Równi i równiejsi przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym
XX wiek stał się synonimem nie tylko światowych wojen, ale także narodzin dwóch czołowych mocarstw na arenie międzynarodowej – Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Pozostają one mocarstwami po dzień dzisiejszy.
Źródło zdjęcia: © picture alliance/ANP
Do dzisiaj funkcjonuje także organizacja, której najważniejszym celem, po drugiej wojnie światowej, stało się międzynarodowe bezpieczeństwo oraz pokój – Organizacja Narodów Zjednoczonych, i która w związku ze swoimi celami posiada aparat sprawdzający działania państw na całym świecie. Mowa tutaj o Międzynarodowym Trybunale Karnym. Trybunał ten ma orzekać sprawiedliwie wobec wszystkich państw, które podlegają pod jego jurysdykcję. W swoich decyzjach oraz rozprawach ma pozostawać niezależny i monitorować wszystkie wydarzenia, które miałyby w choćby najmniejszy sposób łamać prawo międzynarodowe oraz zagrażać międzynarodowemu bezpieczeństwu. W artykule zostaną przybliżone trzy współczesne wydarzenia, które miały lub mają wpływ na międzynarodowe bezpieczeństwo, a zatem powinny zostać „wzięte pod lupę” przez Międzynarodowy Trybunał Karny.
II wojna w Zatoce Perskiej
20 marca 2003 roku nastąpił atak sił międzynarodowych na Irak. W działaniach militarnych wzięły udział głównie wojska Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz Wielkiej Brytanii. Działanie to poprzedziła rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ z listopada 2002 roku. Rezolucja numer 1441 była związana z podejrzewaniami administracji prezydenta USA – George’a Walkera Busha, posiadania przez Irak broni masowego rażenia. W związku z tym ONZ wydało dokument (wspomniana wcześniej rezolucja nr 1441), który nakazał władzom Iraku spełnić zobowiązania rozbrojeniowe. Sprawa broni masowego rażenia została zbadana przez inspektorów z Komisji Monitorującej, Weryfikującej i Inspekcyjnej Narodów Zjednoczonych, która ostatecznie nie znalazła żadnych dowodów, jakoby Irak posiadał broń wskazanego typu. Stanowisko USA pozostawało jednak niezmienne. Ich zdaniem uzbrojenie zostało po prostu dobrze ukryte. Dwa miesiące przed wydaniem uchwały przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, Kongres Stanów Zjednoczonych podjął prawną decyzję o „użyciu sił zbrojnych USA przeciwko Irakowi”. Widoczny więc, jest tu plan działania, który nawet bez zgody ONZ doszedłby do skutku. Co ostatecznie miało miejsce, gdyż ONZ wycofało swoje wojska w momencie zaatakowania Iraku przez koalicję wojsk kierowanych przez Stany Zjednoczone. Stosunki na linii Bagdad–Waszyngton pozostawały napięte od już I wojny w Zatoce Perskiej z 1991 roku, natomiast atak terrorystyczny przeprowadzony na World Trade Center oraz Pentagon z 2001 roku tylko pogorszył stan rzeczy.
Od 11 września 2001 roku prezydentura George’a W. Busha nakierowana została na walkę z terroryzmem. USA przyznało sobie prawo do zaatakowania jakiegokolwiek państwa w jakimkolwiek momencie jako działanie mające na celu zwalczanie terroryzmu. Zgodnie z tą doktryną i informacjami o potencjalnym sponsorowaniu grupy terrorystycznej, która przeprowadziła atak 11 września – Al Ka’idy, przez Irak, żołnierze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Australii oraz Polski wkroczyli na teren Iraku. Głównym jednak celem tej misji pozostawało obalenie rządów Saddama Husajna. W trakcie działań zbrojnych doszło do częstego łamania prawa międzynarodowego. Począwszy od samego ataku, skończywszy na strzelaniu do cywili oraz masowych bombardowań. Stany Zjednoczone, a także cała koalicja nie działały w samoobronie, ani na podstawie rezolucji Organizacji Narodów Zjednoczonych. Atak skierowany był przede wszystkim własnymi interesami. Wystrzelono blisko 30 tysięcy bomb i rakiet, a osoby nie zaangażowane w działania militarne były zestrzeliwane. W 2005 roku marines zastrzelili 24 nieuzbrojonych cywilów. Na placu Nisur w Bagdadzie pracownicy prywatnej korporacji wojskowej Blackwater strzelali z karabinów maszynowych do nieuzbrojonego tłumu, zabijając tym samym 17 osób. Takich sytuacji były dziesiątki. W 2006 roku mówiono o 650 000 zgonów wśród cywilów. Był to jednak wciąż daleki czas od zakończenia okupacji. Działania wojsk amerykańskich trwały do 2011 roku, kiedy opuścili oni teren Iraku, po to żeby ponownie tam wrócić. Międzynarodowy Trybunał Karny nie wysunął żadnych oskarżeń w kierunku Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz koalicjantów.
Wojna w Ukrainie
Rozpad Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich 26 grudnia 1991 doprowadził do powstania suwerennego państwa ukraińskiego. Konstytucja z 1996 roku określa to nowo powstałe państwo jako republikę demokratyczną z systemem parlamentarno–prezydenckim. Od 2014 roku jest krajem stowarzyszonym z Unią Europejską, natomiast status oficjalnego kraju kandydującego Ukraina posiada od 23 czerwca 2022 roku. 24 lutego 2022 roku o godzinie 4:00 czasu polskiego, rosyjskojęzyczni żołnierze (bez oznaczeń na mundurach) wtargnęli na teren Ukrainy z zamiarem „ochrony” samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy – Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej. Administracyjne proklamowanie niepodległości tych republik nastąpiło 5 maja 2014 roku na podstawie przeprowadzonych wcześniej referendów. Według części tamtejszego społeczeństwa, które opowiada się za odłączeniem od Ukrainy, zdecydowana większość obywateli opowiedziała się za niepodległością. Zdanie areny międzynarodowej pozostawało jednak odmienne – referenda nie zostały respektowane, a sami przywódcy i obywatele Ukrainy traktują tą sytuację jako naruszenie własnej integralności terytorialnej. W odniesieniu do tych regionów często więc posługują się określeniem „separatystyczne republiki samozwańcze”. Z perspektywy ukraińskiej oraz międzynarodowej obwody ługański i doniecki pozostają częścią składową terytorium Ukrainy. 21 lutego 2022 roku Federacja Rosyjska uznała niepodległość republik ługańskiej i donieckiej, a „wejście” do Ukrainy tłumaczyła chęcią ochrony ludzi „na rosyjskich historycznych ziemiach".
W swoim przemówieniu przed Zgromadzeniem Federalnym, prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin potraktował społeczeństwo ukraińskie i Rosjan jako jeden naród, a powstanie państwa ukraińskiego jako geopolityczną anomalię. Moskwa oskarżyła również Zachód o imperialne zapędy, które mają doprowadzić do „strategicznego pokonania Rosji”. Mowa tutaj głównie o planach rozszerzenia Paktu Północnoatlantyckiego (NATO) oraz zbliżeniu integracji polityczno–gospodarczej Ukrainy z Zachodem – głównie Unią Europejską. Inwazja na Ukrainę miała być zatem konsekwencją działań państw sojuszniczych Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz koniecznością ochrony własnych interesów przez Rosję. Wraz z kontynuacją działań zbrojnych na terenie Ukrainy dochodzi do wzrostu ofiar śmiertelnych wśród cywilów. Dzisiejsza technologia pozwala ludziom na dzielenie się własnymi przeżyciami na szeroką skalę, dlatego też do internetu dostają się filmiki oraz zdjęcia z działań prowadzonych w tym konflikcie. Ujawnia się bombardowania szkół, szpitali oraz wielu innych obiektów cywilnych, które powinny być chronione. Ukraińcy są wywożeni w głąb Rosji, a ich dzieciom nadaje się rosyjskie obywatelstwo i przekazywane są do adopcji rodowitym obywatelom rosyjskim. Na terenach okupowanych przez żołnierzy rosyjskich tworzy się obozy, które służą filtracji wyłapanych obywateli ukraińskich. Przeprowadzane są tam również przesłuchania, którym często towarzyszą tortury, na przykład w postaci elektrowstrząsów, ekstremalnych warunków izolacji czy przemocy fizycznej.
Do jednych z najpoważniejszych zbrodni przeciwko ludzkości na cywilach doszło w marcu 2022 roku w miasteczku Bucza, która znajduje się 30 km od Kijowa. Na jednej z ulic znaleziono ciała co najmniej 20 osób, natomiast według doradcy ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadyma Denysenko w Buczy podczas rosyjskiej okupacji mogło zginąć nawet 400 osób. Zdjęcia masakry natychmiast wyciekły do internetu, co znalazło swoją odpowiedź w reakcji międzynarodowej i zaangażowaniu w sprawę Międzynarodowego Trybunału Karnego. Jako, że zbrodni dokonano na terytorium Ukrainy, która uznała jurysdykcję MTK, Władimir Putin, jako najwyższy dowódca, mógłby zostać przed nim postawiony. Organizacja Narodów Zjednoczonych nie ma jednak wystarczających dowodów, na to aby uznać to działanie za ludobójstwo. MTK znalazło jednak dowody na inną zbrodnię wojenną popełnioną przez stronę rosyjską. 17 marca 2023 wydano akt aresztowania prezydenta Władimira Putina oraz Komisarz do spraw praw dzieci – Marii Lwowej–Biełowej, za dokonywanie przymusowych przesiedleń ludności zamieszkujących Wschodnie tereny Ukrainy. Władimir Putin został oskarżony także o brak „należytej kontroli” nad podlegających mu personelem dokonującym przesiedleń oraz o brak działań powstrzymujących ich poczynania. Głównym dowodem w tej sprawie, był wydany w marcu 2022 roku dekret o „przyspieszeniu nadawania rosyjskiego obywatelstwa dzieciom z Ukrainy”. O winie przywódcy Rosji świadczy także publiczna aprobata dla Lwowej–Biełowej za jej działalność w tej kwestii. Zgodnie z treścią artykułu 8 Statut Rzymskiego MTK czyny te stanowią zbrodnie wojenne.
Strefa Gazy
Strefa Gazy jest terytorium położonym nad Morzem Śródziemnym, graniczącym z Izraelem (od północy i wschodu) oraz Egiptem (od południa i zachodu). Swoje określenie zyskało od największego miasta położonego na tamtym obszarze – Gazy. Na terenie liczącym 360 kilometrów kwadratowych znajduje się ponad 2 miliony mieszkańców różnego pochodzenia. Od czasów wojny sześciodniowej w 1976 roku do momentu zawarcia porozumienia z Oslo z 1993 roku, Strefa Gazy znajdowała się pod okupacją Izraela. W związku ze wspomnianym porozumieniem, w 1994 roku w Kairze Izrael oraz Organizacja Wyzwolenia Palestyny podpisały umowę o utworzeniu ograniczonej Autonomii Palestyńskiej na terenie Strefy Gazy – administracja przeszła w ręce palestyńskie. Wyjątek stanowiły osiedla żydowskie oraz tereny wojskowe, które pozostały pod zwierzchnictwem Izraela. W 2006 roku w Autonomii Palestyńskiej odbyły się wybory parlamentarne, które wygrał Hamas (Islamski Ruch Oporu). Hamas jest organizacja militarną, która angażuje się również w sprawy polityczno–społeczne. Organizacja ta powstała w 1987 roku w czasie pierwszej intifady (palestyńskiego powstania przeciwko prowadzonej od 1967 roku okupacji izraelskiej). Ze względu na militarne zabarwienie ugrupowania, wynik wyborów parlamentarnych nie został uznany przez Izrael oraz społeczność międzynarodową, a Hamasowi odebrano prawo do sprawowania władzy w Autonomii Palestyńskiej.
W związku z tym Islamski Ruch Oporu przejął kontrolę nad Strefą Gazy w sposób militarny i sprawuje ją do dnia dzisiejszego. 7 października 2023 roku o 5:30 czasu polskiego Hamas wystrzelił rakiety w kierunku Izraela, rozpoczynając tym samym kolejny z konfliktów militarnych, które ciągną się od momentu powstania państwa Izrael (15 maja 1948 roku). Dlatego „korzenie” tego sporu pozostają podobne – Palestyńczycy pragną odzyskać swoje tereny i doprowadzić do utworzenia suwerennego państwa. Istotną kwestią pozostają także różnice religijne między zamieszkującą tam ludnością żydowską oraz arabską. Obie te społeczności charakteryzują się posiadaniem w swoich kręgach całej masy fundamentalistów, brak im osób o umiarkowanych poglądach, które mogłyby złagodzić ten konflikt. Punktem zapalnym dla zaistnienia tej wojny było postępowanie izraelskich sił bezpieczeństwa w czasie trwania ramadanu – tłumienie marszów solidarnościowych przez izraelską policję, naruszenie świętego miejsca (meczetu Al–aAsa). Już od pierwszego dnia działań zbrojnych do społeczności międzynarodowej dochodziły informację o brutalnych działaniach prowadzonych przez Hamas i Izrael. W związku z możliwością technologicznego informowania świata o tym co się dzieje, w internecie udostępniono filmiki pokazujące bojowników Hamasu strzelających do cywili czy branie ich jako zakładników.
Islamski Ruch Oporu nie zezwala na opuszczenie przez cywili Strefy Gazy, używając ich tym samym jako „żywych tarcz”, nie pozwalając na masowe bombardowanie ich pozycji. Ewakuację osób niezaangażowanych uniemożliwia także ostrzeliwanie oraz bombardowanie Strefy Gazy przez Izrael. Izraelskie bomby spadają na obiekty cywilne, w tym szpitale, szkoły czy obozy dla uchodźców. Organizacja Human Rights Watch podała do informacji publicznej wiadomość o wykorzystaniu przez Izrael pocisków zawierających biały fosfor, którego użycie, zgodnie z prawem międzynarodowym, jest zakazane wobec ludności cywilnej. Do sieci dostają się jednak obrazy zniszczeń dokonywanych przez zrzucone bomby. Cywili odcina się od dostaw podstawowych środków do życia, takich jak żywność, woda, leki czy prąd. Jeszcze funkcjonujące szpitale bardzo często są pozbawione elektryczności, a przez to zmuszone pracować przy świetle z latarek. Przykładem tego jest indonezyjski szpital w Beit Lahia, który został odcięty od głównego generatora prądu. Tel–Awiw doprowadził także do zablokowania sieci teleinformatycznej, co uniemożliwia przekazywanie informacji, zdjęć oraz filmów przez zwykłych obywateli. Poza strzelaniem do cywili Hamas dopuszcza się jeszcze masowych mordów oraz okaleczania zwłok. Do tego rodzaju zbrodni doszło między innymi podczas festiwalu muzycznego „Supernova”, gdzie życie straciło co najmniej 260 osób oraz wobec kibucu Kfar Aza, w którym zginęło ponad 100 cywilów, w tym 40 dzieci. Na chwilę obecną, w kierunku Hamasu oraz Izraela, Międzynarodowy Trybunał Karny nie wysunął żadnych oskarżeń.
Międzynarodowy Trybunał Karny
17 lipca 1998 roku na mocy przyjętego Statusu Rzymskiego ustanowiono Międzynarodowy Trybunał Karny, którego siedziba znajduję się w Hadze. Trybunał ten jest związany z systemem Narodów Zjednoczonych i ma za zadanie sądzić osoby fizyczne, które sprzeciwiły się celom oraz zasadom Karty Narodów Zjednoczonych, zwłaszcza tym dotyczącym groźby użycia siły lub jej użycia przez jakiekolwiek państwo. Status Rzymski opisuje te działania jako „najpoważniejsze zbrodnie wagi międzynarodowej”. Mowa tutaj o zbrodni ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości, zbrodni wojennych oraz zbrodni agresji. Międzynarodowy Trybunał Karny orzeka zgodnie z prawem międzynarodowym, w którego skład wchodzą między innymi konwencje genewskie. Umowy te zawierają szereg zagadnień, które mają na celu uregulowanie działalności stron, które biorą udział w konflikcie. Jak powszechnie wiadomo, każda wojna niesie za sobą olbrzymie skutki, między innymi w postaci śmierci osób niezaangażowanych (cywilów). W związku z tym w prawie międzynarodowym stworzono kompleks dokumentów, które mają chronić i doprowadzić do humanitarnego traktowania człowieka. Jednym z tego rodzaju dokumentów była Konwencja Genewska o ochronie ofiar wojny, która weszła w życie 12 sierpnia 1949 roku.
Aktualne wydarzenia na arenie międzynarodowej ukazują jak poważna jest kwestia ochrony osób niezaangażowanych w niezależny i sprawiedliwy sposób. Wszystkie wspomniane w tym artykule strony konfliktów podlegają Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu, dlatego też wszystkie powinny odpowiedzieć za swoje czyny. Konwencja genewska o ochronie ofiar wojny zabrania przymusowego przesiedlenia ludności cywilnej, stąd MTK wysunęło oskarżenie w stronę prezydenta Federacji Rosyjskiej – Władymira Putina, oraz Komisarz do spraw praw dzieci – Marii Lwowej–Biełowej. Z tego względu oraz na podstawie artykułu 27 Statutu Rzymskiego ich immunitet przestaje mieć znaczenie. Od momentu wydania aktu oskarżenia każde państwo, które podlega Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu, ma obowiązek aresztować i przekazać oskarżonych do MTK, jeśli ci znajdą się na ich terytorium państwa. Według Międzynarodowego Prawa Humanitarnego Izrael ma prawo do samoobrony. Nie zwalnia go to jednak z przestrzegania prawa międzynarodowego. Dopuszcza się walkę na obszarach zaludnionych oraz miejskich, jednak działania przeciwko celom wojskowym powinny być wykonywane w sposób minimalizujący straty ludności cywilnej.
Postępowanie Izraela oraz Hamasu nie kwalifikuje się „w minimalizacji strat ludności cywilnej” – postawiona blokada doprowadza do wyniszczających warunków życia w Strefie Gazy i uniemożliwia dostarczenie pomocy humanitarnej, bombardowane są obiekty cywilne, a ludność jest mordowana i brana do niewoli. Te działania nadają się jednak do tego, żeby stanąć przed MTK. Międzynarodowy Trybunał Karny nie wydał jednak jeszcze aktu oskarżenia do żadnej ze stron. Podobnie jak zostało to wysunięte w sprawie Strefy Gazy, każde zaatakowane państwo ma prawo do samoobrony. Stany Zjednoczone oraz koalicjanci przebywający od 2003 roku na terytorium Iraku, nie broni się, to oni zaatakowali. Nie działali w czyimś interesie, a jedynie w swoim. Wszystkie zaangażowane strony konfliktu podlegają jurysdykcji MTK, więc tutaj wysuwa się pytanie „dlaczego przywódcy amerykańscy nie odpowiedzieli za popełnione w Iraku zbrodnie?”. Pomijając już fakt śmierci wielu tysięcy cywili oraz braku humanitarnego postępowania, sam atak koalicji USA na Irak był w świetle prawa międzynarodowego nielegalny. Zatem dlaczego MTK nie wystawił, podobnie jak w przypadku aktualnych działań Władymira Putina, aktu oskarżenia? Prawda jest taka, że nikt nie odpowiedział za setki tysięcy cywilów ginących w tamtym czasie w Iraku.
Wnioski
Jak już zostało to tu wspomniane, zadaniem Międzynarodowego Trybunału Karnego jest ukaranie osób fizycznych, które dopuściły się „najpoważniejszych zbrodni wagi międzynarodowej”. We wszystkich trzech przybliżonych konfliktach dopuszczono się tego rodzaju zbrodni, natomiast tylko jeden został osądzony i skazany. Czym się zatem różnią były prezydent Stanów Zjednoczonych, George W. Bush, oraz premiera Izraela – Benjamina Netanjahu, od prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina? Odpowiedź jest prosta: niczym. Wszyscy są lub byli przywódcami państw o międzynarodowym znaczeniu. Wszyscy trzej cudzymi rękami doprowadzili do śmierci tysięcy cywili. Stoją lub stali na czele państw uczestniczących w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wszystkich trzech obejmuje jurysdykcja Międzynarodowego Trybunału Karnego. Mają krew na rękach i powinni za to odpowiedzieć.
Dział: Świat
Autor:
Wiktoria Żywińska
Źródło:
Tekst autorski