Policyjna porażka: 21-latek wcale nie umarł
W poniedziałek rano policja podała, że 21-latek zmarł w wyniku niewyjaśnionej tragedii. Okazało jednak się inaczej.
Zdjęcie: Presse-Fotos.dk
Kiedy w poniedziałek kopenhaska policja mówiła o swojej masowej obecności w duńskim mieście Brønshøj, powodem była śmierć 21-letniego mężczyzny. Ale teraz policja przygotowuje kontrraport. 21-latek nie jest martwy, ale jest „poważnie ranny”.
- „Naszym celem jest jak najszybsze informowanie opinii publicznej w takich przypadkach, a informacje muszą być przede wszystkim prawidłowe”.
– „Taka pomyłka nie może mieć miejsca, za co przepraszamy – i sprawdzamy, jak mogło do tego dojść”, stwierdził w oświadczeniu Brian Belling, szef wydziału ds. przestępstw niebezpiecznych kopenhaskiej policji.
W poniedziałek wieczorem młody mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala, a następnie obszar w Brønshøj został odgrodzony kordonem. Policja nadal tu pracuje - w poniedziałek o godzinie 12:00.
Dział: Europa
Autor:
Emma Sletta | Tłumaczenie: Stefan Dobrzycki
Żródło:
https://www.dagens.no/nyheter/politiet-i-stor-tabe-21-aaring-ikke-doed-alikevell