Co uszło na sucho Seanowi Combsowi
Najbardziej przerażającym obrazem z procesu Seana Combsa dla wielu z nas będzie nagranie przedstawiające go w ręczniku i skarpetkach w paski, kopiącego i ciągnącego wiotką Casandrę „Cassie” Venturę po korytarzu hotelu InterContinental w Los Angeles.

Zdjęcie:Zdjęcie ilustrowane przez The New York Times. Zdjęcie źródłowe: PG/Bauer-Griffin,
via Getty Images
Najbardziej przerażającym obrazem z procesu Seana Combsa dla wielu z nas
będzie nagranie przedstawiające go w ręczniku i skarpetkach w paski, kopiącego i
ciągnącego wiotką Casandrę „Cassie” Venturę po korytarzu hotelu InterContinental
w Los Angeles. Jest to prześladujące samo w sobie, bycie świadkiem takiego
znęcania się. Ale jest to również straszne teraz, gdy proces się zakończył, wiedząc,
że pan Combs nie mógł zostać skazany za to zachowanie z powodu błędów w
naszym systemie prawnym.
W środę pan Combs został uniewinniony od najpoważniejszych zarzutów przeciwko
niemu: handlu seksualnego i wymuszania haraczy. Ława przysięgłych skazała go za
dwa zarzuty przewożenia ludzi w celu uprawiania prostytucji, za co grozi mu nawet
20 lat więzienia. Wydaje się jednak prawdopodobne, że odsiedzi znacznie mniej.
Prokuratorzy domagają się około czterech do pięciu lat więzienia, podczas gdy
adwokaci pana Combsa starają się o mniej niż dwa i pół roku.
To, że taśma z hotelu sama w sobie nie wystarcza do skazania pana Combsa - za
coś - świadczy o błędach systemu. Kiedy to wideo zostało opublikowane,
prokuratorzy podlegali przedawnieniu przemocy domowej w Kalifornii. Czas na
ściganie ewidentnej przemocy pana Combsa już dawno się skończył.
Przemoc domowa ze strony pana Combsa pojawiała się wielokrotnie w tym procesie
- przez prokuratorów, świadków, a nawet przez jego własny zespół obrońców.
Pojawiało się to tak często, nawet w mowie końcowej jego prawnika - "Jesteśmy
właścicielami przemocy domowej. Mam nadzieję, że o tym wiecie." - że wydawało mi
się to praktycznie mrugnięciem okiem, wzruszeniem ramion na udokumentowane
nadużycia pana Combsa. Jak trudno jest być winnym przemocy domowej bez
żadnych zarzutów?
Sam pan Combs zaoferował rażąco nieadekwatne przeprosiny, gdy taśma stała się
znana. „Nie usprawiedliwiam się”, powiedział, a następnie zaczął się
usprawiedliwiać, mówiąc, że „sięgnął dna” w swoim życiu. Zastanawiam się, czym
jest dno dla kogoś z setkami milionów dolarów, personelem spełniającym każdą jego
zachciankę, wieloma domami, wszystkimi korzyściami i pułapkami sławy, talentu i
władzy? A w każdym razie, czy „dno” jest kiedykolwiek usprawiedliwieniem dla
przemocy?
Jest też inny, bardziej subtelny i złowrogi obraz, który prokuratorzy próbowali i nie
udało im się pokazać ławie przysięgłych: Ten film pokazał przemoc, tak, ale co
ważniejsze, pokazał, jak potężny mężczyzna zmuszał i kontrolował kobietę. Ale jak
mieli udowodnić przymusową kontrolę, gdy wiadomości tekstowe pokazywały
zarówno panią Venturę, jak i „Jane”, która zeznawała pod pseudonimem, wydając
się chcieć uczestniczyć w orgiach napędzanych olejkiem dla niemowląt zwanych
„freak-offami”, które czasami nawet pomagali zorganizować? Dla
niewtajemniczonych kobiety te nie brzmią na przymuszone; brzmią dokładnie tak, jak
opisał to prawnik pana Combsa, Teny Geragos: „świadomi dorośli” dokonujący
„dobrowolnych dorosłych wyborów”.
Laura Richards, analityk behawioralny i gospodarz podcastu „Crime Analyst”, który
dotyczy przemocy ze względu na płeć, lubi mawiać: „Kiedy pojawia się strach, nie
ma zgody”. A strach jest kontekstem, w którym pani Ventura zeznała, że
uczestniczyła, a jej entuzjazm był pełną nadziei wpłatą na konto dobrej woli pana
Combsa. To właśnie ten rodzaj depozytu przywiódł ją do tego hotelu na kilka dni
przed jej pierwszą dużą premierą filmową: „Jeśli zadowolę go wybrykami”, zeznała,
„wtedy moja premiera przebiegnie gładko”. (Ostatecznie musiała przygotować się do
premiery z pękniętą wargą i podbitym okiem).
Powiedziała, że pan Combs nie tylko kontrolował ją fizycznie (co zostało uchwycone
na taśmie wideo); kontrolował ją emocjonalnie, zawodowo i psychicznie.
Powiedziała, że miał władzę nad jej karierą do tego stopnia, że tłamsił jej muzykę -
dlaczego wydała tylko jeden album, skoro miała kontrakt na 10? Powiedziała, że
czasami kontrolował nawet sposób, w jaki malowała paznokcie.
W tym kontekście przyzwalające teksty można odczytać jako rodzaj transakcji: jeśli
dokona wystarczającej wpłaty na to konto dobrej woli, okazując entuzjazm, może
zarobi kilka kroków w kierunku wolności. To ten sam powód, dla którego dziewczyna
cierpiąca z powodu poważnej przemocy domowej poślubia swojego oprawcę: Ma
nadzieję, że dzięki temu pokazowi lojalności odzyska część swojej autonomii. Kit
Gruelle, rzeczniczka ofiar przemocy domowej w Karolinie Północnej, nazywa kobiety
w takich sytuacjach „biernymi zakładniczkami”.
A co z męskim striptizerem, który zeznał, że słyszał, jak pan Combs bije panią
Venturę, a pani Ventura płacze w sąsiednim pokoju? Albo przyjaciółka, która
zeznała, że widziała, jak pan Combs ciągnie panią Venturę za włosy i popycha ją na
ziemię, tak że uderzyła głową o cegłę? Albo była pracownica, która zeznała, że
widziała, jak pan Combs bije panią Venturę? Tak właśnie wygląda izolacja.
Otoczona przez ludzi, z których wszyscy stoją i wykonują jego rozkazy, podczas gdy
ona jest maltretowana. Autorka Leslie Morgan Steiner, która przeżyła przemocowy
związek, porównuje to do bycia w mafii. „Naprawdę czujesz, że na każdym kroku
czyha na ciebie prawdziwe niebezpieczeństwo” - powiedziała.
Socjolog Evan Stark napisał prawdopodobnie najbardziej klarowną definicję
przymusowej kontroli jako „złowrogiego postępowania, które podporządkowuje
kobiety obcej woli poprzez naruszanie ich integralności fizycznej, odmawianie im
szacunku i autonomii, pozbawianie ich więzi społecznych oraz przywłaszczanie lub
odmawianie im dostępu do zasobów wymaganych do osobowości i obywatelstwa”.
Innymi słowy: przemoc, zastraszanie, izolacja i kontrola. Ile z tych czterech
elementów było w historiach pani Ventury i „Jane”?
Zdaniem pana Starka przemoc fizyczna może być częścią przymusowej kontroli, ale
przymus - strach, utrata sprawczości - to sposób, w jaki można kogoś usidlić. Jedną
z najczęstszych form przymusu, jakie widziałem w ciągu moich lat zgłaszania
przemocy domowej, jest wykorzystywanie dzieci w celu uzyskania przewagi nad
ofiarą, szczególnie z groźbami skrzywdzenia dzieci lub groźbami przejęcia pełnej
opieki nad dziećmi, jeśli ofiara nie będzie posłuszna. Ale coraz częściej technologia
jest wykorzystywana do utrzymania kontroli i rzeczywiście, pani Ventura zeznała, że
obawiała się, że wyciekłe filmy będą dla niej rujnujące.
Niektóre stany zaczynają uznawać ukrytą rolę przymusu w sytuacji przemocy
domowej, a fala nowych przepisów rozprzestrzeniła się w całym kraju w
Massachusetts, Kolorado, New Jersey, Connecticut i innych stanach. Po pojawieniu
się nagrania z hotelu, Kalifornia przedstawiła projekt ustawy przedłużającej okres
przedawnienia przestępstw związanych z przemocą domową. Został on podpisany
we wrześniu ubiegłego roku i obecnie pozwala na siedem lat - ale to wciąż byłoby za
krótko dla prokuratorów w sprawie pana Combsa.
Być może, jeśli to przejmujące wideo nie może samo w sobie pociągnąć do
odpowiedzialności sprawcy w naszym obecnym systemie, to być może powinniśmy
przemyśleć ten system.
Dział: Świat
Autor:
Autor: Rachel Louise Snyder Tłumaczenie: Seweryn Chablewski
Źródło:
https://www.nytimes.com/2025/07/04/opinion/sean-combs-cassie-ventura- domestic-violence.html