Niemiecki polityk wzywa do zakazania Grecie Thunberg udziału w propalestyńskich protestach
21-letnia aktywistka klimatyczna została zaproszona do propalestyńskiego obozu protestacyjnego w Dortmundzie po tym, jak w poniedziałek wzięła udział w podobnym proteście w Berlinie.
Zdjęcie: Kay Nietfeld/©2024, dpa (www.dpa.de)
Według rzecznika ds. polityki wewnętrznej największej niemieckiej partii opozycyjnej, Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), politycy w Niemczech uważają, że aktywistce na rzecz klimatu Grecie Thunberg powinno zakazać się wjazdu do kraju z powodu jej udziału w propalestyńskich protestach.
Alexander Throm powiedział gazecie BILD, że „byłoby nie tylko właściwe, ale wręcz konieczne, aby Federalny Minister Spraw Wewnętrznych wydał zakaz wjazdu dla tej antysemitki w przyszłości”. Throm poruszając temat aktywistki klimatycznej, stwierdził: „Nie ma miejsc w Niemczech dla kogokolwiek, kto wjeżdża do kraju, aby podżegać do nienawiści wobec Izraela i oczerniać naszą policję”.
Według organizatorów wydarzenia Thunberg przyjęła zaproszenie do udziału w propalestyńskim obozie protestacyjnym na Uniwersytecie w Dortmundzie. Wydarzenie zostało wkrótce potem odwołane, a policja stwierdziła, że obecność Thunberg przyciągnie więcej osób, niż początkowo zakładano. Thunberg zareagowała na odwołanie w filmie opublikowanym na Instagramie, w którym oskarżyła Niemcy o „uciszanie aktywistów”. „Niemcy grożą im (aktywistom), gdy wypowiadają się przeciwko ludobójstwu i okupacji w Palestynie”, powiedziała Thunberg, ubrana w tradycyjną palestyńską kefiję.
Organizatorzy wydarzenia napisali w mediach społecznościowych, że odwołanie na ostatnią chwilę było niesprawiedliwe. Zapowiedzieli także, że złożą odwołanie od tej decyzji po tym, jak zostali poproszeni o szybkie rozebranie namiotów w wyniku poleceń policji.
Thunberg był ostatnio widziana w Berlinie w poniedziałek, gdy uczestniczyła w proteście z okazji rocznicy zamachów z 7 października. Czterech demonstrantów zostało zatrzymanych po odpaleniu środków pirotechnicznych i podpaleniu opon samochodowych. Szwedka skrytykowała zachowanie niemieckiej policji podczas protestu, pisząc w mediach społecznościowych, że „nie ma słów”, by opisać sposób, w jaki policjanci potraktowali „pokojowych demonstrantów”.
Thunberg miała kilka starć z władzami w związku ze swoim udziałem w propalestyńskich protestach, w tym w Sztokholmie na początku września, gdzie została siłą usunięta przez funkcjonariuszy policji. W zeszłym tygodniu została zatrzymana przez belgijską policję po wzięciu udziału w demonstracji wzywającej do zakończenia dotacji Unii Europejskiej na paliwa kopalne.
Dział: Europa
Autor:
Tamsin Paternoster | Tłumaczenie: Sebastian Gołdyn – praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/