2023-05-24 10:26:32 JPM redakcja1 K

Nowy Jork idzie naprzód z opłatami za zatory komunikacyjne. Los Angeles będzie następne.

W tym miesiącu administracja Bidena pozwoliła Nowemu Jorkowi na wprowadzenie pierwszego w kraju systemu opłat za duże natężenie ruchu, który będzie wymagał opłat od uczestników ruchu za wjazd do centrum miasta.

Metropolitalny Zarząd Transportu w Nowym Jorku musi jeszcze dopracować szczegóły systemu – w tym wysokość opłat, zniżki i ulgi – ale urzędnicy przewidują, że opłaty wejdą w życie wiosną 2024 roku. System ma na celu zniechęcić ludzi do wjazdu w najbardziej zakorkowaną cześć miasta poprzez usunięcie części aut z zakorkowanych ulic i zmniejszenie emisji spalin. Zyski z opłat zostaną przeznaczone na usprawnienie starzejącej się publicznej komunikacji. 

Nowy Jork będzie pierwszym miastem w USA, które wprowadzi system opłat za wjazd do strefy kordonowej, w której ludzie będą płacić za wjazd do konkretnej strefy, ale nie powinien być ostatnim. Model używany w Sztokholmie i Londynie zmniejszył czas stania w korkach, ale Stany Zjednoczone długo zwlekały z podjęciem decyzji o wdrożeniu sprawdzonego systemu do odblokowywania swoich dróg.

Władze Los Angeles rozważają wdrożenie pilotażowego projektu opłat za natężenie ruchu. Pomysł został zaproponowany w 2019 roku przez Phila Washingtona, ówczesnego prezesa zarządu Metropolitarnego Zarządu Transportu w hrabstwie Los Angeles, który zasugerował, że pobieranie opłat w godzinach szczytu mogłoby pomóc zebrać miliardy dolarów, aby przyspieszyć konstrukcje projektów komunikacyjnych na Igrzyska Olimpijskie w 2028 roku, albo znieść opłaty za autobusy i pociągi. 

Liderzy Metropoli od tego czasu ograniczyli wizję opłat za zatory komunikacyjne i zamiast tego rozważają opłaty za przejazd jako sposób na zmniejszenie ruchu i poprawę opcji transportowych w określonych obszarach. Agencja przeprowadza analizę trzech potencjalnych lokalizacji na projekt pilotażowy: na drogach i autostradach prowadzących do centrum; na drodze międzystanowej nr 10 pomiędzy centrum a miastem Santa Monica oraz na autostradach i drogach w kanionach, które przecinają góry Santa Monica między San Fernando Valley a L.A. Basin.

Prowadzone badania, które powinny zakończyć się początkiem przyszłego roku, obejmą również zwolnienie z opłat kierowców pojazdów typu „carpool” [osoby, które dojeżdżają razem np. do pracy w jednym samochodzie] i kierowców o niskich dochodach, a także sposób wydatkowania dochodów na poprawę dojazdu do obszarów objętych opłatami. Następnie Rada Dyrektorów Metropolii zdecyduje, czy kontynuować projekt pilotażowy, a jeśli tak, to w jakiej lokalizacji.

Władze dożą do wprowadzenia projektu w 2028 roku. Agencja nadal musiałaby przejść przegląd środowiskowy i uzyskać pozwolenie od ustawodawcy stanowego i rządu federalnego, a to może zależeć od tego, kto jest u władzy w białym domu. Nowy Jork planował wprowadzić program w 2021 roku, ale plany zostały opóźnione przez pandemię i odmowę podjęcia działań przez administrację Trumpa.

Opłaty za korki na drogach to nie radykalny pomysł. Różne regiony w całych Stanach, w tym hrabstwo Los Angeles zaakceptowało swoją wersję projektu z uwzględnieniem ekspresowych i darmowych pasów ruchu dla samochodów typu carpool z możliwością użycia ich przez kierowców samochodów osobowych za opłatą. Wraz z Londynem i Sztokholmem, Singapur i inne miasta na całym świecie używają systemów poboru opłat w celu zmniejszenia ruchu drogowego w dzielnicach handlowych. 

Jest to odpowiedź na nieuniknioną prawdę – większość miast nie ma miejsca na rozbudowanie dróg i autostrad, nie rozwiązałoby to i tak problemu. Dodanie pasów ruchu zachęca większą ilość osób do poruszania się samochodem, co prowadzi do ponownego zapełnienia dróg. 

Opłata drogowa może szybko zmienić zachowania i wzorce ruchu drogowego. Cena może prowokować ludzi do przemyślenia wyprawy. Czy istnieje alternatywa? Czy można złapać autobus lub pociąg? Czy można podróżować nie w godzinach szczytu albo w ogóle nie wybierać się w drogę? Wystarczy niewielki procent redukcji liczby samochodów, aby zmniejszyć zatory komunikacyjne. 

Dobrze wiedzieć, że program Nowego Jorku posuwa się naprzód. Los Angeles powinno obserwować, uczyć się i również wdrożyć swój program. 

Dział: Gospodarka

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE