Skandal na Mistrzostwach Świata w skokach narciarskich! „To jeden z najczarniejszych dni dla skoków narciarskich”
Nie takiego zwieńczenia tegorocznych Mistrzostw Świata w skokach narciarskich spodziewali się kibice. W konkursie na dużej skoczni doszło do dyskwalifikacji dwóch norweskich skoczków – Mariusa Lindvika i Johanna Andre Forfanga. Za tą dyskwalifikacją nie kryje się jednak lekkie niedopatrzenie, a oszustwo na szeroką skalę. Oczy kontrolerom sprzętu otworzył film upubliczniony przez dziennikarza Sport.pl. Widać na nim, jak członkowie norweskiego sztabu szkoleniowego przeszywają kombinezony.

Marius Lindvik | Zdjęcie: Getty Images
W sobotę 8 marca dziennikarz portalu Sport.pl Jakub Balcerski opublikował nagranie, na którym widać, jak pewien mężczyzna, w towarzystwie trenera reprezentacji Norwegii Magnusa Breviga, wprasowuje zduplikowane czipy w kombinezony norweskich skoczków. To spowodowało, że niektóre reprezentacje biorące udział w Mistrzostwach Świata w Trondheim, w tym Polska, złożyły protest do Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i Snowboardowej.
Jeden z reprezentantów Norwegii Marius Lindvik, który tydzień wcześniej został mistrzem świata na skoczni normalnej, poradził sobie nadzwyczaj dobrze również 9 marca w konkursie na dużej skoczni i został sklasyfikowany na 2. miejscu, co oznaczało dla niego srebrny medal. Jednak kilkanaście minut później jury konkursu ogłosiło, że Lindvik i jego rodak Johann Andre Forfang są zdyskwalifikowani za manipulacje przy kombinezonie. „Musieliśmy otworzyć kombinezony Norwegów, żeby przekonać się, że oszukiwali. Nie mogliśmy tego zrobić w trakcie konkursu. To jeden z najczarniejszych dni dla skoków narciarskich” – powiedział w wywiadzie z Eurosportem dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile.
Mistrzem świata na dużej skoczni został Domen Prevc. Na 2. miejscu plasował się wspomniany wyżej Lindvik, na którego dyskwalifikacji zyskali Jan Hoerl i Ryoyu Kobayashi, przesuwając się odpowiednio na drugie i trzecie miejsce. Marius Lindvik zdobył jednak złoty medal w konkursie Mistrzostw Świata na skoczni normalnej i jak postanowiło FIS, tytuł mistrzowski nie zostanie mu odebrany, ponieważ nie ma dowodów wskazujących, że norweska kadra dopuszczała się oszustw również w owym konkursie.
Do całej afery odnieśli się obaj zdyskwalifikowani skoczkowie, którzy zapewniają, że oni sami nie zdawali sobie sprawy, że biorą udział w oszustwie. „Jesteśmy obaj kompletnie załamani. Żaden z nas nie skoczyłby w kombinezonie, o którym wiedzielibyśmy, że jest efektem fałszerstwa. Nigdy.” – powiedzieli dla Eurosportu Marius Lindvik i Johann Andre Forfang.
FIS nie pozostawiło tego incydentu bez reakcji i zadecydowało, że od zawodów w Oslo do końca sezonu każdy skoczek będzie skakał w jednym oczipowanym kombinezonie, który będzie mu wydawany na 30 minut przed zawodami.
Szkoleniowiec norweskiej kadry Magnus Brevig, który ostatecznie przyznał się do umyślnego oszustwa, został zawieszony przez Norweski Związek Narciarski. Choć media podały, że funkcję trenera Norwegii będzie pełnił przez resztę sezonu trener kadry B Bine Norcić, sam zainteresowany wyjawił w rozmowie ze Sport.pl, że nie dostał żadnej informacji, jakoby to on miał zostać następcą Magnusa Breviga. Na pytanie, czy jest chętny do tej funkcji, odpowiedział, że musiałby się poważnie zastanowić. Obaj norwescy skoczkowie związani ze skandalem, czyli Lindvik i Forfang są zawieszeni przez FIS do czasu zakończenia śledztwa w tej sprawie.
Tegoroczny cykl Raw Air rozpocznie się 13 marca w Oslo, gdzie odbędzie się konkurs indywidualny. Następnie skoczkowie przeniosą się na skocznię mamucią do Vikersund, gdzie zobaczymy dwa konkursy – drużynowy i indywidualny. Spośród Polaków w Norwegii zobaczymy Macieja Kota, Kamila Stocha, Jakuba Wolnego, Dawida Kubackiego, Pawła Wąska i Aleksandra Zniszczoła. W tym sezonie cykl Raw Air będzie nieco krótszy niż zawsze ze względu na Mistrzostwa Świata, które zbiegły się w terminie. Zabraknie wyjątkowo konkursów w Lillehammer i Trondheim. Zawody w ramach cyklu są również wliczane do Pucharu Świata, do końca którego zostało już tylko siedem konkursów, w tym pięć indywidualnych, jeden drużynowy i jeden konkurs duetów.
Dział: Więcej sportów
Autor:
Maciej Śliwiński – praktykant fundacji https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
Sport.pl