Plany terytorialne Donalda Trumpa - kupno Grenlandii i przejęcie Kanału Panamskiego

Zdjęcie: Brian Snyder/Reuters

Prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, zamieścił wpis na swojej platformie Truth Social, w którym odniósł się do poruszanego niegdyś tematu kupienia Grenlandii. „Dla celów bezpieczeństwa narodowego i wolności na całym świecie, Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością” - skomentował.

Pierwszy raz propozycję tę przedstawił już w trakcie swojej pierwszej kadencji, jednakże grenlandzkie władze uznały ją za żart. Jak się okazuje, Trump nie tylko mówi na poważnie, ale dzieli się także swoimi innymi planami terytorialnymi.

Oficjalnie zapowiedział, że USA przejmie Kanał Panamski, jeśli Panama nie będzie przestrzegać warunków traktatu z 1977 r., podpisanego między prezydentem Jimmy Carterem i ówczesnym dyktatorem kraju, Omarem Torrijosem. Trump powołuje się na fragment dokumentu, mówiący o tym, że pomimo bycia pod kontrolą Panamy, Stany Zjednoczone zachowują prawo do obrony kanału przed „zagrożeniem dla jego neutralności”.

Prezydent Panamy, José Raúla Mulino, podczas transmisji telewizyjnej odpowiedział na pogróżki Trumpa, zapewniając, że nic nie ulegnie zmianie. „Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego i jego stref przyległych należy do Panamy i tak pozostanie. Suwerenność i niepodległość naszego państwa nie podlegają negocjacjom”- powiedział Mulino.