2024-10-22 17:19:06 JPM redakcja1 K

Kobieta utknęła do góry nogami między kamieniami na 7 godzin, próbując wydobyć swój telefon

Kobieta, która próbowała odzyskać swój zagubiony telefon spomiędzy głazów w dolinie Hunter w Australii, utknęła do góry nogami na siedem godzin, zanim została uratowana.

Zdęcie: NSW Ambulance

 

Na zdjęciach z incydentu opublikowanych w poniedziałek przez służby ambulatoryjne Nowej Południowej Walii (NSW) w mediach społecznościowych widać jedynie nagie podeszwy stóp kobiety. Spacerowała ona z przyjaciółmi po prywatnej posesji w Lagunie, wiejskim miasteczku w dolinie Hunter, około 120 kilometrów od Sydney, gdy upuściła swój telefon. Kiedy próbowała go odzyskać, poślizgnęła się i wpadła twarzą do szczeliny o głębokości 3 metrów między dwoma dużymi głazami, tak głęboko, że jej przyjaciele nie mogli jej dosięgnąć. Imię kobiety nie zostało oficjalnie ujawnione przez służby ratunkowe, ale policja NSW poinformowała, że ma 23 lata.

Specjalistyczny ratownik medyczny NSW Ambulance, Peter Watts, powiedział CNN, że w okolicy nie było zasięgu, więc przyjaciele musieli ją zostawić, aby zadzwonić po pomoc. Był jednym z pierwszych na miejscu zdarzenia. „Moja pierwsza myśl była taka: jak ją stąd wydobędziemy? Bo nigdy wcześniej się z tym nie spotkałem,” powiedział CNN. „W naszym szkoleniu z ratownictwa ambulatoryjnego omawialiśmy ratownictwo w rowach, ratownictwo w przestrzeniach ograniczonych i ratownictwo pionowe, a to była pewnego rodzaju amalgamacja wszystkich tych rzeczy w jednym zadaniu”.

Kiedy Watts i inni przybyli na miejsce, jedyne, co mogli zobaczyć, to stopy kobiety wystające z 10-centymetrowej szczeliny między kamieniami. „Kiedy zaczęła wchodzić do tej małej dziury, poślizgnęła się i zjechała około trzech metrów w dół szczeliny i utknęła,” powiedział Watts.

Obszar, w którym upadła, znajdował się około 50 metrów w dół po zarośniętej ścieżce, do której dostęp był niemożliwy nawet dla pojazdów terenowych. „Wszyscy się zebraliśmy i ustaliliśmy, że jedynym sposobem, aby ją wydostać, jest wydobycie jej w pionie, co oznacza, że musimy usunąć te kamienie,” powiedział Watts.

 

Delikatna operacja ratunkowa

Przez następne siedem godzin policja, służby medyczne, straż pożarna i wolontariusze pracowali nad uwolnieniem kobiety. Ratownicy doradzili jej, aby pozostała w bezruchu – obawiali się, że jeśli się poruszy, może zsunąć się jeszcze głębiej w otwór, co uczyniłoby ją jeszcze trudniejszą do uratowania.

Już samo usuwanie otaczających kamieni było wystarczająco trudne, bez potrzeby kopania jeszcze głębiej. „Martwiliśmy się, że za każdym razem, gdy przesuwaliśmy kamień, jeśli spadłby w złą stronę, mógłby na nią spaść,” powiedział Watts.

Sześć dużych głazów musiało zostać usuniętych, zanim ratownicy mogli zbliżyć się na tyle, aby fizycznie dotknąć jej stóp, dodał. „Była niesamowicie spokojna i opanowana przez cały czas. Byłem bardzo pod wrażeniem. Ja byłbym w panice. Ona wcale nie panikowała,” powiedział Watts.

Jednak czasami wydawało się, że się wycisza, dodał. Martwili się, że tak długie pozostawanie w pozycji do góry nogami może wpłynąć na nią negatywnie i prowadzić do skutków nadmiernego ciśnienia na kończyny.

Usunięcie wystarczającej ilości kamieni zajęło kilka godzin, zanim ratownicy mogli najpierw uzyskać dostęp do jednej stopy, a potem do drugiej. Ostatni pozostały głaz, ważący około 500 kilogramów, okazał się trudny do przesunięcia, powiedział Watts. „Użyliśmy wyciągarki, aby go usunąć. Używaliśmy drewna po obu stronach, aby zapobiec jego huśtaniu się lub toczeniu w tę małą 10-centymetrową szczelinę, dopóki nie udało nam się go dobrze przesunąć,” powiedział Watts.

Następnie zaczęli manipulować jej ciałem, aby wydobyć ją z otworu. „Szczelina, w którą się zsunęła, nie szła prosto w dół, więc nie mogliśmy jej po prostu pociągnąć w górę,” powiedział Watts.

Musiała ułożyć swoje ciało w kształt litery „S”, z nogami najpierw po jednej stronie, a potem po drugiej. „Gdy udało nam się wydobyć jej biodra, musieliśmy przesunąć jej nogi z powrotem na lewą stronę, aby wydobyć jej ramię. Było to trochę skomplikowane, aby wydobyć ją z tej małej szczeliny,” powiedział Watts.

Gdy została uwolniona, około godziny 16:30 tego dnia, Watts powiedział, że „w 100% jej ulżyło”. „Była zmęczona i z lekka kręciło jej się w głowie. Cała jej krew znajdowała się w głowie, a nogi nie miały krążenia, więc nie mogła stać ani tak naprawdę chodzić w tym momencie,” dodał.

Na szczęście, wyszła z tego zdarzenia z jedynie drobnymi zadrapaniami i siniakami. Kobieta została przewieziona do szpitala na obserwację. Jej telefon jednak wciąż pozostaje uwięziony między kamieniami.

 

Dział: Świat

Autor:
Hilary Whiteman | Tłumaczenie: Dominika Chruścicka – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://edition.cnn.com/2024/10/22/travel/australia-woman-wedged-upside-down-rescued-intl-hnk/index.html?iid=cnn_buildContentRecirc_end_recirc

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE