Nigeryjskie APC wygrywa w stanie Imo – spodziewane wyniki wyborów w Bayelsa i Kogi
Partia rządząca w Nigerii w przeważającej większości wygrała wybory gubernatorskie w południowo wschodnim stanie Imo, pomimo bojkotu ze strony niektórych wyborców.
Wybory te są postrzegane jako test zaufania do systemu wyborczego Nigerii. (Zdjęcie: MADINA DAHIRU MAISHANU/BBC)
Hope Uzodinma z Kongresu Postępu (All Progressives Congress) wygrał ponad 540 000 głosów – jego najbliższy rywal miał 71 500 głosów.
Niektórzy mieszkańcy Imo stali w kolejkach, aby kupić wodę, zamiast iść głosować, ponieważ strajk spowodował odcięcie dostaw wody pitnej i elektryczności.
Podczas sobotnich wyborów w trzech stanach pojawiły się doniesienia o przemocy i fałszerstwach.
Wyniki wyborów na ważne stanowisko gubernatora w południowym stanie Bayelsa, produkującym ropę naftową, i centralnym stanie Kogi spodziewane są jeszcze w niedzielę.
W systemie federalnym Nigerii gubernatorzy kontrolują ogromne budżety – większe niż w niektórych krajach Afryki Zachodniej.
Pojawiły się jednak liczne doniesienia, że część tych pieniędzy została skradziona. Niektórzy byli gubernatorzy zostali oskarżeni i uwięzieni za sprzeniewierzenie funduszy i pranie brudnych pieniędzy.
W stanie Imo Samuel Anyanwu, z głównej opozycyjnej Ludowej Partii Demokratycznej (PDP), zajął drugie miejsce z 71 500 głosami, trzeci był Athan Nneji Achonu z Partii Pracy z 64 000 głosami.
Według doniesień, dwie osoby oskarżone o próbę kradzieży urn wyborczych w stanie Kogi zostały zastrzelone. Organ wyborczy twierdzi, że bada zarzuty opozycji na temat tego, że wyniki zostały napisane jeszcze przed rozpoczęciem głosowania.
Podczas sobotniego głosowania w stanie Bayelsa doszło do starć. Urzędnik wyborczy został uprowadzony na dzień przed wyborami, a następnie uwolniony.
Wybory te są postrzegane jako test, na ile ludzie nadal mają zaufanie do systemu wyborczego w kraju, po tym jak wyniki lutowych wyborów prezydenckich zostały zakwestionowane przez dwóch głównych kandydatów opozycji. Zarzucali oni nieprawidłowości i starali się o unieważnienie wyników w sądzie.
Zwycięstwo prezydenta Boli Tinubu zostało jednak podtrzymane, a sędziowie stwierdzili, że opozycja nie przedstawiła żadnych dowodów na fałszerstwo.
Dział: Świat
Autor:
Chris Ewokor | Tłumaczenie: Mateusz Mral