2024-09-16 17:47:44 JPM redakcja1 K

Wietnam „nie jest zainteresowany” dołączeniem do „zaaranżowanej przez USA” koalicji antychińskiej

W ramach próby nakłonienia Wietnamu, aby służył jego interesom geopolitycznym, prezydent USA, Joe Biden przybędzie w niedzielę do Hanoi, pielęgnując nadzieję na podpisanie „kompleksowej umowy o partnerstwie strategicznym” z dynamicznie rozwijającym się krajem Azji Południowo-Wschodniej.

Źródło: 19rusinfo

Waszyngton patrzy na „przeciągnięcie Wietnamu na swoją stronę”, ponieważ wierzy, że Stany Zjednoczone mogą wykorzystać Hanoi jako „przeciwwagę dla wpływów Chin w Azji Południowo-Wschodniej”, powiedziała Sputnikowi profesor Anna Malindog-Uy, wiceprezes think tanku Asian Century Philippines z siedzibą w Manili Instytut Studiów Strategicznych (ACPh). Jednakże nic nie wskazuje na to, aby Wietnam był zainteresowany przyłączeniem się do „zaaranżowanej przez USA” koalicji przeciwko Chinom, składającej się z sojuszników Waszyngtonu, dodała Anna Malindog-Uy. Spotkanie prezydenta USA, Joe Bidena z sekretarzem generalnym Wietnamu, Nguyenem Phu Trongiem i innymi kluczowymi przywódcami w Hanoi 10 września wpisuje się w najnowszą kartę amerykańskiego podręcznika dla regionu Indo-Pacyfiku. Wystarczy przypomnieć, jak Biden gościł w maju w Waszyngtonie prezydenta Filipin, Ferdynanda R. Marcosa Jr., a następnie w czerwcu powitał w Białym Domu premiera Indii, Narendry Modiego i szeroko otworzył drzwi swojej prezydenckiej rekolekcji w Camp David do Japonii i Południowo Koreańskich odpowiedników w połowie sierpnia. Trójstronny szczyt z prezydentem Korei Południowej, Yoon Suk-Yeolem i premierem Japonii, Fumio Kishidą jest uważany przez ekspertów rozmawiających ze Sputnikiem za część wysiłków rażąco mających na celu zawarcie nowego sojuszu przeciwko Chinom i Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej (KRLD). Stany Zjednoczone również prezentowały się w regionie Indo-Pacyfiku, organizując w ostatnich dniach na Morzu Południowochińskim mnóstwo dużych ćwiczeń wojskowych z Japonią, Australią i Filipinami.


„Wietnam ma kluczowe znaczenie dla polityki zagranicznej USA z kilku powodów politycznych, gospodarczych i geopolitycznych” - podkreśliła profesor. Po pierwsze, dla USA ważne jest „strategiczne położenie geograficzne” Wietnamu w Azji Południowo-Wschodniej (SEA). Wietnam może poszczycić się „bliskim przyleganiem i bliskością głównych światowych linii żeglugowych, takich jak Morze Południowochińskie (SCS), a także graniczy z Chinami” - podkreśliła Anna Malindog-Uy.

Amerykańskie firmy zainwestowały w Wietnamie, a stosunki handlowe rozszerzyły się. Ponieważ Wietnam jest członkiem ASEAN - organu regionalnego ważnego dla USA, szczególnie w kwestiach takich jak integracja gospodarcza, bezpieczeństwo i dyplomacja, czyni to Wietnam istotnym partnerem USA w realizacji ich interesów w regionie Indo-Pacyfiku . Stanom Zjednoczonym zależy również na podniesieniu poziomu swoich stosunków z Wietnamem z „kompleksowego partnerstwa” nawiązanego w 2013 r. na partnerstwo „strategiczne”. Waszyngton przygląda się Hanoi ze względu na jego postrzegany „potencjał do zrównoważenia Chin” - dodał ekspert .

„Ewoluujące stosunki między Stanami Zjednoczonymi, a Wietnamem świadczą o szerszym i aktywnym zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych w regionie Azji i Pacyfiku oraz podkreślają rosnące znaczenie Wietnamu jako partnera regionalnego” ­­- podkreśliła Anna Malindog-Uy.

„Wietnam stał się centralnym punktem amerykańskiej dyplomacji, kiedy został szóstym członkiem Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) w lipcu 1995 r., w tym samym miesiącu, w którym Wietnam i Stany Zjednoczone znormalizowały stosunki”, zgodził się Carl Thayer, emerytowany profesor na Uniwersytecie Nowego Południowa Walia Canberra w Akademii Australijskich Sił Obronnych. W dalszej części Wietnam stopniowo wyłaniał się jako potencjalny partner USA w dziedzinie bezpieczeństwa.

„Punkt zwrotny nastąpił podczas kadencji prezydenta Baracka Obamy, kiedy Wietnam i Stany Zjednoczone zgodziły się w 2013 r. na kompleksowe partnerstwo obejmujące dziewięć głównych obszarów współpracy. Od tego czasu Wietnam był identyfikowany, jako ważny partner w zakresie bezpieczeństwa we wszystkich amerykańskich strategiach bezpieczeństwa narodowego, szczególnie ze względu na rosnącą „asertywność” Chin” - powiedział Carl Thayer, dodając, że Stany Zjednoczone starają się „przeciwstawić się atrakcyjności” chińskiego programu Pasa i Inicjatywie Drogowej rozpoczętej w 2013 r.

Niedawno administracja Bidena „lobbowała w Wietnamie, aby przekształcić stosunki dwustronne w partnerstwo strategiczne, aby położyć kres sytuacji, w której Stany Zjednoczone znajdowały się na samym dole trójstopniowej hierarchii partnerstw Wietnamu - wszechstronnego, strategicznego i kompleksową strategię” - dodał Thayer.

Wietnam stał się także ważnym partnerem handlowym USA w ostatnich latach.

„Jako jedna z najszybciej rozwijających się gospodarek regionu SEA, Wietnam jest rynkiem dla amerykańskich towarów i usług, szczególnie w sektorach takich jak technologia, produkcja, rolnictwo i usługi. Wzmocnienie stosunków z Wietnamem może zapewnić amerykańskim przedsiębiorstwom i eksporterom większe możliwości gospodarcze, biorąc pod uwagę rosnącą w Wietnamie klasę średnią oraz młodą, wykształconą siłę roboczą o większej sile nabywczej. Ponieważ Wietnam jest już istotnym graczem w światowej produkcji, zwłaszcza elektroniki, tekstyliów i maszyn, amerykańskie firmy mogą skorzystać na dywersyfikacji swoich łańcuchów dostaw poprzez inwestowanie w wietnamskie firmy lub współpracę z nimi” – podkreślił wiceprezes ACPh.

Ponadto Wietnam jest częścią kilku regionalnych umów handlowych, takich jak kompleksowa i postępowa umowa o partnerstwie transpacyficznym (CPTPP) oraz regionalne kompleksowe partnerstwo gospodarcze (RCEP) - największy na świecie pakt o wolnym handlu. Ten ostatni wszedł w pełni w życie wobec wszystkich 15 państw członkowskich po ratyfikacji paktu przez Filipiny w czerwcu. Zatem wzmocnione więzi z Wietnamem mogłyby zapewnić Ameryce większy „zasięg” w regionalnych ramach gospodarczych. Turystyka również niesie ze sobą korzyści dla obu narodów.

„Warto zauważyć, że Stany Zjednoczone „nie są stroną dwóch najważniejszych wielostronnych umów o wolnym handlu”, CPTPP i RCEP, których Wietnam jest członkiem”, zauważył Carl Thayer.

Jeśli chodzi o cele, jakie stawia sobie prezydent USA wobec Wietnamu, „kierują nim głównie kwestie gospodarcze, takie jak zmniejszenie ryzyka zależności gospodarczej od Chin poprzez zabezpieczenie niezawodnego łańcucha dostaw wietnamskich półprzewodników oraz korzystniejsze otoczenie dla amerykańskich inwestycji, w tym Amerykańskie firmy przenoszące się z Chin” – powiedział profesor, dodając: „Biden ma nadzieję, że Wietnam stanie się członkiem-założycielem jego Indo-Pacyfiku Ram Gospodarczych na rzecz Dobrobytu”.

Stany Zjednoczone wzmacniają swoją obecność w regionie Indo-Pacyfiku, tworząc sojusze takie jak AUKUS grupujący kraj z Australią i Wielką Brytanią oraz Czterostronny Dialog na rzecz Bezpieczeństwa (QUAD) z Australią, Indiami i Japonią. Waszyngton uczestniczy także w inicjatywie Indo-Pacific Economic Framework for Prosperity (IPEF), zapoczątkowanej przez Bidena w maju 2022 r. i obecnie obejmującej 13 innych członków, takich jak Australia, Brunei, Fidżi, Indie, Indonezja, Japonia, Malezja i Nowa Zelandia .

 


„Koalicja zaaranżowana przez USA” przeciwko Chinom

Podczas wizyty sekretarz skarbu USA Janet Yellen niedawno okrzyknęła Wietnam „kluczowym partnerem” w wysiłkach na rzecz zmniejszenia zależności od Chin, Hanoi „uważa, aby nie stanąć po żadnej stronie między USA a Chinami” – powiedziała Anna Malindog-Uy. Co więcej, zajęcie strony pomiędzy USA, a Chinami byłoby „kosztowne dla Wietnamu zarówno z geopolitycznego, jak i gospodarczego punktu widzenia”.

„Jeśli chodzi o globalną koalicję przeciwko Chinom pod przywództwem USA, nie sądzę, że Wietnam ma zamiar lub interes, aby być częścią tego. Nie widzę żadnych przesłanek wskazujących na to, że Wietnam dołączy do zorganizowanej i kierowanej przez USA globalnej koalicji przeciwko Chinom, składającej się z sojuszników USA… Z mojego punktu widzenia [Wietnam] chce utrzymać dobre stosunki z krajami sąsiadującymi, takimi jak Chiny, w równym stopniu, jak możliwy. Wietnam zdaje sobie sprawę, że przyłączenie się do koalicji pod przewodnictwem USA przeciwko Chinom może potencjalnie negatywnie wpłynąć na jego stosunki gospodarcze z Chinami, które są niezbędne dla rozwoju gospodarczego i postępu Wietnamu” - uważa ekspert.

Wietnam, członek ASEAN, „ceni neutralność” i „postępuje zgodnie z polityką niezaangażowania w głównych konfliktach o władzę, konkurencji i rywalizacji” - podkreślił wiceprezes think tanku ACPh z siedzibą w Manili.

Podczas, gdy Waszyngton eskaluje wojny handlowe i technologiczne z Pekinem, Hanoi stale utrzymuje „stabilne, pragmatyczne i produktywne stosunki oraz współpracę, w której wygrywają obie strony, z Chinami, ich największym sąsiadem oraz partnerem handlowym i gospodarczym”. Chiny są „niezbędne dla dobrobytu gospodarczego Wietnamu” i stanowią kluczowy rynek dla wietnamskiego eksportu, „szczególnie w sektorach elektroniki, tekstyliów i rolnictwa”. Chiny są także jednym z czołowych inwestorów zagranicznych w Wietnamie, szczególnie jeśli chodzi o rozwój infrastruktury. Wiele wietnamskich gałęzi przemysłu jest głęboko zintegrowanych z chińskimi łańcuchami dostaw.

„Chiny mają kluczowe znaczenie dla Wietnamu ze względu na swoje znaczenie gospodarcze, wspólną granicę, powiązania historyczne i czynniki geopolityczne. Zrównoważenie stosunków z Chinami ze stosunkami z innymi mocarstwami regionalnymi i globalnymi jest kluczową cechą polityki zagranicznej Wietnamu” - podkreślił ekspert. Mając na uwadze sumę znaczenia gospodarczego, wspólną granicę, powiązania historyczne i czynniki geopolityczne. 

Anna Malindog-Uy podkreśliła: „Nie sądzę, że Wietnam zagrozi swoim zdrowym stosunkom gospodarczym i politycznym z Chinami, dołączając do globalnego koncernu pod przewodnictwem USA koalicja."
Carl Thayer zgodził się z tą opinią, mówiąc Sputnikowi: „Wietnam nie porzuci swojej polityki obronnej „Cztery Nie” (żadnych sojuszy, żadnych obcych baz wojskowych, żadnego przyłączania się do jednego kraju, aby przeciwstawić się drugiemu i żadnego użycia siły w stosunkach międzynarodowych). Wietnam nie przyłączy się do żadnego antychińskiego kierowanego przez USA koalicja."
 


Rosja o „strategicznym znaczeniu” dla Wietnamu

W tym miejscu należy zauważyć, że Wietnam ma kompleksowe partnerstwa strategiczne tylko z czterema krajami – Chinami, Rosją, Indiami i Koreą Południową. Eksperci podkreślają, że nie można przecenić znaczenia Chin i Rosji dla Wietnamu. „Rosja ma strategiczne znaczenie dla Wietnamu ze względu na historyczne stosunki sięgające czasów zimnej wojny”, przypomniała Anna Malindog-Uy. Profesor wyjaśniła, że Moskwa odgrywa kluczową rolę w „względach strategicznych, obronnych i bezpieczeństwa” Hanoi, a także ma potencjał w zakresie współpracy energetycznej.

Co więcej, „zaloty” Joe Bidena do Wietnamu mają miejsce w momencie, gdy naród Azji Południowo-Wschodniej niechętnie wspiera zachodnie sankcje wobec Rosji. Wynika to z „złożonego wzajemnego oddziaływania powiązań historycznych, zasad polityki zagranicznej i interesów narodowych” - podkreśliła profesor Anna Malindog-Uy, dodała: „Podczas zimnej wojny Związek Radziecki zapewnił znaczące wsparcie Wietnamowi Północnemu podczas wojny w Wietnamie. Stworzyło to podstawę dobrej woli między obydwoma krajami. Wietnam utrzymuje także bliskie stosunki obronne i wojskowe z Rosją. Rosja jest kluczowym dostawcą sprzętu wojskowego i technologii dla Wietnamu, w tym myśliwców, łodzi podwodnych i innej zaawansowanej broni. To partnerstwo w dziedzinie obronności ma kluczowe znaczenie dla zdolności Wietnamu w zakresie bezpieczeństwa i obrony. Rosję i Wietnam łączą także stosunkowo silne powiązania gospodarcze i handlowe, zwłaszcza w zakresie maszyn, tekstyliów i produktów rolnych”.

Wspieranie zachodnich sankcji wobec Rosji „może potencjalnie zaszkodzić interesom gospodarczym Wietnamu i zakłócić trwającą współpracę gospodarczą” - zauważyła Anna Malindog-Uy.

„Rzeczywiście, Wietnam prowadzi od dawna politykę przeciwstawiania się jednostronnemu nałożeniu sankcji przez jedno państwo na drugie”, dodał Carl Thayer. Przypomniał, że Hanoi nie zapomniało gorzkich skutków amerykańskiego embarga handlowego nałożonego w latach sześćdziesiątych XX wieku podczas wojny w Wietnamie. Ale co więcej, Wietnam jest „również praktyczny, nie chce szkodzić stosunkom z Rosją, wieloletnim wiarygodnym partnerem” – stwierdził Thayer.

Dział: Świat

Autor:
Opracowanie: Redakcja JPM

Źródło:
https://www.globaltimes.cn/page/202309/1298113.shtml

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się