2024-08-17 10:09:16 JPM redakcja1 K

Korea obserwuje nawrót COVID-19 z powodu braku obowiązkowych zasad kwarantanny

Potwierdzeni pacjenci kontynuują codzienne życie, zarażając innych.

Ludzie noszący maski w Chonnam National University Hospital w Gwangju, piątek, pośród ponownego wzrostu zachorowań na COVID-19. Zdjęcie: Yonhap

Pracownica biurowa z Seulu o nazwisku Kim, 34 lata, niedawno uzyskała pozytywny wynik testu na COVID-19 w samodzielnym teście, ale nadal chodziła do pracy, w przeciwieństwie do czasu, gdy zaraziła się chorobą podczas pandemii dwa lata temu.

„Odpoczynek w domu, ponieważ jesteś zarażony COVID-19, jest dziś niewyobrażalny. Będziesz miał szczęście, jeśli dostaniesz zwolnienie lekarskie lub dzień wolny, nie denerwując szefa” — powiedziała Kim.

Dzieje się tak, ponieważ poziom zagrożenia COVID-19 jako chorobą zakaźną został obniżony, a korzystanie ze zwolnień lekarskich z powodu choroby zakaźnej nie jest już obowiązkowe.

Lee, 41-letni pracownik biurowy mieszkający w Suwon w prowincji Gyeonggi, również uzyskał pozytywny wynik testu tydzień temu, ale nadal chodził do pracy, pomimo występowania objawów.

„Podczas pandemii nie wolno nam było przychodzić do biura, abyśmy mogli wracać do zdrowia w domu, ale teraz już tak nie jest. Musiałem wykorzystać urlop wypoczynkowy, aby wziąć wolne, więc nie miałem innego wyjścia, jak tylko znosić katar, kaszel i bóle mięśni” — powiedział.

Noszenie maski w dzisiejszych czasach, podczas fali upałów, jest prawie nie do zniesienia — dodał, ale martwił się, że zaraża innych wokół siebie, więc znosił i nosił maski.

Inny pracownik o nazwisku Park, 48 lat, odczuwał objawy podobne do COVID, takie jak ból mięśni i ból gardła około dwóch tygodni temu, ale nie poddał się testom i po prostu wziął lekarstwo na przeziębienie. „Objawy były na tyle znośne, że mogłem nadal chodzić do biura do pracy. Nie robiłem testu, ponieważ gdybym miał pozytywny wynik, przeszkadzałoby to wielu osobom wokół mnie. Nadal nie wiem, czy to COVID-19, czy po prostu przeziębienie” — powiedział.

Jak widać w tych przypadkach, większość osób z objawami COVID-19 nie jest testowana, a ci, u których potwierdzono wynik pozytywny, kontynuują codzienne czynności bez żadnej samoizolacji ani innych środków kwarantanny.

Wynika to głównie ze złagodzenia przepisów dotyczących kwarantanny, które nie nakładają już obowiązku zachowania dystansu społecznego, noszenia maseczek i innych środków obowiązujących w szczytowym okresie pandemii.

Uważa się, że ta sytuacja jest przyczyną szybkiego nawrotu wirusa tego lata.

W ogłoszeniu w aptece w Gyeongsan, w prowincji Gyeongsang Północny, czytamy, że w aptece zabrakło zestawów do samodzielnego testowania COVID-19 pośród ogólnokrajowego ponownego wzrostu zachorowań na chorobę zakaźną, piątek. Zdjęcie: Yonhap

Według przykładowego monitorowania 220 głównych szpitali, przeprowadzonego przez Koreańską Agencję Kontroli i Zapobiegania Chorobom, liczba hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 w tym roku wciąż spadała od pierwszego tygodnia lutego, wynosząc 875 przypadków, jednak od końca czerwca znów rośnie.

W drugim tygodniu lipca hospitalizowano 148 osób, a liczba ta wzrosła do 226 w trzecim tygodniu, 475 w czwartym tygodniu i 861 w pierwszym tygodniu sierpnia — prawie podwajając się co tydzień.

Rząd nie zlicza już dziennej liczby pacjentów, ale jedynie liczbę osób hospitalizowanych.

Przypuszcza się, że rzeczywista liczba osób zakażonych jest znacznie wyższa niż obliczona, biorąc pod uwagę osoby, u których wynik testu jest pozytywny, ale które kontynuują codzienne czynności lub które po prostu przechodzą chorobę, nie wiedząc, że są zakażone.

Jednak władze sanitarne utrzymują obecny poziom alertu, uważając, że nie ma jeszcze potrzeby jego podnoszenia. Podkreśla jedynie przestrzeganie zasad higieny osobistej, takich jak noszenie maseczek i regularna wentylacja pomieszczeń zamkniętych.

Od sierpnia ubiegłego roku wsparcie rządowe dla potwierdzonych przypadków i leczenia szpitalnego zostało drastycznie ograniczone. Rząd nie udziela już wsparcia finansowego firmom, które zapewniają płatny urlop zakażonym pracownikom.

Od maja tego roku, kiedy poziom alertu COVID-19 osiągnął najniższy poziom, potwierdzonym pacjentom zalecano samoizolację do 24 godzin po ustąpieniu głównych objawów, co stanowi złagodzenie zasady z poprzedniej pięciodniowej kwarantanny. Nadal jest to zalecenie, a nie obowiązek.

W takich okolicznościach osoby najbardziej narażone, takie jak osoby starsze w ośrodkach pielęgniarskich, wyrażają obawy.

„Osoby starsze, którymi się opiekujemy, należą do osób o najsłabszej odporności” — powiedział pracownik ośrodka opieki nad osobami starszymi w Seulu o nazwisku Jeong. „Przykładamy większą uwagę do noszenia masek, ze względu na obawy dotyczące niedawnego rozprzestrzeniania się ciemnej transmisji”.

Kim Woo-joo, profesor chorób zakaźnych w Korea University Guro Hospital, powiedział: „Młodzi ludzie mogą lekko cierpieć na COVID-19, ale problem polega na tym, że może on doprowadzić osoby starsze i osoby z chorobami współistniejącymi do ciężkiej choroby lub śmierci”.

Obawiał się on, że liczba zgonów może wzrosnąć, jeśli wirus rozprzestrzeni się na domy opieki z wieloma osobami z obniżoną odpornością.

„Podczas pandemii COVID-19 rząd powiedział, że kultura odpoczynku w chorobie powinna zostać ustalona, ale patrząc na obecną sytuację, wydaje się, że tak jeszcze nie jest” — powiedział. „Wsparcie rządu zniknęło, więc w jaki sposób małe i średnie przedsiębiorstwa mogą nakazać pracownikom odpoczywać w domu, gdy są chorzy? Każdy z nas musi być ostrożny, ale nie będzie to łatwe”.

Dział: Świat

Autor:
Lee Hae-rin | Tłumaczenie: Zofia Stanisławska - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.koreatimes.co.kr/www/nation/2024/08/119_380707.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE