Belgia: znaleziono martwego dzika na ławce czytającego gazetę i pijącego wino
Wielu zszokowała ta scena. Znaleziono martwego dzika siedzącego na ławce i czytającego gazetę. Czyn ten został opisany przez niektórych internautów jako „nikczemny”.
Inscenizacja, która jednych rozśmieszyła, a innych oburzyła. Zdjęcie: Metrotime
Zdjęcia już obiegły sieć i nie bez powodu. W Philippeville przechodnie stanęli twarzą w twarz z martwym dzikiem siedzącym na ławce. Między jego nogami leżała gazeta, a po jego lewej stronie butelka wina. Zwierzę było „zaklejone” grubym czarnym papierem samoprzylepnym. Była to scena, która niektórych rozśmieszyła, a innych oburzyła.
Kto jest za to odpowiedzialny?
Jest to wielka tajemnica otaczająca ten incydent. Na razie nie wiadomo, kto był odpowiedzialny za zainscenizowanie incydentu ani z jakiego powodu. Jednak wielu instynktownie wskazało na myśliwych, którzy szybko zaprzeczyli jakiejkolwiek odpowiedzialności za incydent. „Gdyby to było dzieło myśliwego, dzik miałby małą dziurę z jednej strony i dużą z drugiej, po trafieniu pociskiem", zauważył jeden z nich.
Lokalni pracownicy mieli za zadanie usunąć ciało zwierzęcia. Sprawca incydentu do tej pory nie został zidentyfikowany.
Dział: Europa
Autor:
Metrotime | Tłumaczenie: Katarzyna Orłowicz-Strzyżewska