Starlink stał się 'fundamentem' ukraińskiej infrastruktury komunikacyjnej, jednak urzędnicy są coraz bardziej zaniepokojeni poleganiem na technologii Elona Muska.

Mieszkańcy Chersonia używający technologii Starlink w listopadzie 2022 r. Valentyn Ogirenko/Reuters

Minister ds. cyfryzacji Ukrainy wyraził obawy dotyczące nadmiernej zależności kraju od systemu Internetu satelitarnego Starlink Elona Muska w obliczu wojny z Rosją - donosi "The New York Times".

Mykhailo Fedorov powiedział dla Timesa, że Starlink stał się 'fundamentem' infrastruktury komunikacyjnej Ukrainy. Satelity Starlink stanowią większość satelitów krążących wokół Ziemi, a ich sieć jest często przydatna do uzyskiwania dostępu do internetu w strefach objętych wojną lub obszarach dotkniętych ekstremalnymi klęskami pogodowymi, donosi „The New York Times".

Satelity Starlink to bezcenne zasoby, lecz jednocześnie budzą obawy Fedorowa, że Ukraina uzależniła się od nich w nadmierny sposób. 

Internet Starlink nie zawsze był dostępny jako pomoc dla Ukrainy w zmaganiach wojennych. We wrześniu 2022 roku ukraińscy urzędnicy ujawnili, że Musk zablokował dostęp do internetu Starlink w anektowanym przez Rosję Krymie, powołując się na obawy o eskalację konfliktu. Mniej więcej w tym samym czasie Musk poprosił także Pentagon o sfinansowanie usług internetowych dla Ukrainy, ponieważ nie mogli już sobie pozwolić na pokrycie kosztów przedsięwzięcia - informuje serwis Insider.

W lutym doradca prezydenta Ukrainy, Mykhailo Podolyak, powiedział, że SpaceX, firma Muska, która jest odpowiedzialna za Starlink, musi wybrać po której jest stronie w wojnie z Rosją po ogłoszeniu przez Muska, że Kijów nie może już korzystać ze Starlink do kontroli dronów wojskowych.