Coachella 2024: Jaka przyszłość czeka amerykański festiwal?

Coachella 2024. Zdjęcie: Getty Images

Podobnie jak wszystkie duże festiwale muzyczne, ale być może nawet w znacznie większym stopniu, Coachella nie jest poświęcona wyłącznie muzyce. Odbywający się co roku w kwietniowe weekendy na rozległym terenie Empire Polo Club w Indio w Kalifornii festiwal, stał się światowym skupiskiem mody, celebrytów i promocji marek. Tegoroczni partnerzy to między innymi BMW, Coca-Cola, Heineken, Neutrogena i YouTube. „Jeśli chodzi o nacisk na popkulturę i chęć ludzi do uczestnictwa, uważam, że Coachella jest najważniejszym festiwalem muzycznym w USA, a może i na świecie” - powiedział BBC Hugh McIntyre, dziennikarz muzyczny Forbes. Najnowsza odsłona Coachella Valley Music and Arts Festival - by użyć jego pełnego tytułu - nie wydaje się być jednak tym samym wydarzeniem, co w poprzednich latach. Wkrótce po rozpoczęciu pierwszego weekendu 12 kwietnia, do mediów społecznościowych zaczęły napływać doniesienia o wpadkach i awariach. Pierwszego dnia wykonawcy, w tym Sabrina Carpenter, The Japanese House i Lana Del Rey, zmagali się z uporczywymi problemami z dźwiękiem, w tym z wyłączającymi się mikrofonami. Drugiego dnia, DJ-ski występ Grimes był na tyle chaotyczny, że przeprosiła ona za „poważne trudności techniczne”, a zespół Blur spotkał się z ogromną ignorancją. W pewnym momencie frontman zespołu Damon Albarn próbował nawet rozbudzić tłum, mówiąc: „Nigdy więcej nas nie zobaczycie, więc może lepiej to zaśpiewajcie”. Dziennikarka muzyczna Rhian Daly, która była na Coachelli, mówi, że podczas gdy Del Rey i inni artyści jak Tyler, the Creator i Doja Cat „dali świetne koncerty na początku imprezy”, to tłum „był w dużej mierze niezadowalający zarówno pod względem liczebności, jak i reakcji”. Niestety, tegoroczne wydarzenie zaczęło przyciągać negatywne opinie jeszcze przed otwarciem bram. W styczniu SFGate donosiło, że Coachella 2024 była najwolniej sprzedającym się festiwalem od dekady. Sytuacja uległa poprawie, ale według Billboard, tylko 80% z 250 000 dostępnych biletów zostało wyprzedanych przed rozpoczęciem festiwalu, co stanowi „14%-17% spadek” w stosunku do ubiegłego roku. Billboard zauważył, że nawet z tym spadkiem „Coachella pozostaje najliczniej odwiedzanym i najbardziej dochodowym corocznym festiwalem w Ameryce Północnej”. Podobnie jak inne czołowe festiwale, Coachella walczy o przyciągnięcie widzów po części ze względu na koszty. W tym roku najtańszy trzydniowy karnet wstępu wynosił 499 USD plus opłaty - tyle samo, co w 2023 roku, choć o 50 USD więcej niż w 2022 roku. „Ale ważne jest, aby pamiętać, że dla większości ludzi niekoniecznie cena biletu jest przeszkodą” - mówi McIntyre. „Chodzi raczej o koszt dotarcia do Kalifornii i zakwaterowania po przyjeździe”. Zakładając, że masz dostęp do pojazdu, możesz wykupić jedno z miejsc „car campingowych” Coachelli za dodatkowe 150 USD. Ta opłata obejmuje tyle osób, ile zmieści się w namiocie. Jeśli nie, będziesz musiał zapłacić za hotel lub inne zakwaterowanie w okolicach Indio, a następnie codziennie opłacać koszty transportu do Empire Polo Club. Po uwzględnieniu kosztów jedzenia i napojów na miejscu, McIntyre twierdzi, że weekend na Coachelli może „z łatwością przekroczyć tysiąc dolarów na osobę”.

Tegorocznymi gwiazdami Coachelli byli Lana Del Rey, Tyler, the Creator i Doja Cat. Zdjęcie: Getty Images

Co więcej, reputacja Coachelli jako raju dla influencerów być może sprawiła, że ma ona pewien problem z wizerunkiem. „Na Coachelli panuje duże poczucie potrzeby bycia widocznym, co moim zdaniem nie ma miejsca na żadnym festiwalu muzycznym w Wielkiej Brytanii” - mówi Daly. „Możesz chcieć pochwalić się faktem, że udało ci się zdobyć bilet na Glastonbury, ale w przypadku Coachelli bardziej chodzi o status i polubienia”. Choć „moda festiwalowa” każdego lata staje się popularnym hasłem w Wielkiej Brytanii, Daly uważa, że na Coachelli jest większa presja, by jak najlepiej się ubrać. „Ludzie wkładają dużo czasu, energii i pieniędzy w przygotowanie swojego ubioru na weekend” - mówi. Wszystkie duże festiwale muzyczne stoją w obliczu tej samej walki o bilety w czasie, gdy klienci czują się coraz bardziej rozczarowani. Billboard donosi, że rywale, w tym nowojorski Governors Ball, który odbędzie się w czerwcu, i chicagowska Lollapalooza, która odbędzie się w sierpniu, również mają jeszcze dostępne bilety. Można jednak stwierdzić, że jako lider rynku, Coachella powinna mieć pewną przewagę. Redaktorka i pisarka Courtney E. Smith, autorka książki Record Collecting for Girls, uważa, że kalifornijski mega-festiwal jest ograniczany przez „powolną decentralizację” muzyki. Ponieważ fani mają dostęp do większej liczby artystów niż kiedykolwiek wcześniej w erze streamingu, tradycyjni strażnicy branży, tacy jak stacje radiowe i wytwórnie płytowe, mają mniejszy wpływ. Z tego powodu wykonawców o prawdziwie uniwersalnej atrakcyjności - takiej, jakiej potrzebuje Coachella, aby zagwarantować sprzedaż - jest coraz mniej.

Okres transformacji

Tegoroczne gwiazdy - Lana Del Rey, Tyler, the Creator i Doja Cat - to ogromne nazwiska, ale Smith uważa, że być może nie zawładnęli zbiorową wyobraźnią w takim samym stopniu, jak poprzednie gwiazdy. „W tym roku nie ma Lady Gagi, Beyoncé, Bad Bunny czy Harry'ego Stylesa” - mówi. Organizacja wydarzenia na taką skalę, jak Coachella jest niezwykle trudna i wymaga ciągłego balansowania. W przeszłości Coachella spotkała się z podobną krytyką jak wiele innych festiwali muzycznych - a mianowicie, że jej składy są zbyt białe i zdominowane przez mężczyzn. Choć pod tym względem wciąż jest miejsce na ulepszenia, organizatorzy podjęli kroki w celu poprawy różnorodności festiwalu w ostatnich latach. W 2018 roku Beyoncé stała się pierwszą czarnoskórą artystką, która wystąpiła jako główna gwiazda. W następnym roku Ariana Grande stała się dopiero czwartą kobietą występującą w roli gwiazdy bez względu na pochodzenie etniczne, odkąd Coachella rozpoczęła się w 1999 roku. (W tym czasie pozostałymi były Lady Gaga i Björk, które zrobiły to dwukrotnie). Z racji tego, że Coachella odbywa się na początku sezonu festiwalowego, jej twórcy zawsze stawiali sobie dodatkowe wyzwanie, „wyznaczania trendów” na scenie muzyki na żywo. „Skład festiwalu zawsze przedstawia to, co najlepsze w danym roku na resztę sezonu” - stwierdziła Katy Perry w 2015 roku, z czym Smith w dużej mierze się zgadza. „Organizatorzy są znani z tego, że umieszczają interesujących wykonawców na głównych miejscach i reaktywują zespoły” - mówi. Jednak pod tym względem ich magiczny dotyk może słabnąć. W zeszły weekend był bardzo oczekiwany powrót No Doubt - pierwszy występ zespołu od dziewięciu lat - nie został przyjęty tak entuzjastycznie, jak mogliby tego oczekiwać organizatorzy.