Pierwsza komercyjna misja na Księżyc oznacza nową erę podróży kosmicznych
Lądowanie pierwszego komercyjnego statku kosmicznego na Księżycu wzbudziło ekscytację związana z nową erą możliwości w Układzie Słonecznym.
Lądownik księżycowy Intuitive Machines wystartował na rakiecie Space X. Zdjęcie: www.bbc.com.
Wiadomość o lądowaniu Odyseusza w pobliżu południowego bieguna Księżyca została przyjęta okrzykami radości przez personel kontrolny misji firmy amerykańskiej Intuitive Machines w Houston w Teksasie. To pierwszy raz od 1972 roku, kiedy amerykański statek pomyślnie wylądował na Księżycu - i pierwszy raz w ogóle, kiedy prywatna firma to zrobiła. Ale olbrzymi krok dla komercyjnego sektora może również pomóc w przyszłych misjach państwowych na powierzchnię Księżyca i być może nawet w planach utworzenia bazy księżycowej - lub marsjańskiej - dla ludzi.
Neil deGrasse Tyson, jeden z najbardziej znanych amerykańskich astrofizyków, uważa, że misje tego rodzaju „powinny odbywać się dziesięciolecia temu". Ale powiedział w audycji BBC Americast o możliwości potrzeby do odbycia kolejnych misji finansowanych przez państwo, zanim wiele prywatnych firm poważnie zacznie się interesować możliwościami w kosmosie, biorąc pod uwagę poziom początkowego finansowania potrzebnego do uruchomienia przedsięwzięć. „Nie ma ekonomicznego uzasadnienia, żeby jako pierwsi pójść w kosmos" - argumentował pan deGrasse Tyson.
Sugerował, że jeśli USA umieściłyby bazę na Marsie, to „po tym, gdy to zostanie zrobione drogim sposobem, prywatny biznes może powiedzieć: 'no cóż, może jest inny sposób, który jest tańszy'. Może założysz park rozrywki albo miejsce dla turystów, jeśli jest to wystarczająco tanie. Ale jeśli nie uda się obniżyć ceny, to się nie wydarzy." Jest nadzieja, że lądowanie może zasiać nasiona szerszej, kwitnącej gospodarki księżycowej. Wizja ta obejmuje szereg firm kupujących i sprzedających usługi, takie jak transport, komunikacja i energia.
NASA stara się zachęcić firmy do zaangażowania się w badania poza Ziemią, angażując amerykańską agencję kosmiczną do współpracy z wieloma firmami w zabieraniu swoich instrumentów naukowych na Księżyc. Te prywatne podmioty budują, wysyłają i obsługują swoje misje. NASA zakupiła miejsce na Odyseuszu dla sześciu instrumentów naukowych, a część jego wyposażenia pomogła robotowi pokonać problemy techniczne - dowodząc zdolności prywatnych i państwowych podmiotów do skutecznej współpracy w przemyśle eksploracji kosmosu.
Misja ta jest częścią programu Commercial Lunar Payload Services (CLPS) NASA, w ramach którego agencja płaci różnym prywatnym amerykańskim firmom za usługi transportu na Księżyc - w tym konkretnym przypadku za opłatę w wysokości 118 milionów dolarów (93 miliony funtów). Wysiłek IM podąża za działaniami innego prywatnego podmiotu, Astrobotic z Pittsburgha, który wyruszył na Księżyc na początku stycznia, ale nie mógł nawet próbować lądowania z powodu problemów technicznych. IM, które twierdzi, że „otwiera dostęp do Księżyca dla postępu ludzkości", zostało założone przez Kama Ghaffariana, Stephena Altemusa i Tima Craina - wszystkich o znacznie mniejszym zasięgu niż Elon Musk czy Richard Branson. Obaj miliarderzy próbowali swoich sił w różnych formach prywatnej eksploracji kosmosu - z różnymi stopniami sukcesu - i planują kolejne próby.
Wiele firm będzie widzieć ryzyka i koszty jako wystarczające powody, by pozostać na ziemi. Ale inne firmy także mają nadzieję zaangażować się w podróże na Księżyc, których zainteresowanie było stosunkowo niewielkie w porównaniu z mocno przereklamowanym - i opartymi na działaniach państwowych - „wyścigiem kosmicznym" z połowy do końca XX wieku. Tylko kilka innych krajów od tamtej pory pomyślnie wylądowało na powierzchni Księżyca - państwowe programy kosmiczne ówczesnego Związku Radzieckiego, Chin, Indii i Japonii.
Jednak i w Europie zainteresowanie wydaje się teraz wzrastać. Część komunikacji Odyseusza jest ułatwiana przez Goonhilly Ltd w Kornwalii, Wielka Brytania, która dysponuje kilkoma dużymi antenami radiowymi zdolnymi do odbierania sygnałów z powierzchni Księżyca. W pobliżu Surrey Satellite Technology Ltd z Guildford, budowana jest satelita telekomunikacyjna, która będzie okrążać Księżyc, aby zapewnić usługi przekazywania danych dla każdego, kto potrzebuje przesłać dane z powrotem na Ziemię.
W międzyczasie NASA ma krótką listę miejsc księżycowych, do których wyśle astronautów jeszcze w tym dziesięcioleciu w ramach programu Artemis - a jednym z nich jest wybrane miejsce lądowania Odyseusza, znane jako Malapert. Jest to najbardziej na południe wysunięty punkt Księżyca, który został odwiedzony przez pojazd kosmiczny, i naukowcy są zdania, że w pobliżu może znajdować się zamrożona woda, która może być istotna dla przyszłych misji. Ale kluczowe pytanie brzmi, jak zrównoważona może stać się długoterminowa gospodarka księżycowa.
Czy będzie wystarczająco dużo aktywności na Księżycu, aby uzasadnić odwagę inwestorów w budowanie rozwijającej się infrastruktury? Na przewidywalną przyszłość finansowanie państwowe będzie musiało wesprzeć ten przemysł. To oznacza, że może minąć jeszcze sporo czasu, zanim kwitnąca gospodarka księżycowa będzie w stanie się ugruntować.
Dział: Kosmos
Autor:
Jonathan Amos oraz Harrison Jones | Tłumaczenie: Łukasz Topolski
Źródło:
https://www.bbc.com/news/science-environment-68381392