Sebastian Majtczak (lat 32) poszukiwany listem gończym. Kierowca BMW zabił rodzinę przy prędkości 253 km/h
Nieostrożnie zlikwidował całą rodzinę - a potem tchórzliwie się ukrył. Teraz polska policja poszukuje śmiertelnie niebezpiecznego kierowcy Sebastiana Majtczaka (32) europejskim nakazem aresztowania!
Dzięki temu zdjęciu policja publicznie poszukuje podejrzanego o zabójstwo kierowcy Sebastiana Majtczaka (lat 32). Wydano za nim list gończy. Zdjęcie: Komenda Miejska Policji w Piotrkowie Trybunalskim
Łódź (Polska) - 16 września 32-latek rzekomo pędził swoim BMW po autostradzie A1 w pobliżu Piotrkowa Trybunalskiego z prędkością co najmniej 253 km/h na pasie szybkiego ruchu - ograniczenie prędkości wynosiło 120! Najwyraźniej stracił panowanie nad samochodem i uderzył w tył Kia Proceed trzyosobowej rodziny. Kia uderzyła w barierę i stanęła w płomieniach. Wszyscy trzej pasażerowie, w tym dziecko w wieku zaledwie pięciu lat, spłonęli.
Podejrzany sprawca pędził autostradą w tym BMW. Zdjęcie: Komenda Miejska Policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Od czasu wypadku najwyraźniej nie ma śladu po kierowcy wypadku. W związku z tym wydano nakaz aresztowania mężczyzny urodzonego w Bonn (NRW), z którym Majtczak jest publicznie poszukiwany w Europie. Informuje o tym polski dziennik „Rzeczpospolita”.
Na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (lat 53) poinformował, że rodzina kierowcy BMW zapewniła, że 32-latek stawi się w sądzie. Ale prokuratura okręgowa upubliczniła obławę.
Śledczy liczą przede wszystkim na pomoc niemieckiego wymiaru sprawiedliwości. Ponieważ: jak donosi dalej „Rzeczpospolita”, według danych z jego telefonu komórkowego, kierowca, który przekroczył prędkość, ma przebywać w Niemczech.
Zdjęcia: https://www.facebook.com/polskiedrogiwzello/posts/704722091693626?ref=embed_post
„Wnosiłem również o to, aby w dalszym toku postępowania - jeżeli okoliczności na to wskazują - zbadać możliwość, czy zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci z zamiarem ewentualnym jest prawdziwy” - kontynuował Ziobro. W tym celu należało zbadać "stan świadomości kierowcy". W szczególności: czy 32-latek był pijany, czy miał narkotyki we krwi?
Wraz ze zdjęciem policja opublikowała również dane osobowe 32-latka, z których wynika, że Sebastian Majtczak posiada zarówno polskie, jak i niemieckie obywatelstwo.
Dział: Europa
Autor:
Bild.de | Tłumaczenie: Walentyna Schwerbel