O co chodzi w autonomii wschodnich regionach Ukrainy przez - kogo przeprowadzonych
W 2014 roku separatystyczne ruchy w Donbasie ogłosiły niezależność, tworząc tzw. Doniecką Republikę Ludową (DRL) i Ługańską Republikę Ludową (ŁRL). Te działania separatystyczne nie zostały uznane przez rząd Ukrainy ani społeczność międzynarodową.
Próby negocjacji i porozumienia w celu ustalenia autonomii nie przyniosły dotychczas trwałego rezultatu, a konflikt na wschodzie Ukrainy trwał nadal. Różne propozycje i plany dotyczące autonomii były przedstawiane przez różne strony, a ich realizacja zależy od politycznego porozumienia i warunków akceptowalnych dla wszystkich zaangażowanych stron.
Odpowiedź na pytanie o status prawny DRL i ŁRL wymaga przede wszystkim skonfrontowania istniejącego stanu faktycznego z przepisami prawa międzynarodowego i poglądami nauki na tego typu przypadki. Obie republiki zostały utworzone na części obszarów, odpowiednio Obwodu Donieckiego i Obwodu Ługańskiego, należących do państwa ukraińskiego. Formalne proklamowanie ich niepodległości nastąpiło 12 maja 2014 r., po przeprowadzonych uprzednio referendach, w których (zdaniem zwolenników niepodległości) zdecydowana większość osób w nich uczestniczących opowiedziała się za odłączeniem od Ukrainy. Należy przy tym podkreślić, że referenda nie spotkały się z akceptacją na arenie międzynarodowej , zaś niepodległości republik nie uznało dotąd żadne państwo, z wyjątkiem Osetii Południowej, która sama może legitymować się jedynie ograniczonym uznaniem międzynarodowym.
Obydwie republiki, wkrótce po proklamowaniu niepodległości, ogłosiły własne konstytucje. Obydwa te akty zawierają niemal identyczną treść. Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na art.1 konstytucji DRL i ŁRL. Stanowi on, że DRL, i odpowiednio ŁRL, to „demokratyczne, praworządne, socjalne państwo”. W dalszej części jednej i drugiej konstytucji jest mowa m.in. o organach republik oraz unormowane są inne kwestie ustrojowe. Świadczy to o zamiarze nadania przez separatystów statusu państwowego oderwanym terytoriom. Obydwie republiki podpisały ponadto (24 maja 2014 r.) porozumienie o utworzeniu Federacji Republiki Noworosji, które jednak 20 maja 2015 r. zostało zawieszone podmioty te w dalszym ciągu funkcjonują formalnie jako niezależnie od siebie „państwa”.
Według prawa międzynarodowego przyjmuje się, że muszą istnieć trzy elementy konieczne dla powstania i istnienia państwa: ludność, terytorium oraz władza najwyższa. Ponadto, Konwencja o prawach i obowiązkach państw z 26 XII 1933 r., w art.1 do atrybutów państwowości dodaje jeszcze zdolność do utrzymywania stosunków z innymi państwami, chociaż Komisja Prawa Międzynarodowego ONZ uznała trzy pierwsze, wcześniej wymienione elementy za wystarczające dla określenia państwa.
Jeśli chodzi o kwestię ludności i terytorium, to można stwierdzić, że warunki te w zasadzie są spełnione. Zarówno obszar DRL, jak i ŁRL są zamieszkałe przez ludność. Republiki te de facto zajmują również określone terytorium, aczkolwiek istnieje tutaj problem z legalnością jego nabycia i zajmowania. Prawo międzynarodowe nie formułuje przy tym warunków dotyczących minimalnej wielkości terytorium oraz liczby zamieszkującej jej ludności, a zatem te czynniki można pominąć w dalszych rozważaniach. Odnośnie trzeciego elementu, czyli władzy najwyższej, trzeba stwierdzić (biorąc pod uwagę zapisy konstytucji obydwu republik), że zarówno DRL, jak i ŁRL formalnie takie władze posiadają. Można tutaj wyróżnić władzę ustawodawczą (Rada Ludowa), wykonawczą (którą tworzą rząd i głowa państwa) oraz sądowniczą (która zgodnie z konstytucjami obydwu republik przysługuje wyłącznie sądom).
Obydwa te podmioty powstały w wyniku faktycznej secesji. Należy zwrócić uwagę, że secesja jest jednym ze sposobów powstawania nowych państw, przy czym prawo międzynarodowe zajmuje wobec tego aktu stanowisko obojętne, nie przewidując prawa do secesji, ale też jej nie zakazując.
W przypadku DRL i ŁRL wydaje się, że warunki uzasadniające secesję ochronną nie były spełnione, nie można bowiem uznać, że władze Ukrainy nie pozwalały na realizację prawa do samostanowienia społeczności rosyjskojęzycznej. Ludność ta mogła bowiem kultywować własną kulturę i uczestniczyć w życiu publicznym. Uchwalona 23 II 2014 r. przez ukraiński parlament ustawa, uznająca język ukraiński za jedyny język urzędowy była bez wątpienia politycznym błędem, który podsycił istniejący konfliku, jednak nie stanowiła wystarczającego uzasadnienia dla secesji, tym bardziej, że nie zostały wykorzystane wszystkie sposoby załagodzenia sporu.
Faktem jest, że niektórzy przywódcy separatystów, tacy jak Aleksandr Borodaj (pierwszy premier DRL) czy Igor Girkin (były minister obrony DRL) byli w przeszłości oficerami służb specjalnych w Rosji. Natomiast w odniesieniu do Walerija Bołotowa (pierwszy prezydent ŁRL) Ukraina wysunęła zarzut, że jego działania były kierowane przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) Rosji. Z drugiej strony jednak Federacja Rosyjska (FR) zaprzecza, iż separatyzm na wschodzie Ukrainy był inspirowany i kierowany przez jej służby. Potwierdzenie doniesień strony ukraińskiej, jakoby w tworzeniu DRL i ŁRL czynnie uczestniczyły rosyjskie służby specjalne i w dalszym ciągu miały one decydujący wpływ na ich funkcjonowanie, wskazywałoby na ich marionetkowy charakter. Można uznać, że DRL i ŁRL są państwami marionetkowymi zależne od Rosji.
W kontekście konfliktu na wschodniej Ukrainie, wprowadzenie autonomii dla tych regionów było przedmiotem negocjacji i dyskusji między rządem Ukrainy a separatystycznymi siłami DNR (Doniecka Republika Ludowa) i ŁNR (Ługańska Republika Ludowa). W 2014 roku doszło do wybuchu konfliktu zbrojnego po aneksji Krymu przez Rosję, a pewne obszary na wschodzie Ukrainy ogłosiły niepodległość i utworzyły DNR i ŁNR. W międzyczasie przeprowadzono rozmowy pokojowe i inicjatywy dyplomatyczne, w tym porozumienia z Mińska, które miały na celu osiągnięcie rozwiązania politycznego konfliktu. Porozumienia z Mińska, podpisane w 2014 i 2015 roku, zakładały m.in. decentralizację władzy, przyznanie pewnej autonomii regionom wschodniej Ukrainy oraz zapewnienie specjalnego statusu dla tych obszarów. Jednakże, choć porozumienia z Mińska ustalały zasady dla wprowadzenia autonomii, ich implementacja okazała się trudna i wielokrotnie była naruszana przez obie strony konfliktu.
W świetle powyższych uwag, nie ulega wątpliwości, że DRL i ŁRL nie mogą być uznane za państwa w świetle prawa międzynarodowego, co nie może jednak oznaczać całkowitego lekceważenia istnienia tych podmiotów. Odłączenia się wspomnianych terenów nie uznaje oczywiście również Ukraina, traktując separatyzm jako naruszenie swojej integralności terytorialnej i dążąca do odzyskania efektywnej kontroli nad nimi, czemu ma służyć prowadzona przez władze ukraińskie tzw. operacja antyterrorystyczna (Antyterrorystyczna Operacija, ATO). Kijów akcentuje przy tym mocno inspirowanie i wsparcie (zarówno polityczne, jak i militarne), jakiego od samego początku udziela separatystom Rosja. Powyższe okoliczności świadczą o tym, że z punktu widzenia Ukrainy status prawny DRL i ŁRL jest jednoznaczny: jest to w dalszym ciągu część terytorium państwa ukraińskiego, zaś utworzenie obydwu republik nie ma żadnego umocowania w prawie.
Dział: Komentatorzy
Autor:
Anna Hanyk
Źródło:
www.osw.waw.pl.