Swift wspiera Harris

Taylor Swift, określająca siebie jako „bezdzietną miłośniczkę kotów”, udzieliła wsparcia Kamali Harris w wyborach na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zdjęcie: Saul Loeb, Andre Dias Nobre / AFP

„Podobnie jak wielu z was, oglądałam dzisiejszą debatę”, gwiazda zaczyna swój post i kontynuuje: „W wyborach prezydenckich będę głosowała na Kamalę Harris i na Tima Walza”. Napisała to na Instagramie, na którym ma 283 miliony obserwujących. Post polubiło już ponad 5 milionów osób.

Wielki wpływ

Oświadczenie wydano wkrótce po debacie pomiędzy kandydatami na prezydenta Kamalą Harris i Donaldem Trumpem, która odbyła się w środowy wieczór.

„Głosuję na Harris, bo walczy ona o prawa i sprawy, o które moim zdaniem powinno się walczyć. Uważam, że jest stabilnym i utalentowanym przywódcą. Myślę, że możemy osiągnąć w tym kraju znacznie więcej, jeśli będziemy prowadzeni w sposób spokojny, a nie chaotyczny”, pisze.

Ponadto zachęca młodych Amerykanów do zarejestrowania się jako wyborca. Chociaż wszyscy obywatele USA w wieku powyżej 18 lat mają prawo do głosowania, aby móc głosować, muszą zarejestrować się jako „wyborcy”.

„Być może najważniejszą rzeczą, jaką zrobiła Swift, było zachęcenie swoich zwolenników do zarejestrowania się jako wyborcy. A kiedy zrobiła to ostatnim razem, widzieliśmy, że przyniosło to skutek”, mówi amerykańska ekspertka Sofie Høgestøl.

Zaproszenie do zarejestrowania się do głosowania zostało już przez nią wysłane. Następnie portal Vote.org, który zajmuje się rejestracją wyborców, poinformował, że odnotował wzrost aktywności. W poście Swift pojawiło się zdjęcie artystki z kotem, a post podpisała słowami „bezdzietna miłośniczka kotów”.Odnosi się to do komentarza kandydata na wiceprezydenta Trumpa, JD Vance’a, że ​​Harris była smutną, bezdzietną miłośniczką kotów.

Jako jedna z największych artystek świata 34-latka ma ogromny wpływ na młode kobiety. Stanowią ważną grupę wyborczą dla kandydatów na prezydenta.

„Harris prawdopodobnie ma nadzieję, że przyczyni się to do pozyskania większej liczby młodych wyborców w decydujących stanach”, mówi Høgestøl. Wierzy, że wsparcie ze strony Swift może być ważne.

Fani Taylor Swift, zwani Swifties, są znani z lojalności. Wielu z nich zebrało się w różnych mediach społecznościowych w ramach akcji Swifties for Kamala. Na ostatniej trasie koncertowej Eras Tour sprzedano bilety za łącznie ponad 1 miliard dolarów.

W przeszłości wspierała demokratów

Swift do tej pory milczała na temat tego, kogo wspiera w kampanii prezydenckiej. Pisze, że rozpowszechnione zdjęcia AI, na których najwyraźniej wspierała Donalda Trumpa, sprawiło, że nie chce już milczeć. Zdjęcia zostały opublikowane na portalu społecznościowym Trumpa, Truth Social, z tekstem „Taylor Swift chce, żebyś głosowała na Donalda Trumpa”.

To nie pierwszy raz, kiedy Swift udziela poparcia kandydatowi Partii Demokratycznej. Cztery lata temu udzieliła wsparcia ówczesnemu kandydatowi na prezydenta - Joe Bidenowi. Wspierała także m.in. senatora Demokratów ze swojego rodzinnego stanu Tennessee. Swift krytycznie odnosi się do Trumpa, który jej zdaniem podsyca rasizm i nacjonalizm.