2023-07-06 22:17:13 JPM redakcja1 K

Przywódcy wojskowi, którzy zostali upokorzeni podczas próby zamachu stanu Wagnera

Znajdują się na samym szczycie rosyjskiej hierarchii wojskowej. Najpierw ponieśli porażkę w wojnie agresji przeciwko Ukrainie. Następnie zostali publicznie upokorzeni podczas próby zamachu stanu. Teraz pytanie brzmi, co stanie się z Siergiejem Szojgu i Walerijem Gierasimowem. Korespondentka DN Anna-Lena Laurén kreśli portret krytykowanych najwyższych oficerów wojskowych.

Prezydent Władimir Putin, szef sztabu generalnego Walerij Gierasimow i minister obrony Siergiej Szojgu obserwują ćwiczenia wojskowe nad jeziorem Bajkał w helikopterze w 2013 r. Zdjęcie: Alexei Nikolsky/Russian Presidential Press Service.

 

Minister obrony Siergiej Szojgu i szef sztabu generalnego Walerij Gierasimow należeli do bardzo małej grupy, która zaplanowała atak na Ukrainę. To, co miało być małą zwycięską wojną, zamieniło się w serię militarnych porażek. Półtora roku później najemnikom z Grupy Wagnera prawie udało się przeprowadzić wojskowy zamach stanu. 

Podczas prawie 24-godzinnej próby zamachu stanu w środku letniego weekendu w rosyjskim życiu publicznym nie było śladu ani Szojgu, ani Gierasimowa. Podczas gdy właściciel Wagner Group Jewgienij Prigożyn domagał się ich głów na tacy, oni trzymali się z daleka.

Na początku maja 2023 r. właściciel Grupy Wagner, Jewgienij Prigożyn, nagrał wideo przed Baszmutem, w którym domagał się większej ilości amunicji od Szojgu i Gierasimowa, jednocześnie obficie przeklinając. Następnie pokazał stos zakrwawionych ciał żołnierzy i obwinił Szojgu i Gierasimowa za wysoką liczbę rosyjskich ofiar na wojnie. W środku lata wysłał swoich żołnierzy w kierunku Moskwy i zażądał dymisji Szojgu i Gierasimowa. Zdjęcie: Wagner Group

 

Wcześniej Prigożyn spędził miesiące na publicznym oczernianiu ich, nazywając ich niekompetentnymi klaunami. Prigożyn, mający 1,3 miliona obserwujących na swoim kanale Telegram, ma ogromny zasięg w rosyjskich mediach społecznościowych. Krytyka nabrała skrzydeł w sposób niezwykły w systemie Putina: w dyktaturze większość decydentów jest anonimowa; ludzie nie powinni nawet o nich wiedzieć, ponieważ Putin jest bohaterem. Ale teraz Szojgu i Gerasimov stali się w oczach wielu symbolami porażki. 

Kim oni są? 

Siergiej Szojgu, minister obrony, urodził się w 1955 r. w Tuwie na Syberii. Jego ojciec był Tuwinem (syberyjska grupa etniczna posługująca się językiem tureckim), a matka Ukrainką. Jego ojciec, lokalny polityk i sekretarz partii, nazywał się Shoygu po imieniu. Władze paszportowe, które nie znały języka tuwińskiego, zmieniły imiona. Szojgu kształcił się na inżyniera budownictwa lądowego w Instytucie Politechnicznym w Krasnojarsku. W 1990 r. przeniósł się do Moskwy, gdzie otrzymał prestiżową posadę w Państwowym Komitecie Architektury i Budownictwa. Po upadku Związku Radzieckiego w 1991 r. objął stanowisko kierownicze w rosyjskich władzach ratowniczych, gdzie szybko awansował. Już w 1994 r. Szojgu został ministrem obrony narodowej i sytuacji nadzwyczajnych, które to stanowisko piastował przez osiem lat, co uczyniło go jednym z najpopularniejszych polityków w Rosji.

Minister obrony Siergiej Szojgu bierze udział w ćwiczeniach antyterrorystycznych z NATO na Morzu Bałtyckim w 2004 roku. Po lewej ówczesny zastępca sekretarza generalnego NATO Stephen Oroz. Dziś Rosja i NATO faktycznie prowadzą ze sobą wojnę. Zdjęcie: Sergey Ponomarev/AP

 

Dlaczego? Jego popularność ma mniej wspólnego z jego osobistymi cechami, a więcej ze sposobem, w jaki skonstruowana jest rosyjska polityka. Minister nie otrzymuje dodatkowych punktów za konkretne decyzje polityczne, ponieważ w praktyce nie może ich podejmować. Dlatego ważne jest, aby robić rzeczy, które dobrze wyglądają w telewizji. 

Za każdym razem, gdy dochodziło do katastrofy, gdy pękały tamy w elektrowniach, szalały pożary lasów, kamery rosyjskiej telewizji pokazywały ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych odwiedzającego miejsce katastrofy. W Rosji tradycją jest, że kierownictwo wyższego szczebla jest doceniane, jeśli uda mu się sprawić wrażenie, że osobiście kieruje procesami. Praca nad zapobieganiem pożarom lasów jest nieciekawa i nie nadaje się do telewizji. Zamiast tego Szojgu podróżował helikopterem, sprawdzał miejsca wypadków i sprawiał wrażenie oddanego i skutecznego. 

Wcześnie nauczył się, by nigdy nie odwiedzać miejsca wypadku bez towarzystwa ekipy telewizyjnej z państwowych stacji. Lokalne media go nie interesowały. Ale w helikopterze zawsze było miejsce dla ekipy z Moskwy.

Niezwykle długa kadencja Szojgu jako ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych (1994-2012) sprawiła, że Rosjanie przyzwyczaili się do postrzegania go jako człowieka czynu. Po objęciu stanowiska ministra obrony w 2012 r. udało mu się stworzyć wrażenie, że w ciągu kilku lat zreformował armię. Decyzja podjęta przez jego poprzednika, Anatolija Serdiukowa, o budowie nowych budynków mieszkalnych dla żołnierzy zawodowych, była przedstawiana jako jego własna. 

Jednocześnie Szojgu skutecznie pracował nad relacjami z Władimirem Putinem. Każdego roku krążyły zdjęcia Putina i Szojgu jeżdżących konno, łowiących ryby, zbierających grzyby i wędrujących po syberyjskich górach. Szogun zbudował nowe „bazy myśliwskie” – w rzeczywistości luksusowe pałace – w środku syberyjskiej tundry, aby pomieścić prezydenta. Udana operacja Kremla w Syrii uczyniła go szczególnym ulubieńcem Putina.

W sierpniu 2017 r. Putin i Szojgu jak zwykle spędzili razem wakacje w Szogunie w Republice Tuwy na Syberii, gdzie urodził się Szogun. Zdjęcia mężczyzn łowiących ryby z nagimi torsami szybko stały się wirusowe – zgodnie z intencją. Zdjęcie: Alexei Nikolsky/Rosyjska służba prasowa.

 

Odkąd Szojgu został ministrem obrony, jego prawą ręką jest Walerij Gierasimow. W przeciwieństwie do swojego szefa, Gierasimow nigdy nie był szczególnie zainteresowany public relations; jest raczej szarą eminencją. 

Shoygu i Gerasimov mają kilka wspólnych cech. Urodzili się w tym samym roku i pochodzą z prowincji – w przypadku Gierasimowa z Kazania. Na tym jednak podobieństwa się kończą. Podczas gdy ojciec Szojgu był lokalnym sekretarzem partii, oboje rodzice Gerasimova byli prostymi robotnikami. Jako nastolatek Gierasimow był romantykiem, pisał własne historie wojenne i marzył o karierze wojskowej. W wieku 16 lat wstąpił do programu kadetów w Instytucie Suworowa. Następnie szkolił się na kierowcę czołgu. 

Kariera wojskowa Gierasimowa nabierała rozpędu. Dowódca radzieckich batalionów czołgów w Polsce w latach 70-tych. Szef sztabu 58. armii podczas drugiej wojny czeczeńskiej w latach 2001-2003. Szef Sztabu Generalnego w 2012 r. Głównodowodzący tzw. operacją specjalną na Ukrainie w 2023 r. Shoygu nazywa go „wojskowym od stóp do głów”. 

Poza granicami Rosji, nie tylko na Ukrainie, Gierasimow stał się najbardziej znany z tak zwanej „Doktryny Gierasimowa”. Jest to doktryna, która w rzeczywistości nie istnieje. Termin ten został ukuty przez zachodnich ekspertów po tym, jak Gierasimow opublikował w 2013 roku artykuł na temat współczesnych działań wojennych. Odnosi się on do tak zwanej wojny hybrydowej, w której nie wypowiada się wojen i nie toczy bitew, a zamiast tego wykorzystuje proxy i ogromne wysiłki propagandowe.

Dział: Politycznie

Autor:
Anna Lena Laurén | Tłumaczenie: Agnieszka Dudziak

Żródło:
https://www.dn.se/varlden/de-ar-militartopparna-som-forodmjukades-i-wagnerchefens-kuppforsok/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE