19.08.2025 JPM Redakcja

W obliczu narastających problemów Tesla zapowiada produkcję tańszych samochodów

Tesla ogłosiła, że w tym roku zamierza produkować tańsze samochody i uzyskać zatwierdzenie swojego oprogramowania do autonomicznej jazdy w Europie po tym, jak odnotowała najostrzejszy spadek sprzedaży od dziesięciu lat. Firma Elona Muska zajmująca się produkcją samochodów elektrycznych poinformowała inwestorów, że w czerwcu rozpoczęła „pierwsze prace nad bardziej przystępnym cenowo modelem”, jednocześnie odnotowując spadek dostaw samochodów i zmniejszenie zysków.

Zdjęcie: Capital FM Kenya | X

Tesla ogłosiła, że w tym roku zamierza produkować tańsze samochody i uzyskać zatwierdzenie
swojego oprogramowania do autonomicznej jazdy w Europie po tym, jak odnotowała najostrzejszy
spadek sprzedaży od dziesięciu lat. Firma Elona Muska zajmująca się produkcją samochodów
elektrycznych poinformowała inwestorów, że w czerwcu rozpoczęła „pierwsze prace nad bardziej
przystępnym cenowo modelem”, jednocześnie odnotowując spadek dostaw samochodów i
zmniejszenie zysków. Firma boryka się z trudnościami w związku z ograniczeniem wsparcia rządu
USA dla samochodów elektrycznych, konkurencją ze strony chińskich producentów samochodów
oraz nadszarpnięciem wizerunku marki Tesla przez kontrowersyjną działalność polityczną Muska.
Jednocześnie Tesla poinformowała inwestorów, że polityka celna USA kosztowała firmę 300 mln
dolarów (221 mln funtów) w ciągu trzech miesięcy do czerwca i ostrzegła przed dalszymi
trudnościami w przyszłości. Dyrektor finansowy Tesli, Vaibhav Taneja, powiedział, że koniec ulgi
podatkowej dla nabywców samochodów elektrycznych w Stanach Zjednoczonych również może
mieć negatywny wpływ. Producent samochodów nie przedstawił aktualnych prognoz na ten rok,
ostrzegając, że „trudno jest oszacować wpływ zmian w globalnej polityce handlowej i fiskalnej”.
Sprzedaż spadła o 12% do 22,4 mld dolarów – największy spadek od co najmniej dziesięciu lat – po
tym, jak dostawy spadły o 14%. Zysk zmniejszył się o 16% do 1,1 mld dolarów. Musk powiedział
inwestorom, że spodziewa się wzrostu sprzedaży firmy w Europie, gdy klienci będą mogli
korzystać z oprogramowania do autonomicznej jazdy. Powiedział, że spodziewa się, iż pierwsze
zezwolenie zostanie wydane w Holandii, ale firma ma również nadzieję uzyskać zgodę Unii
Europejskiej, pomimo jej „kafkowskiej” biurokracji. „Autonomia jest kluczem”, powiedział Musk.
„To właśnie autonomia podnosi wartość [firmy] do stratosferycznych poziomów”. Jednak niegdyś
wysokie marże firmy gwałtownie spadły, a zyski spadły w pięciu z ostatnich sześciu kwartałów.
Cena akcji Tesli spadła o około 30% w stosunku do szczytowego poziomu z zeszłego roku, po tym

jak poparcie Muska dla Donalda Trumpa pomogło mu zdobyć Biały Dom. Od tego czasu jednak
stosunki między byłym „pierwszym kumplem” a prezydentem USA uległy pogorszeniu.
Musk otwarcie wyrażał swój sprzeciw wobec ustawy podatkowej i wydatkowej Trumpa, nazywając
ją „całkowicie szaloną”, zwłaszcza w odniesieniu do przepisu znoszącego ulgi podatkowe na
pojazdy elektryczne. Peter Bardenfelth-Hansen, były dyrektor ds. rozwoju Tesli na Europę, Bliski
Wschód i Afrykę, powiedział w programie BBC Today, że sprzedaż ulg podatkowych innym
producentom samochodów „była prawdopodobnie tym, co pozwoliło Tesli osiągnąć dzisiejszą
pozycję lidera”. „Było to dla Tesli ogromnym źródłem dochodów, ponieważ nie wiązało się to z
żadnymi nakładami kapitałowymi, a bezpośrednio wpływało na kwartalne wyniki finansowe Tesli”,
powiedział. „Spowolnienie i zanik tego źródła dochodów będzie dla firmy poważnym ciosem”.
„Wybryki"
W maju, w związku z narastającymi obawami dotyczącymi firmy, szef zarządu musiał publicznie
zaprzeczyć, jakoby firma zaczęła szukać następcy Muska. Inwestorzy z radością przyjęli
oświadczenie Muska o odejściu z administracji Trumpa, mając nadzieję, że skoncentruje się on na
firmie i będzie trzymał się z dala od polityki. Jednak burzliwe rozstanie z Białym Domem, a także
flirt Muska z pomysłem założenia nowej partii politycznej, sprawiły, że inwestorzy pozostają w
stanie niepewności. Na początku tego miesiąca inwestor Tesli i zwolennik Trumpa, James Fishback,
napisał do zarządu firmy, wzywając go do ustalenia, czy ambicje polityczne Muska są „zgodne” z
jego obowiązkami jako dyrektora generalnego. Analityk Dan Ives, znany jako fan firmy, również
wezwał zarząd do wprowadzenia ograniczeń, co skłoniło Muska do ostrej odpowiedzi w mediach
społecznościowych: „Zamknij się, Dan”. „Wybryki” Muska kosztowały firmę część gorącego
wsparcia, które pozwoliło jej rozwijać się bez wydatków na reklamę, powiedział Daniel Binns,
globalny dyrektor generalny firmy konsultingowej Elmwood. Ponieważ Tesla stoi obecnie w
obliczu znacznie ostrzejszej konkurencji, stwierdził on, że jest mało prawdopodobne, aby samo
wprowadzenie nowego modelu rozwiązało problemy firmy. „To pomoże... ale to musi być coś
więcej niż tylko kolejny samochód”, powiedział. „Rynek dogonił ich”. Bardenfelth-Hansen
powiedział: „Czekaliśmy na wszystko, co Elon obiecywał od wielu lat”. Powiedział, że w 2006
roku Musk opracował „tajny plan generalny”, obiecujący tanie pojazdy elektryczne. „To było
prawie 20 lat temu”.

Dział: Wiadomości

Autor:
Autorka: Natalie Sherman, tłumacz: Walery Jasnorzewski

Źródło:
https://www.bbc.com/news/articles/cqjq51vvello

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE