2025-01-01 12:51:56 JPM redakcja1 K

Skąd Panama ma tyle odwagi, by postawić się USA?

W ostatnich dniach prezydent elekt Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, zagroził ponownym objęciem Kanału Panamskiego nadzorem USA. Oskarżył Panamę o „oszukiwanie” USA poprzez pobieranie wysokich stawek za transport.

Dwaj mężczyźni trzymający kartkę z napisem „To koniec ery niekontrolowanej hegemonii”, w lewym dolnym rogu znajduje się zniszczony kij baseballowy z napisem „hegemonia”. Ilustracja: Chen Xia/GT

Panama jest małym, ale strategicznie ważnym państwem, które wykazało się nadzwyczajną odwagą, przeciwstawiając się twierdzeniom Trumpa. Jak donosi BBC, Prezydent Panamy José Raúl Mulino w ostrym przemówieniu nazwał takie uwagi „nonsensownymi”, zaznaczając, że „Kanał jest panamski i należy do Panamczyków. Nie ma żadnej możliwości podjęcia rozmów podważających tę rzeczywistość”. Świat nie jest już ringiem bokserskim, gdzie brutalna siła determinuje zwycięzcę. To niezwykle złożona arena, na której zarówno duże, jak i małe państwa bronią swojej suwerenności i domagają się szacunku. Kanał Panamski nie jest tylko ważna arterią globalnego handlu – to symbol z trudem wywalczonej suwerenności Panamy. Kanał to nie wyłącznie gospodarcze koło ratunkowe Panamy, ale też powód do dumy narodowej, świadectwo zdolności do zarządzania swoimi sprawami bez ingerencji z zewnątrz. 

Uwagi na temat odzyskania kontroli USA nad Kanałem Panamskim ignorują dziesięciolecia historii i międzynarodowy konsensus uznający prawowitą kontrolę Panamy nad kanałem. Taka retoryka nawiązuje do minionej ery, w której Stany Zjednoczone mogły narzucać swoją wolę mniejszym krajom. W świecie, który wyszedł poza uproszczone zero-jedynkowe podziały na władzę i dominację, jest to również wyraźne przypomnienie o tym, jak bardzo przestarzały jest światopogląd niektórych amerykańskich polityków. Problem kanału nie dotyczy wyłącznie korzyści finansowych. Historycznie rzecz biorąc, kanał był zasadniczo związany z interesami narodowymi USA, służąc jako potężne narzędzie dla przywódców politycznych do mobilizowania nastrojów społecznych. Jest także ściśle związany z programem America First (Najpierw Ameryka). Niemniej, Kanał Panamski nie jest kolonialnym trofeum, które można odzyskać – to cenny zasób Panamczyków, a każda próba podważenia tej suwerenności, jest zniewagą dla międzynarodowego prawa oraz współczesnych norm zarządzania krajem. Próba wcielenia w życie polityki Make America Great Again (MAGA, Uczyńmy Amerykę Wielką Znów) poprzez praktyki hegemoniczne nie jest ani możliwa, ani długofalowa. Takie podejście nie przyniesie żadnych realnych korzyści USA, ale stanowi jedno z najważniejszych wyzwań, z którymi obecnie mierzy się ten naród. 

Propozycja ponownego sprawowania kontroli nad Kanałem Panamski jest nie tylko nietrafionym komentarzem na temat konkretnej kwestii geopolitycznej – to okno na szerszy światopogląd, który dąży do przywrócenia amerykańskiej hegemoni pod przykrywką wielkości narodowej. W tym kontekście MAGA staje się „Make American Hegemony Great Again” (Uczyńmy Amerykańską Hegemonię Wielką Znów). Wizja ta jest zasadniczo sprzeczna z realiami XXI wieku, które kładą nacisk na poszanowanie i współpracę. Nie żyjemy już w epoce dominacji. Dzisiaj nawet małe państwa takie jak Panama mogą bronić swoich praw i żądać szacunku na arenie międzynarodowej. Nie dlatego, że dysponują podobną siłą militarną lub ekonomiczną do USA, tylko dlatego, że międzynarodowy system ewoluował,by cenić suwerenność, współpracę oraz wzajemny szacunek. Odpowiedź prezydenta Mulina obroniła prawa Panamy i przekazała także pewną wiadomość: to koniec ery niekontrolowanej hegemonii. 

Dział: Świat

Autor:
Global Times | Tłumaczenie: Julia Kopycińska – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.globaltimes.cn/page/202412/1326026.shtml

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE