2023-12-21 12:24:00 JPM redakcja1 K

Emmanuel Macron stanowczo odrzuca tezę, że kontrowersyjna ustawa imigracyjna to triumf skrajnej prawicy

Parlament Francji przyjął ograniczenia dotyczące imigrantów. Zmieniona polityka migracyjna to kompromis mający na celu zwalczanie nielegalnej imigracji. Macron broni swojego stanowiska po dymisji jednego z ministrów.

Emmanuel Macron, we francuskiej telewizji w środę. Powiedział, że poprawiona ustawa imigracyjna jest wynikiem kompromisu, a jej głównym celem jest walka z nielegalną imigracją. (Zdjęcie: Ludovic Marin/AFP/Getty Images) 

Emmanuel Macron ostro broni swojej kontrowersyjnej ustawy imigracyjnej, w tym środków wspieranych przez skrajną prawicę. 

Prezydent Francji pojawił się w programie publicystycznym w czasie największej oglądalności, aby odpowiedzieć na pytania dotyczące ustawy i zaprzeczył, że ustawa przyjęta przez posłów we wtorek wywołała kryzys polityczny w jego centrowym rządzie, pomimo dymisji jednego z wysoko postawionych ministrów.  

Macron przemawiał w programie „C dans l'air” na kanale France 5, a tradycyjni uczestnicy programu zostali zaproszeni do Pałacu Elizejskiego. Chociaż omówił wiele tematów, wydarzenie to było bardziej nieformalne niż zwykłe wywiady prezydenckie.  

Macron powiedział w wywiadzie, że uznaje decyzję ministra zdrowia Auréliena Rousseau o złożeniu rezygnacji, i podkreślił, że nie ma ludzi niezastąpionych, a „zwłaszcza on”.  

Macron odrzucił oskarżenia, że ustawa była na rękę skrajnie prawicowemu Zgromadzeniu Narodowemu (RN), które uznało ją za ideologiczne zwycięstwo. Oskarżył partię Marine Le Pen: „Niezdarne manewry. W ustawie nie ma idei związanych z partią RN. Jest to porażka dla tej partii”. 

Macron dodał: „Walka z nielegalną imigracją nie jest tematem tylko dla [politycznej] prawicy. Jeśli mieszkacie w dzielnicy robotniczej dotkniętej tym problemem, jesteście za tą ustawą. Jeśli mieszkacie w luksusowej dzielnicy, nie uważacie tego rozwiązania za skuteczne, ale wiele osób z obszarów problemowych popiera tę ustawę”. 

Pierwotny projekt ustawy przedstawiony przez rząd został odrzucony z parlamentu 10 dni po tym, jak francuscy Zieloni (Les Verts) złożyli wniosek o jego niedopuszczenie. Ten wniosek również został podpisany przez skrajną lewicę i skrajną prawicę. 

Rząd, który od czasu zeszłorocznych wyborów parlamentarnych nie ma bezwzględnej większości w Izbie Gmin, przekazał ustawę do ponadpartyjnej komisji parlamentarnej złożonej z posłów i senatorów w celu utworzenia nowego tekstu ustawy. Członkowie senatu, kontrolowani przez prawicę, dodali szereg istotnych poprawek, które nie znalazły się w pierwotnym tekście.  

Macron przyznał, że nie zgadza się ze wszystkimi zmianami, ale nie jest to wystarczający powód, aby porzucić przepisy, których opracowanie i uchwalenie zajęło ponad rok. Dodał: „Rozumiem, że zdenerwowało to niektórych ludzi i szanuję to. Można mówić o wartościach, ale my mówimy o rzeczywistości. Tekst został napisany przez rząd, ale jest efektem kompromisu. Tego chcieli ludzie, kiedy głosowali i zapewnili nam względną większość”.  

"Nie mieliśmy wyboru. Czy trzeba było powiedzieć, że zrezygnujemy i walka z nielegalną imigracją to zły pomysł? Nie. Utworzyliśmy komisję, aby osiągnąć kompromis, i treść ustawy jest wynikiem tego”. 

"Czy cieszę się z tego? Nie. Są w tej ustawie rzeczy, które mi się nie podobają... Pytanie do rządu było takie, czy mamy ją zablokować, ponieważ nie wszystko nam się podoba? Nie. Kiedy rządzisz, musisz dokonywać trudnych wyborów. Czy lepiej jest zrobić coś pożytecznego dla kraju, czy nie robić nic, ponieważ nie jest to dokładnie to, czego chcieliśmy? Francja czekała na tę ustawę”. 

"Dziś tym, co zasila partię RN, jest poczucie, że podejmowane działania nie są skuteczne... Pomoże to skuteczniej przeciwdziałać nielegalnej imigracji i przemytnikom ludzi. Jesteśmy krajem, który zawsze przyjmował imigrantów i nadal będziemy to robić. Ale musimy walczyć z napływem nielegalnej imigracji, a nasze procesy są zbyt długie i skomplikowane, a to oznacza utratę kontroli. Naszym pierwszym celem jest likwidacja nielegalnej imigracji, a drugim zachęcanie imigrantów do społecznej integracji poprzez naukę języka i oferty pracy. To są dwa główne cele tego dokumentu” - podsumował prezydent Francji. 

Dział: Europa

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE