Darmowa tabletka antykoncepcyjna we Włoszech? Na jakim jesteśmy etapie?

Bezpłatna pigułka antykoncepcyjna? Studzimy entuzjazm, ponieważ nie wprowadzono jeszcze takiego prawa. Inicjatywa Włoskiej Agencji Leków (AIFA), która niecały miesiąc temu postanowiła zagwarantować darmowy dostęp do tabletki dla wszystkich kobiet, bez względu na wiek, spotkała się teraz z zastrzeżeniami rządu, który wydaje się być zdeterminowany, by zablokować projekt. Chce tego wielu polityków bliskich władzy wykonawczej: niektórzy z nich motywują decyzję zbyt dużymi nakładami finansowymi – program ma kosztować ok.140 mln euro rocznie – inni, podążają za złudną logiką, która miałaby odwrócić trend niskiego wskaźnika urodzeń, zagrażając tym samym zdrowiu reprodukcyjnemu kobiet.

Trzy tygodnie temu Włoska Agencja Leków ogłosiła, że pigułka antykoncepcyjna miałaby być bezpłatna.

Warto wspomnieć, że tabletki antykoncepcyjne przepisywane są również jako terapia hormonalna w odpowiedzi na problemy ginekologiczne, ale i dermatologiczne. Wracając jednak do kwestii politycznych, po zielonym świetle danym przez AIFĘ, Komitet Naukowo Techniczny (CTS) oraz Komitet ds. Cen i Refundacji (CPR), podjęto wiele prób zbojkotowania inicjatywy, jak dotąd zakończonych fiaskiem. Już w momencie objęcia władzy, rząd ogłosił zamiar zreformowania AIFY, usuwając ze stanowiska Dyrektora Generalnego i pozostawiając jedynie Prezesa. Jednak opieszałość z jaką toczy się reforma, wymusiła przedłużenie pracy niesprzyjających CTS i CPR, które pozostaną na stanowisku co najmniej do końca października.

Również wspomniany wątek finansowy, podnoszony przez ministra Lucę Cirianiego, który w Izbie Deputowanych mówił, że obawia się "przekroczenia wydatków na farmaceutyki", nie wydaje się stanowić realnego zagrożenia, tym bardziej, że rząd Meloni wielokrotnie domagał się zwiększenia środków na służbę zdrowia, a pieniędzy zdaje się nie brakować: w zeszłym roku państwo przeznaczyło na leki 8,7 mld euro, jednak kwota ta nie została wydana w całości. Jak pisze Repubblica, od 2022 roku pozostało 700 mln euro, które były później reinwestowane przez regiony.

W planach jest zarezerwowanie darmowych leków dla pojedynczych grup, takich jak kobiety poniżej 25 roku życia czy kobiety z problemami finansowymi lub zdrowotnymi.

W przypadku niepowodzenia "programu włączenia doustnych środków antykoncepcyjnych do podręcznika krajowej służby zdrowia", Rada Dyrektorów pod przewodnictwem Giorgio Palù, mogłaby przynajmniej dążyć do bezpłatnej dystrybucji tabletek w poradniach. W planach jest również zarezerwowanie bezpłatnego dostępu do leku dla niektórych kategorii, takich jak kobiety poniżej 25 roku życia, kobiety, które urodziły dziecko lub dokonały aborcji, lub te znajdujące się w trudnej sytuacji ekonomicznej czy zdrowotnej, wzorując się na tym, co już dzieje się w regionach takich jak Lacjum i Toskania. Na razie Agencja musi działać bez planu.