Większa wykrywalność raka szyjki macicy dzięki nowemu testowi

Wizualizacja wirusa HPV, głównej przyczyny raka szyjki macicy

Metoda przesiewowa (tzw. screening) odgrywa kluczową rolę w diagnozowaniu i zapobieganiu omawianemu nowotworowi. Większość krajów posiada rozbudowany program screeningowy, który rozpoczyna się od badania pod kątem różnych wariantów wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV), który to między innymi powoduje raka szyjki macicy.  W przypadku pozytywnego wyniku testu na HPV, przystępuje się do badania cytologicznego z wykorzystaniem mikroskopii. Ostateczny wynik jest jednak interpretowany przez człowieka. Naukowcy Uniwersytetu w Innsbrucku wynaleźli nowy test molekularny, który ma zastąpić aktualnie stosowaną analizę w procesie diagnozowania nowotworu.  

Ukazuje zmiany epigenetyczne 

Nowy test WID-qCIN analizuje w sposób zautomatyzowany epigenetyczne zmiany komórkowe, które wpływają na to, które geny są aktywne, a które nie. Na te zmiany, mogące zwiększyć ryzyko raka i innych chorób, wpływa zarówno środowisko, styl życia, jak i proces starzenia.  W badaniu wzięło udział ponad 28 000 kobiet powyżej trzydziestego roku życia, które przeszły wcześniej screening w Sztokholmie. Za pomocą nowego testu przeanalizowano ponad 2 300 pozytywnych wyników. Badanie połączono z testem na 2 genotypy HPV wysokiego ryzyka: 16 i 18.  

Trafniejszy test  

Naukowcom udało się wykryć 100% przypadków złośliwego nowotworu i 93% wszystkich poważnych wczesnych stadiów raka szyjki macicy, które wystąpiły do roku po badaniu.  Testy łączone były w stanie przewidzieć wczesne stadium nowotworu nawet do 6 lat od wykonania badania.  - „Poprzez integrację testu WID-qCIN z naszym programem przesiewowym, mogliśmy zidentyfikować więcej przypadków nowotworu przy jednoczesnej minimalizacji zabiegów inwazyjnych” – mówi Joakim Dillner, profesor epidemiologii chorób zakaźnych Instytutu Karolinska w Solnej. 

Może ograniczyć przeprowadzanie biopsji  

Zgodnie z aktualnie wykorzystywaną metodą przesiewową po odkryciu zmian komórkowych przeprowadzane jest badanie waginalne. Wówczas ginekolog przygląda się ujściu szyjki macicy przez mikroskop. W razie potrzeby wykonuje się także biopsję, co wiąże się z zabiegiem chirurgicznym, który w przypadku ciąży może doprowadzić do wczesnego porodu. Wyniki omawianego badania wyraźnie wskazują na to, że wprowadzenie testu WID-qCIN może zmniejszyć ilość tzw. badań kolposkopijnych o 40%. Zdaniem naukowców może to oznaczać znaczną poprawę w stosunku do dzisiejszej metody przesiewowej, którą wprowadzono w latach sześćdziesiątych. - „Dzięki swojej prostocie i obiektywnej ocenie, test WID-qCIN może polepszyć skuteczność tych programów oraz wesprzeć globalną strategię na rzecz eliminacji raka szyjki macicy” – mówi Martin Widschwendter, profesor austriackiego Uniwersytetu w Innsbrucku oraz gościnny profesor Instytutu Karolinska.