2024-08-20 20:05:01 JPM redakcja1 K

Jaś Fasola uczy angielskiego: jak filmy pomagają uczącym się języka

Dla studentów uczących się brytyjskiego akcentu kino jest jak dar od Boga. Trzy Ukrainki przyzwyczajające się do Yorkshire wyjaśniają, jak lekka rozrywka okazała się bardzo przydatna.

Rowan Atkinson w roli Jasia Fasoli fot. Working Title/Allstar

-"To mój ulubiony moment” - mówi Tanya Driver, wskazując na duży ekran, przed którym siedzą jej uczniowie. W Keighley College uczniowie śmieją się z wybryków Jasia Fasoli, a dokładniej z fragmentu, w którym Fasola odwiedza swojego dentystę.

Ulubioną sceną, o której mowa, jest moment, w którym krzesło Fasoli „odchyla się”, co Tanya wymawia i zapisuje na tablicy, podczas gdy uczniowie notują to słowo.

Jest to klasa ESOL (angielski dla osób mówiących innymi językami) na poziomie podstawowym w Keighley College w Zachodnim Yorkshire. Driver uczy angielskiego studentów z różnych środowisk od 22 lat. Zwykle pokazuje studentom od pięciu do sześciu form telewizyjnych i filmowych w każdym roku akademickim, które oprócz Jasia Fasoli obejmują programy takie jak Pod Numerem 9 i filmy takie jak komedia Bliźniacy z 1988 roku z udziałem Arnolda Schwarzeneggera i Danny'ego DeVito. Tym razem, po obejrzeniu odcinka Jasia Fasoli odbyła się dyskusja grupowa na temat różnych użytych czasowników i zwrotów, podczas której Driver poprosiła studentów o opisanie zwariowanych scenariuszy, w których znalazł się Fasola.

 

Nauczycielka ESOL, Tanya Driver fot. Mimi Ibrahim

Istnieje wiele takich zajęć ESOL; według danych opublikowanych przez rząd, w zeszłym roku w Anglii na takie zajęcia zapisało się 144 560 studentów.

Warto zauważyć, że od czasu inwazji Rosji na Ukrainę, uczelnia przyjęła wielu ukraińskich studentów, w tym trzy kobiety, które przypadkowo mają na imię Iryna: Iryna Zhydetska, Iryna Bielikova i Iryna Baltiuk. Są one wśród wielu osób uczęszczających na zajęcia w tej uczelni, która według Driver składa się z „ niezłej mieszanki narodowości”, w tym z różnych środowisk, takich jak Syria, Pakistan i Bangladesz.

Podobnie jak inni ukraińscy studenci w klasie, 65-letnia Iryna Zhydetska mieszka w Anglii od dwóch lat, od rozpoczęcia inwazji. Zhydetska mówi, że nauczyła się angielskiego, gdy była młodsza, ale z czasem to zanikło. Dla niej wykorzystanie telewizji i filmów w klasie jest użytecznym narzędziem pomagającym w nauce języka. „To dobra praktyka, ponieważ kiedy przyjechałam po raz pierwszy, nie rozumiałam, o czym mówią ludzie wokół mnie, nic a nic, ale teraz rozumiem niektóre słowa, niektóre zdania. Nie wszystkie, ale niektóre”. Mówi, że jest fanką ogrodnictwa w telewizji i używa napisów, aby pomóc sobie w zrozumieniu. „Słucham programu, a jeśli nie rozumiem, co mówią, czytam i tłumaczę”.

Podobnie jak, 39-letnia Iryna Bielikova, która również potrzebowała trochę czasu, aby przyzwyczaić się do częstszego mówienia po angielsku: „Czasami popełniam błędy, ale rozumiem, że potrzebuję czasu i trochę więcej praktyki”. Niedawno wraz z dziećmi obejrzała w kinie film W głowie się nie mieści 2. Iryna Baltiuk, również 39-letnia, uczyła się angielskiego w szkole w Ukrainie, ale po przyjeździe do Anglii nie miała już takiej wprawy. Mówi, że brytyjskie reality show, takie jak Jestem gwiazdą... Wyciągnijcie mnie stąd!, są „bardzo pomocne”, zwłaszcza podczas przyzwyczajania się do wielu brytyjskich akcentów.

 

Studentki ESOL, od lewej: Iryna Baltiuk, Irena Zhydetska, Irena Bielikova fot. Mimi Ibrahim

To w zasadzie wiąże się z częstą przeszkodą, którą Driver napotykała, włączając telewizję i filmy do swojego nauczania. Jak mówi Tanya, wielu uczniów przyjeżdża z dobrym poziomem czytania i pisania, ale często mają problemy ze zrozumieniem osób mówiących. „Uczniowie często mają dobre umiejętności czytania i pisania, ale nie rozumieją osób mówiących w ich ojczystym języku, nie rozumieją akcentu Yorkshire. Tutaj tkwi problem: możesz coś powiedzieć, ale kiedy ktoś ci odpowiada, nie rozumiesz, więc rozmowa się kończy. Główną korzyścią płynącą z oglądania filmów jest ćwiczenie ucha, aby rozumieć więcej”.

John Gray, profesor lingwistyki stosowanej i edukacji na UCL, mówi, że osoby uczące się języka w dużej mierze łatwo osiągają pewien poziom angielskiego, ale stopniowo staje się to coraz trudniejsze. „Powiedziałbym, że filmy są potencjalnie bardzo przydatnym narzędziem do wykorzystania w nauce drugiego języka. Powodem jest to, że jest to coś, co nazwalibyśmy bardzo bogatym źródłem materiałów, ponieważ aby nauczyć się języka, musisz mieć kontakt z masą informacji.

-„Istnieje możliwość podsłuchania rozmów w danym języku. A jeśli film jest dobrze dobrany, może być również niezwykle motywujący dla studentów, z którymi pracujesz”.

Lokalne organizacje chętnie zaspokajają zapotrzebowanie na filmy dla osób uczących się angielskiego jako drugiego języka. Chris Fell, prezes festiwalu filmowego w Leeds, który odbywa się w listopadzie, mówi, że formularze zwrotne wykazały, że wielu widzów ogląda filmy, aby uzupełnić swoją naukę języka. „Wiele osób stwierdziło, że uwielbiają słyszeć języki, których mogli wcześniej nie słyszeć. Wielu z nich oglądało filmy w języku, którego się uczyli, aby uzupełnić to, czego się już nauczyli”.

Dział: Świat

Autor:
Mimi Ibrahim | Tłumaczenie: Jakub Błaszczyk - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.theguardian.com/film/article/2024/aug/20/mr-bean-teaches-english-how-film-is-helping-language-learners

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE