Japoński lądownik przetrwał ciężką noc księżycową, bezsłoneczną i mroźną, co odpowiada dwóm ziemskim tygodniom

Zdjęcie: JAXA

Zmiana kierunku światła słonecznego pozwoliła mu później na odesłanie zdjęć, ale po zapadnięciu nocy księżycowej ponownie się wyłączył.

Jaxa powiedziała wtedy, że Slim (Smart Lander for Investigating Moon) nie został zaprojektowany na ciężkie księżycowe noce.

Powiedziano, że planowane jest ponowne uruchomienie od połowy lutego, kiedy Słońce ponownie zaświeci na ogniwa słoneczne Slima.

„Wiadomość, że SLIM zrestartował się po zimnej księżycowej nocy, jest znacząca” - powiedział dr Simeon Barber z brytyjskiego Open University. „Przetrwanie nocy księżycowej jest jednym z kluczowych wyzwań technologicznych, które należy pokonać, jeśli mamy ustanowić długowieczne misje robotyczne lub ludzkie na Księżycu”.

Dr Barber wyjaśnił, że Slim wylądował w pobliżu równika Księżyca, gdzie powierzchnia Księżyca osiąga ponad 100°C w południe, ale następnie spada do -130°C podczas nocy księżycowej.

Jaxa powiedziała, że komunikacja z lądownikiem została przerwana po krótkim czasie - było księżycowe południe, co oznaczało, że temperatura sprzętu komunikacyjnego była bardzo wysoka.

Stwierdzono, że przygotowują się do wznowienia pracy, gdy temperatura przyrządu wystarczająco spadnie.

Podczas poprzedniego krótkiego okresu przebudzenia Slim był w stanie szczegółowo zbadać swoje otoczenie i przesłać nowe obrazy na Ziemię.

Jaxa będzie miała nadzieję, że po przeżyciu księżycowej nocy będzie mogła kontynuować swoją pracę.

Zdjęcie: JAXA

Lądowanie w styczniu uczyniło Jaxę dopiero piątą krajową agencją kosmiczną, która osiągnęła miękkie przyziemienie na Księżycu - po USA, byłym Związku Radzieckim, Chinach i Indiach.

Amerykański statek kosmiczny, lądownik księżycowy Odyseusz, przeszedł do historii w czwartek, stając się pierwszym prywatnie zbudowanym i obsługiwanym robotem, który wykonał miękkie przyziemienie na Księżycu.

Podobnie jak Slim, wylądował niezręcznie. Kontrolerzy w firmie obsługującej, Intuitive Machines, uważają, że ich robot przechylił się na bok w momencie przyziemienia. Odyseusz wydaje się jednak nadal funkcjonować i komunikuje się z Ziemią.

Nie opublikowano jeszcze żadnych zdjęć z misji na powierzchni.