2024-05-09 15:57:32 JPM redakcja1 K

Sprawa Trumpa w sprawie tajnych dokumentów została odłożona na czas nieokreślony

Federalna sędzia okręgowa Aileen Cannon postanowiła odłożyć na czas nieokreślony proces przeciwko Donaldowi Trumpowi w sprawie tajnych dokumentów. Teraz prawdopodobnie nie rozpocznie się przed wyborami prezydenckimi 5 listopada tego roku, informuje rosyjska służba BBC.

Donald Trump przed budynkiem sądu hrabstwa Manhattan, Nowy Jork, Nowy Jork, USA, 24 października 2023 r. Zdjęcie: Reuters.

Sędzia federalnego sądu okręgowego Południowego Okręgu Florydy stwierdziła, że ustalenie terminu przesłuchań przed rozstrzygnięciem istotnych kwestii dotyczących dowodów byłoby nieodpowiedzialne.

Sprawa tajnych dokumentów to jedna z czterech spraw karnych wszczętych przeciwko byłemu prezydentowi. W tej konkretnej sprawie prokurator oskarża Donalda Trumpa o nielegalne przechowywanie tajnych dokumentów w jego posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, a także o składanie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa.

Podczas wstępnego dochodzenia adwokaci Trumpa i prokuratorzy spierali się wiele, w szczególności o to, które z tajnych dokumentów można będzie przedstawić jako dowody sądowe.

Początkowo proces sądowy był zaplanowany na 20 maja, ale teraz sędzia Cannon odwołała tę datę i nie wyznaczyła nowej. Zamiast tego zaplanowała kilka nowych przesłuchań wstępnych, w tym jedno na koniec lipca.

Jak zauważa korespondent BBC w Waszyngtonie, Sam Cabral, poważne wątpliwości co do tego, czy proces rzeczywiście rozpocznie się 20 maja, pojawiły się już dawno, ponieważ postępowanie wstępne przebiegało bardzo wolno.

Niektórzy amerykańscy komentatorzy wyrazili podejrzenia, że sędzia Cannon, często stojąca po stronie Trumpa i jego adwokatów, celowo odkładała rozpoczęcie procesu przeciwko jej byłemu prezydentowi.

Adwokaci Trumpa sugerowali przeprowadzenie procesu już po wyborach prezydenckich, na których Trump prawdopodobnie ponownie stanie do walki z Joe Bidenem. Prokuratorzy dążyli do przeprowadzenia procesu jeszcze w tym roku.

Wraz z byłym prezydentem oskarżonymi w tej sprawie są jego współpracownik Walter Naughta oraz menedżer posiadłości Mar-a-Lago, Carlos de Oliveira. Wszyscy oni odrzucają zarzuty.

Donald Trump, broniąc się przed oskarżeniami w czterech sprawach karnych, jednocześnie stara się uzyskać uznawanie w Sądzie Najwyższym, że jako prezydent ma immunitet przed ściganiem karnym.

Dział: Politycznie

Autor:
news.zerkalo.io | Tłumaczenie: Demian Chrupkowski

Żródło:
https://news.zerkalo.io/world/67819.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE