2024-05-14 09:06:24 JPM redakcja1 K

Czy roślinne substytuty mięsa rzeczywiście są lepsze dla serca niż produkty mięsne?

Jako że roślinne substytuty mięsa zyskują na popularności, naukowcy z Singapuru postanowili porównać ich wpływ na zdrowie z mięsem tradycyjnym, ze szczególnym naciskiem na stan zdrowia serca i ryzyko rozwoju cukrzycy.

Ten burger roślinny wcale nie musi być lepszy dla twojego serca niż zwykły – przekonują nowe badania. Zdjęcie: Naomi Rahim/Getty Images.

·       Badanie – w którym wzięło udział 89 osób dorosłych zagrożonych cukrzycą typu 2 – nie wykazało znaczących korzyści dla zdrowia serca płynących z diet bazujących na mięsie roślinnym na tle tych zawierających mięso zwierzęce, co podważa założenie jakoby zamienniki te oferowały takie same korzyści zdrowotne, co diety oparte na nieprzetworzonych produktach roślinnych.

·       Wyniki badania podkreślają różnice w wartościach odżywczych zawartych w roślinnych analogach mięsa i mięsie zwierzęcym, a także sugerują potrzebę opracowania bardziej wartościowych i przyjaznych dla środowiska substytutów mięsa.

W nowych badaniach, opublikowanych na łamach czasopisma biomedycznego „The American Journal of Clinical Nutrition”, naukowcy porównali diety zawierające mięso zwierzęce z tymi na bazie mięsa roślinnego, przykładając szczególną wagę do ich wpływu na zdrowie układu sercowo-naczyniowego i ryzyko zachorowania na cukrzycę.

Diety bogate w produkty roślinne są korzystne dla serca i metabolizmu, gdyż zawierają szeroką gamę składników prozdrowotnych, takich jak witaminy, błonnik i antyoksydanty.

Niemniej dla osób, które regularnie spożywają mięso, przejście na taką dietę może być ogromnym wyzwaniem z uwagi na czynniki społeczno-ekonomiczne oraz głęboko zakorzenione uwarunkowania kulturowe, historyczne i społeczne związane z konsumpcją mięsa.

Roślinne analogi mięsa (ang. plant-based meat analogues, PBMA) mają na celu naśladowanie smaku i tekstury prawdziwego mięsa przy użyciu ekologicznych składników i stale zyskują na popularności.

Wpływ roślinnych analogów mięsa na zdrowie

Nowe badania skupiły się głównie na porównaniu wpływów jakie diety na bazie roślinnych analogów mięsa (PBMA) i mięsa zwierzęcego (ang. animal-based meats, ABM) mają na stan serca Singapurczyków o wysokim ryzyku zachorowania na cukrzycę typu 2.

Zasadniczym pytaniem było, czy zastąpienie mięsa zwierzęcego roślinnym pozytywnie wpłynie na kondycję serca i zmniejszy ryzyko wystąpienia chorób przewlekłych.

Podczas 8-tygodniowego badania połowa z 89 uczestników została poproszona o spożywanie produktów PBMA, a druga połowa o spożywanie mięsa zwierzęcego. Naukowcy przyjrzeli się poziomom złego cholesterolu, stężenia cukru oraz ciśnienia krwi, a także innym wskaźnikom zdrowotnym.

Wyniki badań nie wykazały zauważalnych różnic w poziomie cholesterolu dla żadnej z diet, ale za to obie przyczyniły się do poprawy poziomu cukru we krwi.

W zakresie poprawy stanu zdrowia serca, żadna z diet nie miała wyraźnej przewagi nad drugą. Niemniej jednak, w nielicznej grupie badanych, którzy ściśle monitorowali swój poziom cukru we krwi, lepiej kontrolowany był on u osób spożywających mięso zwierzęce.

W grupie spożywającej mięso zwierzęce odnotowano również poprawę ciśnienia krwi, która nie wystąpiła w grupie odżywiającej się PBMA.

To z kolei sugeruje, że korzyści wynikające z diety roślinnej mogą nie mieć bezpośredniego pokrycia w przypadku PBMA, ponieważ produkty te różnią się pod względem wartości odżywczych od nieprzetworzonych pokarmów roślinnych i nie mają takiego samego wpływu na pracę serca.

Różnice w składzie odżywczym, a skutki zdrowotne

Analiza spożycia składników odżywczych wykazała, że dieta zawierająca mięso zwierzęce dostarczała organizmowi więcej białka, niż dieta na bazie PBMA, która cechowała się wyższą zawartością sodu, potasu i wapnia.

Zaobserwowana poprawa kontroli poziomu cukru we krwi wśród osób spożywających mięso może wynikać z niższej ilości węglowodanów i wyższego spożycia białka.

Choć badanie nie obejmowało kwestii przyswajania białek, to inne prace sugerują, że białka pozyskiwane z roślinnych substytutów mogą nie być dla organizmu równie łatwo przyswajalne, co te pochodzenia zwierzęcego, a to z kolei może mieć wpływ na poziom insuliny i hormonów jelitowych.

Mimo że PBMA stają się coraz bardziej popularnym źródłem białka, to wyniki tego badania nie dowodzą, jakoby diety na ich bazie oferowały większe korzyści dla serca i metabolizmu niż diety zawierające mięso zwierzęce.

Wykazano wręcz, że dodanie PBMA do diety może zmienić poziom przyjmowanych składników odżywczych tak, że wpłynie on niekorzystnie na kontrolę poziomu cukru we krwi.

Nie wszystkie zamienniki mięsa są zdrowe

Z badania wynika, że korzyści zdrowotne typowo kojarzone z dietami roślinnymi niekoniecznie mają ten sam pozytywny efekt w przypadku PBMA, z uwagi na ich odmienne wartości odżywcze i wpływ na metabolizm oraz pracę serca.

Powyższe ustalenia stanowią szansę dla przemysłu spożywczego, aby zainwestować w rozwój nowych analogów mięsa, które będą nie tylko naśladować jego smak i strukturę, ale także będą lepsze pod kątem wartości odżywczych i łatwiej przyswajalne przez organizm.

Nacisk na poprawę wartości odżywczej PBMA oraz ich wpływu na środowisko może przynieść korzyści zarówno producentom, jak i konsumentom.

Dwóch niezależnych ekspertów wypowiedziało się na ten temat dla „Medical News Today”.

Magister Kelsey Costa, zarejestrowana dietetyczka i założycielka „Dietitian Insights”, twierdzi, że „według tego badania, 8 tygodniowa interwencja dietetyczna z użyciem roślinnych analogów mięsa nie wykazała znaczącej poprawy zdrowia kardiometabolicznego, w zestawieniu z dietą wszystkożerną”.

„Chociaż dla niektórych wynik ten może być zaskakujący, to jednak nie dziwi mnie, że nie odnotowano żadnych korzyści przy zestawieniu niezdrowej, ultra-przetworzonej żywności z produktami pochodzenia zwierzęcego”, powiedziała.

Wynika to prawdopodobnie z faktu, że „roślinne analogi mięsa należą do grupy diet roślinnych mniej korzystnych dla zdrowia, i raczej nie wpływają one na poprawę zdrowia kardiometabolicznego, a mogą wręcz nasilać czynniki ryzyka”, wyjaśniła Costa.

„Zatem, pomimo dużej zawartości podstawowych składników odżywczych – takich jak witaminy B12 i D, żelazo oraz cynk – negatywny wpływ sodu na stan serca i metabolizm, a także potencjalny stres oksydacyjny wynikający ze spożywania wtórnie podgrzewanych olejów mogą przewyższać wszelkie ewentualne korzyści płynące z analogów mięsa wykorzystanych w omawianym badaniu.

Choć na rynku można znaleźć potencjalnie zdrowsze zamienniki dla mięsa roślinnego niż te wykorzystane podczas badania, konsumenci powinni pamiętać, że te alternatywne opcje również są produktami mocno przetworzonymi i nie powinny być traktowane jako główne źródło białka w zdrowej diecie”.

– Magister Kelsey Costa, dietetyczka

„Z drugiej strony, diety bogate w minimalnie przetworzoną żywność roślinną, taką jak produkty pełnoziarniste, rośliny strączkowe, orzechy, owoce i warzywa oraz ich bioaktywne związki, niejednokrotnie przyczyniały się do poprawy stanu zdrowia i zmniejszenia ryzyka zgonu z jakiejkolwiek przyczyny”, podkreśliła Costa.

Żywność nieprzetworzona to zdrowszy wybór

Haley Bishoff, licencjonowana dietetyczka i właścicielka Rūtsu Nutrition w Las Vegas, uważa, że „powinno się pogłębiać wiedzę na temat roślinnych zamienników mięsa i ich wpływu na zdrowie, szczególnie przez wzgląd na osoby z grupy o wysokim ryzyku wystąpienia chorób przewlekłych, takich jak choroby układu krążenia czy cukrzyca”.

„Jako zarejestrowana dietetyczka zachęcam do ograniczania spożycia przetworzonej żywności, w tym zamienników mięsa oraz mięsa pochodzenia zwierzęcego, takiego jak kiełbasa, parówki czy szynka, do minimum”, powiedziała Bishoff.

„Najlepiej byłoby, gdyby produkty nieprzetworzone stanowiły główne źródło białka zarówno w dietach roślinnych, jak i wszystkożernych. Diety na bazie nieprzetworzonej żywności sprzyjają poprawie zdrowia kardiometabolicznego, ponieważ zawierają więcej błonnika, kwasów tłuszczowych omega-3 i antyoksydantów”.

– Haley Bishoff, licencjonowana dietetyczka

Costa zauważyła ponadto, że aktualne badania zwracają uwagę na „rozbieżności żywieniowe między roślinnymi substytutami mięsa, produktami pochodzenia zwierzęcego i nieprzetworzoną żywnością pochodzenia roślinnego, które występują pomimo rozwoju w zakresie technik przetwarzania oraz starannego doboru składników wykorzystywanych do tworzenia mięsa roślinnego”.

W ramach podsumowania, Costa stwierdziła, że „badania te podkreślają jak ważne jest zrozumienie, że nie wszystkie diety roślinne są sobie równe”.

„Chociaż postawienie na produkty roślinne może przynieść korzyści zdrowotne, ważne jest, aby skupić się na pełnowartościowej, minimalnie przetworzonej żywności, zamiast polegać wyłącznie na ultra-przetworzonych zamiennikach”,  powtórzyła.

Dział: Nauka

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE