Drony z defibrylatorami często przybywają przed karetką pogotowia

fot. Richard Bell/Unsplash

Każdego roku około 6 000 osób w Szwecji doznaje nagłego zatrzymania krążenia, ale tylko jedna dziesiąta z nich przeżywa.

Wczesna interwencja z pomocą defibrylatora może znacznie zwiększyć szanse na przeżycie. Obecnie dziesiątki tysięcy defibrylatorów jest rozmieszczonych w miejscach publicznych, ale rzadko są one dostępne w domach, gdzie dochodzi do większości zatrzymań krążenia.

Dostawy dronem zostały przetestowane

Aby skrócić czas defibrylacji za pomocą defibrylatora, Karolinska Institutet, Region Västra Götaland, SOS Alarm i operator dronów Everdrone przetestowali możliwość wysłania drona z defibrylatorem w tym samym czasie, gdy karetka pogotowia jest powiadamiana o miejscu zdarzenia.

Projekt objął obszar około 200 000 osób w zachodniej Szwecji. Pierwsze badanie, przeprowadzone latem 2020 r. w Göteborgu i Kungälv, wykazało, że dostawy dronami są wykonalne i bezpieczne.

Obecnie przeprowadzono szeroko zakrojone badanie mające na celu ocenę możliwości wysyłania dronów w przypadku podejrzenia zatrzymania akcji serca.

„To bardziej kompleksowe badanie pokazuje teraz na większym materiale, że metoda ta działa przez cały rok, latem i zimą, w świetle dziennym i w ciemności. Drony mogą zostać zaalarmowane, przybyć, dostarczyć defibrylatory, a ludzie na miejscu mają czas na użycie defibrylatora przed przybyciem karetki", mówi badaczka Sofia Schierbeck z Karolinska Institutet.

Centrum alarmowe udziela instrukcji

W badaniu drony dostarczyły defibrylator w 55 przypadkach podejrzenia zatrzymania akcji serca.

W 37 przypadkach dostawa dotarła przed karetką. Opóźnienie wynosiło około trzech minut. W sześciu przypadkach, w których doszło do faktycznego zatrzymania akcji serca, osoba prosząca o pomoc zdołała użyć defibrylatora.

„Nasze badanie pokazuje teraz raz na zawsze, że możliwe jest dostarczanie defibrylatorów za pomocą dronów i że można to zrobić kilka minut przed przybyciem karetki pogotowia w związku z nagłym zatrzymaniem krążenia. Ta oszczędność czasu oznaczała, że centrum ratownictwa medycznego mogło poinstruować osobę, która zadzwoniła pod numer 112, aby użyła defibrylatora w kilku przypadkach przed przybyciem karetki pogotowia”, mówi Andreas Claesson, profesor nadzwyczajny w Centrum Badań nad Zatrzymaniem Krążenia w Karolinska Institutet.