Bridgertonowie: Luke Newton i Nicola Coughlan zyskują „glow up” w trzecim sezonie
Bridgertonowie powracają, ze wszystkimi swoimi efektownymi strojami, błyszczącymi salami balowymi i oczywiście plotkującymi arystokratami.
Relacja między Colinem a Penelope znajduje się w centrum uwagi trzeciego sezonu serialu Netflixa. Zdjęcie: Netflix
Trzeci sezon serialu Netflixa koncentruje się na relacji między Penelope Featherington, graną przez Nicolę Coughlan, a jej wieloletnim ukochanym Colinem Bridgertonem, granym przez Luke’a Newtona. Jednakże z dala od opowieści o miłości i pożądaniu, fani mogą również zauważyć zmianę w wyglądzie obu gwiazd. Zostali poddani „glow up’owi”, powiedział BBC News projektant kostiumów, John Glaser. Wspomniał, że w pierwszym i drugim sezonie Penelope była „młoda i niepewna siebie”, a jej matka zmuszała ją do noszenia jaskrawych żółci i zieleni.
Postać Nicoli Coughlan, Penelope, zrywa z żółtym w nowym sezonie. Zdjęcie: Netflix
Ale w trzecim sezonie staje się bardziej niezależna i zaczyna nosić kolory takie jak ciemna, szmaragdowa zieleń, a także bardziej stonowane odcienie. „To najbardziej przeciwstawny kierunek, jaki mogliśmy obrać”. „Zmieniliśmy również jej sylwetkę, aby była bardziej dojrzała, bardziej seksowna, mniej dziecinna” – dodaje Glaser. Jednocześnie na początku Colin miał wyglądać „młodziej” niż jego dwaj starsi bracia, „zachowaliśmy więc bardziej młodzieńcze kolory” – wyjaśnia Dougie Hawkes, zastępca projektanta kostiumów serialu Bridgertonowie.
Ale w nowym sezonie Colin właśnie wrócił z letniej podróży po Europie. „Wraca jako mężczyzna, więc ewolucja od chłopięcych kolorów do męskiej dominującej siły… była drastyczną transformacją” – wyjaśnia Hawkes. W rezultacie Colin, który nosił jaśniejsze odcienie, takie jak baby blue we wcześniejszych odcinkach, jest tym razem widziany w znacznie bardziej uderzających odcieniach, takich jak granat i brąz. Według Glasera jego ubrania pozwalają również na większy zakres ruchów i więcej swobody.
Luke Newton jako Colin Bridgerton, widoczny tutaj ze swoją ekranową siostrą Hiacyntą (Florence Hunt). Zdjęcie: Netflix
Oparty na serii powieści Julii Quinn, serial Bridgertonowie osadzony jest w świecie londyńskich wyższych sfer i koncentruje się wokół wpływowej rodziny Bridgerton. Narratorem jest tajemnicza Lady Whistledown, która regularnie pisze biuletyny pełne ciekawostek na temat randkowych perypetii wyższych sfer. Wszyscy z fascynacją czytają jej dobrze zorientowane wypowiedzi – ale nikt nie wie, kim ona jest. Pod koniec pierwszego sezonu jej tożsamość została ujawniona jako Penelope.
W najnowszym sezonie Penelope najwyraźniej porzuciła nadzieje na romans z Colinem. Jednakże zadecydowała, że musi znaleźć męża i próbuje wystawić się na rynku matrymonialnym. Colin jest zniechęcony faktem, że Penelope traktuje go chłodno, więc oferuje jej pomoc w poszukiwaniu męża, aby odzyskać jej przyjaźń.
Shonda Rhimes przeniosła Bridgertonów na ekran Netflixa za pośrednictwem swojej firmy produkcyjnej Shondaland. Zdjęcie: Netflix
Shonda Rhimes, kobieta, która przeniosła Bridgertonów na ekran, opisała garderobę Penelope w tym sezonie jako „niezwykłą”. „Tak wiele razy zatrzymywałam się, by naprawdę przyjrzeć się jej sukniom, ponieważ zostały wykonane tak znakomicie i są tak idealnie dla niej wykonane” – powiedziała Rhimes w materiałach prasowych do serialu. „To naprawdę, naprawdę piękne”. Penelope odbyła „niesamowitą podróż”, kontynuowała Rhimes, dodając: „Zawsze kochałam postać Penelope. Pomysł, że ukrywa całe to sekretne życie, jest dla mnie niesamowity”.
„Myślę, że świetne jest to, że w tym sezonie obserwujemy, jak wkracza na własną ścieżkę. Naprawdę stara się dojść do siebie, zaczyna się bronić i rozumie, co to znaczy być Lady Whistledown. Myślę, że dla niej to niesamowita podróż”. Ale Rhimes powiedziała, że Colin również przechodzi ewolucję.
„Czuję, że w tym sezonie obserwujemy, jak Colin dorasta. Zawsze był bardzo chłopięcy, a w tym sezonie staje się mężczyzną na wiele sposobów” – powiedziała. „Był za granicą, nauczył się kilku rzeczy i wraca z nowym nastawieniem, ale to nastawienie jest naprawdę testowane, gdy jego uczucia do Penelope rosną”.
Rodzina Bridgertonów jest w centrum serialu. Zdjęcie: Netflix
W mediach społecznościowych fani z zadowoleniem przyjęli nowy wygląd Penelope. „Penelope wygląda jak księżniczka w tych niebieskich i zielonych sukienkach” – napisał jeden z użytkowników Instagrama. „Ta sukienka, te kolory, tak pięknie na niej wyglądają” – powiedział inny.
Coughlan, która gra Penelope, powiedziała, że transformacja była dla niej „zdumiewająca”. „To naprawdę sprawia, że czujesz się zupełnie inaczej, kiedy występujesz” – powiedziała. „W pierwszym sezonie pamiętam, jak nieżyjący już wielki [projektant makijażu serialu Bridgertonowie] Marc Pilcher powiedział mi, że notatki, które mieli na temat Penelope, były takie, że jest puchata, a ja całkowicie się z tym pogodziłam. Ale po dwóch sezonach tak miło było w końcu nosić schlebiające rzeczy i to naprawdę pomogło postaci”. „Musi nabrać pewności siebie, a to pomogło również mi nabrać pewności siebie”.
Wiele ze scen w Bridgertonach zawiera sale balowe. Zdjęcie: Netflix
Newton, który gra Colina, również cieszył się z rozwoju swojej postaci. „Dojrzał, wydoroślał, szuka celu. Jego styl się zmienił, jego pewność siebie się zmieniła, ma teraz ten element swawoli”- powiedział. Opisał ostatnie kilka lat jako „szaloną podróż”, odkąd dowiedział się, że on i Coughlan będą na czele trzeciego sezonu. „Dowiedzieliśmy się, że będziemy realizować naszą historię miłosną i skupimy się na naszej książce, co było naprawdę wyjątkowym momente - powiedział.
Showrunner Jess Brownell powiedziała, że metamorfozy są „ogromnym tropem w gatunku rom-com”. Porównała transformację Penelope w trzecim sezonie do kultowego momentu w filmie „She's All That” z 1999 roku, w którym Rachel Leigh Cook schodzi po schodach w czerwonej sukience i natychmiast staje się popularna i piękna. Ostrzegła jednak, że choć Penelope przeszła metamorfozę, to niekoniecznie ma ona taki wpływ, o jakim myślała.
„Jasne, jej sukienki w kolorze cytrusów nie są najlepsze, ale jest o wiele większa wewnętrzna podróż do przebycia”- powiedziała.
„To jest cudownie przesadzone”
Fryzury, makijaż i kostiumy stały się integralną częścią Bridgertonverse. Historyk mody Jane Walton opisała kostiumy jako „cudownie przesadzone”. „Moda służy do portretowania postaci, co w dramacie jest dobrą rzeczą”- powiedziała BBC News. Powiedziała, że dramaty z epoki, takie jak Bridgerton, pomogły zainteresować młodszych ludzi historią, a także modą z epoki regencji. „Klimat Regencji był dość ryzykowny, obcisły, lubili pokazywać sylwetkę”- powiedziała. „Moda z tamtego okresu nadal ma wpływ. To styl, który wciąż powraca”.
Czy widzowie Bridgerton mogą spodziewać się bardziej skandalicznych strojów w trzecim sezonie? Projektantka kostiumów Hawkes twierdzi, że tak. „[Serial] wprowadzał je, usuwał i ponownie wprowadzał. Z pewnością w trzecim sezonie myślę, że widzowie zobaczą powrót pikantnej epoki regencji” - powiedział. „To była dość rozpustna epoka”.
Pierwsza część trzeciego sezonu Bridgerton jest już dostępna w serwisie Netflix. Druga część zostanie wydana 13 czerwca.
Dział: Kino
Autor:
Noor Nanji | Tłumaczenie: Aleksandra Cyparska
Źródło:
https://www.bbc.com/news/entertainment-arts-69008384