Coldplay skończy z nagrywaniem płyt w 2025 roku

Od momentu debiutu w 2000 roku Coldplay wydał dziewięć albumów numer jeden z rzędu (zdjęcie: Getty Image).

Lider zespołu – Chris Martin – ogłosił, że Coldplay przestanie nagrywać nowe utwory w 2025 roku.

Martin wydał oświadczenie w środę na antenie Radio 2, w klipie poprzedzającym jego Świąteczne Show z Jo Whiley na tym samym kanale w czwartek wieczorem.

„Nasz ostatni utwór wyjdzie w 2025 roku, a potem myślę, że będziemy jedynie urządzać trasy koncertowe”, powiedział.

„I możliwe, że podejmiemy się kilku projektów współpracy, jednak katalog Coldplay pozostanie wówczas zamknięty”.

W swoim programie śniadaniowym, Whiley powiedziała DJ-owi Zoe Ballowi, że choć Martin w swoich wywiadach jest „rozbrajająco szczery”, to ona sama „nie jest do końca pewna, czy żartuje, czy też jest śmiertelnie poważny”. Jednak w tym przypadku jego ostatnie komentarze są spójne z tym, co mówił przy okazji wydania dziewiątego studyjnego albumu zespołu, Music Of The Spheres, który od razu trafił na pierwsze miejsce w tym roku.

Martin powiedział magazynowi NME w październiku, że planowali wydać 12 albumów [pozostały trzy] i na tej liczbie się zatrzymać. Natomiast podczas ostatniej rozmowy z Whiley po raz pierwszy podał datę, kiedy to się wydarzy.

Powiedział również stacji Absolute Radio, że w jego wizji zespół ruszy dalej z trasami koncertowymi „tak, jak robią to the Rolling Stones, byłoby super, gdybyśmy mogli podróżować z koncertami po siedemdziesiątce”.

„Będzie cudownie, jeśli ktokolwiek będzie chciał przyjść”, dodał.

Mieszane reakcje

Fani Coldplay publikowali swoje reakcje na forach takich jak Reddit. „Nie podobało mi się nic co wypuścili po [czwartym albumie] Viva La Vida, ale cóż to była za kariera”, zauważył jeden z fanów. „Zdecydowanie uważam, że zostawili swój ślad w muzyce, w pozytywnym tego znaczeniu”.

„Wrócą w 2030 roku dla pieniędzy, z nowym perkusistą albo gitarzystą itd… dokładnie tak jak wszystkie inne świetne zespoły przed nimi”, sugerował inny.

„Nie muszą rezygnować”, domagał się jeszcze ktoś inny. „Powinni po prostu grać muzykę najpóźniej z okresu Viva La Vida. A resztę zostawić do wykorzystania przez kiepskie reklamy”.

Z kolei jeden z użytkowników Twittera odpowiedział na negatywne komentarze o zespole w sieci, pisząc: „Nie zapominajcie, że zebrali tysiące dla wielu organizacji charytatywnych, wyprzedali mnóstwo koncertów na całym świecie (a kolejne są w planach w 2022 roku) i są jednymi z najbardziej szlachetnych i bezinteresownych osób na tym świecie. Nie bądźcie okropni”.

Przy okazji ostatniej rozmowy z BBC, lider zespołu, Chris Martin, powiedział, że ich następna trasa koncertowa będzie częściowo zasilana przez platformę, która generuje elektryczność, gdy fani po niej skaczą, oraz przez napęd na pedały obecny na obiektach koncertowych.

To część ich 12-punktowego planu, którym jest ograniczenie swojego śladu węglowego. Dwa lata temu zespół zadeklarował, że nie będzie więcej koncertował, dopóki nie znajdzie na to bardziej przyjaznego środowisku sposobu.

Martin ogłosił, że fani znajdą się na „kinetycznej podłodze”. „Kiedy będą się poruszać, będą zasilać koncert” – powiedział korespondentowi BBC ds. rozrywki, Colinowi Patersonowi. „Mamy też rowery, które działają tak samo”.

Z powodu pozytywnych testów Covid na ich trasie koncertowej, Coldplay odwołali kilka występów, w tym ich planowany w tym miesiącu pokaz na Capital Jingle Bell Ball w Londynie. Zostali nominowani do zespołu roku i najlepszego zespołu z gatunku Rocka/Alternatywy na Brit Awards w lutym 2022 roku.