2023-03-13 13:19:52 JPM redakcja1 K

Machina wojenna NATO podtrzymuje życie z jednej wojny po drugiej

Od wybuchu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego minął prawie rok. Kierowane przez USA NATO wciąż pogrążone jest w konflikcie, który sam wywołał. Mimo to już pomyślał o innym.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg Fot. AFP

Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) w sobotę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wyraził niepokój, łącząc trwający konflikt rosyjsko-ukraiński z Chinami. „To, co dzieje się dzisiaj w Europie”, ostrzegł, „jutro może wydarzyć się w Azji”, co wielu uważa za wskazówkę dotyczącą obaw związanych z wojną na Tajwanie.

Stoltenberg powiedział, co leży na sercu USA. Jako polityczny poplecznik USA, NATO wypełnia wolę USA. Również na konferencji wiceprezydent USA Kamala Harris stwierdziła, że ​​wsparcie Chin dla Rosji w konflikcie nagrodzi agresję. Oczywiście Waszyngton nie tylko próbuje wydobyć geopolityczną wartość kryzysu ukraińskiego, ale także wzywa białych czarnych do zrzucenia winy na Chiny. NATO i USA tańczą w tym samym tonie, aby wzmocnić tak zwane zagrożenie ze strony Rosji i Chin, aby państwa członkowskie NATO uwierzyły, że tylko USA mogą zapewnić im parasol bezpieczeństwa. Zawładnięcie bezpieczeństwem państw członkowskich NATO zawsze było celem sekretarza generalnego USA i NATO.    

Jedynym narzędziem, dzięki któremu machina wojenna utrzymuje się przy życiu, jest wojna. Stoltenberg uważa MSC za platformę do podsycania płomieni. W rocznicę konfliktu rosyjsko-ukraińskiego nic nie wskazuje na to, by na polu bitwy miało nastąpić rozluźnienie. Stoltenberg zaznaczył, że ryzyko eskalacji konfliktu na Ukrainie jest nieporównywalne z niebezpieczeństwem, jakie mogłoby powstać w przypadku zwycięstwa Rosji. 

Oczywiście NATO uważa, że ​​nie ma potrzeby ukrywania swojej istoty jako źródła wojny. Jako produkt zimnej wojny miał spocząć na prochach historii, a teraz przelewa krew ze strachu, jaki tworzy na europejskiej ziemi. Jednocześnie zaostrza niepokój w Azji w związku z przygotowaniami do kolejnej wojny. NATO albo jest w stanie wojny, albo jest na dobrej drodze do wojny.

Song Zhongping, chiński ekspert wojskowy i komentator telewizyjny, powiedział Global Times, że Stany Zjednoczone mają nadzieję, że NATO może rozszerzyć swój zasięg na cały świat, a nie tylko pozostać transatlantycką organizacją wojskową. W związku z tym Stany Zjednoczone muszą nadal nagłaśniać zewnętrzne zagrożenia, jednoczyć państwa członkowskie, których interesy nie zawsze są zbieżne, i zmuszać je do zwiększania wydatków na budżet wojskowy. Właśnie w środę sekretarz obrony USA Lloyd Austin powiedział w kwaterze głównej NATO w Brukseli, że kraje NATO zgodzą się na nowe zobowiązanie tego lata, aby zwiększyć wydatki na obronę powyżej ich poprzedniego celu.

„Celem USA jest kontrolowanie NATO i Europy oraz przekształcenie NATO w globalny sojusz wojskowy. Słowa Stoltenberga można postrzegać jako torujące drogę do zaangażowania NATO w sprawy Azji i Pacyfiku” — zauważył Song.

Sun Xihui, współpracownik naukowy z National Institute of International Strategy w Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, powiedział Global Times, że Stoltenberg próbował zaostrzyć napiętą sytuację w Azji i wywołać niepokój w Japonii i Korei Południowej, a nawet w krajach Azji Południowo-Wschodniej. że wzmocnią więzi wojskowe z USA i NATO. Z drugiej strony Stoltenberg liczył na zwrócenie międzynarodowej uwagi sytuacją na Tajwanie jako sposób na wywarcie presji na Chiny.

Ale przypomnienie jest tutaj: interesy USA nie są tożsame z interesami państw członkowskich NATO. Niektórzy w NATO uważają Rosję za realne zagrożenie, ale nie postrzegają Chin w ten sam sposób. Tymczasem niektóre kraje europejskie, zwłaszcza wielkie mocarstwa, takie jak Niemcy i Francja, nie mają żelaznego zaufania do USA. Zwłaszcza po niedawnej sadze o wybuchu Nord Stream, która pogłębiła nieufność. Ponadto, sądząc po tym, jak rozwijała się wojna rosyjsko-ukraińska, zdolności NATO nie spełniają jego życzeń i znajdzie się na skraju wytrzymałości tylko wtedy, gdy rozszerzy się na Azję.

„NATO wciąż mówi o Chinach, co tylko dowodzi, że są one maszyną wykonawczą woli USA. To udaremnia dążenie Europy do strategicznej niezależności i przejmuje zbiorową obronę Europy” – powiedział Song

Dział: Świat

Autor:
Według Global Times

Żródło:
https://www.globaltimes.cn/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE