa, jego zdolności poznawcze oraz występy na wydarzeniach. Krytykował syna swojego byłego oponenta, Huntera Bidena i obrzucił prezydenta wyzwiskami. Trump wyśmiewał sposób w jaki Biden chodzi, wędrując po scenie w celu próby przedstawienia Bidena jako niezdolnego do opuszczenia wydarzenia. Nawet gdy przeszedł do ataku na Harrisa, Trump sam zdawał się nawiązywać do stałych, które utrzymywały się w ciągu ostatniego miesiąca, pomimo sejsmicznych wstrząsów w wyścigu w 2024 roku. Były prezydent dyskutował na temat zamachu na jego życie podczas wiecu w Pensylwanii, mówiąc, że jego otarciu się o śmierć może być transformacyjne dla wielu. 

Jednak Trump twierdzi, że od zamachu na jego życie się nie zmienił. „Wszyscy mówią, ‘myślę, że się zmienił. Myślę, że zmienił się dwa tygodnie temu. Coś na niego wpłynęło’ ”, powiedział Trump, nawiązując do zamachu na jego życie. „Nie, ja się nie zmieniłem. Może nawet jestem jeszcze bardziej przekonany o swoich racjach, ponieważ jestem zły na niekompetencje, której jestem świadkiem każdego dnia, gdy coraz więcej osób napływa do naszego kraju”. Kiedy Trump zwracał się do Harris, często skupiał się na jej  osiągnięciach na granicy USA-Meksyk i starał się przedstawić ją jako „radykalnie lewicowa lunatyczka”.  Były prezydent również krytykował Demokratów, kłócą się, że odsuwający się na bok Biden „jest zamachem stanów dokonanym przez Demokratów”. „Mam teraz nową ofiarę, Kamale”, mówi Trump. „Mamy nową ofiarę. Mamy całkowicie nową ofiarę”. Kampania Trumpa zaprzecza kampanii Bidena i Harris w ogłoszeniu argumentując, że „Osiągnięcia Bidena to osiągnięcia Kamal”. „Jest właścicielką i współwinną w każdym źle które się stało, od nadzorowania kryzysu granicznego, do niekontrolowanej inflacji, aż po niepokoje na scenie międzynarodowej”, mówi w ogłoszeniu Steven Cheung, dyrektor kampanii Trumpa. 

Zanim Trump wszedł na scenę, jego kandydat na wiceprezydenta, Senator JD Vance z Ohio, skupił się na Harris, nazywając ją „szaloną”, „pozbawioną kontaktu z rzeczywistością” i „legitymującą się kartką członkowską obłąkanej frakcji”. Kampania Harris w oświadczeniu potępiła Trumpa, jako „zgorzkniały, nienormalny 78 letni skazany przestępca”. Rzeczniczka prasowa kampanii Harris, Sarafina Chitika, wskazała, że Trump „paplał o swoim byłym przeciwniku i jego grze w golfa” dodając później, „Czy on w ogóle pamięta, kto jest jego przeciwnikiem?”. „Trump jasno określił swoje cele: jest zdeterminowany, by nas cofnąć w rozwoju, podważyć naszą demokrację i wdrożyć jego program 2025 by odebrać naszą wolność”, głosi oświadczenie. Sondaż przeprowadzony przez New York Times/Siena po tym, jak Biden opuścił wyścig, wskazywał, że Trump i Harris idą łeb w łeb. Wśród prawdopodobnych wyborców, 48% preferowało Trumpa, a 47% wybrało Harris. Wyniki jednak mieszczą się w marginesie błędu sondażu. 

Wspomogli: Aaron Gilchrist, Lindsey Pipia, Alex Tabet