Cztery biografie Beatlesów od reżysera Sama Mendesa – po jednej dla każdego członka zespołu
Zespół doczeka się sporego kawałka kinematografii i to w tak krótkim czasie. The Beatles nie byli po prostu najlepszym zespołem na świecie. Chodzi o to, że w ciągu siedmiu krótkich lat powstało kilka różnych typów najlepszych zespołów wszechczasów – najpierw dźwięczne miejsca na listach przebojów, potem twardsi rock'n'rollowcy , potem psychodeliczne supergwiazdy, po drodze dodatkowe wycieczki w stronę folk-rocka i nie tylko. Pytanie brzmi więc: jak zrobić film biograficzny o The Beatles? Odpowiedź jest taka, że robisz kilka biografii Beatlesów naraz.
Zdjęcie archiwalne
Właśnie takie podejście przyjął Sam Mendes – reżyser Skyfall planuje nakręcić nie jedną, ale cztery przecinające się biografie Beatlesów, jedną przedstawiającą perspektywę każdego członka, a wszystkie pojawią się w kinach w 2027 roku. Oczekujemy, że będzie pracował osiem dni w tygodniu, aby to wszystko się wydarzyło.
Wiadomość została potwierdzona w komunikacie prasowym firmy Sony Pictures, która będzie produkować filmy pod szyldem Mendesa- Neal Street Productions. Projekt otrzymał błogosławieństwo Paula McCartneya, Ringo Starra oraz rodzin Johna Lennona i George’a Harrisona, a Apple Corps Ltd. zgodziło się na pełną historię życia i prawa do muzyki. To nie mogło być bardziej oficjalne. Cztery filmy będą pojawiać się w kinach przez cały 2027 rok – oficjalne daty premier każdego z nich nie zostały jeszcze potwierdzone, choć premiera (w nieco dziwnym sformułowaniu) obiecuje „innowacyjny i przełomowy” charakter.
„Jestem zaszczycony możliwością opowiadania historii największego zespołu rockowego wszechczasów” – powiedział Mendes w oświadczeniu. Pippa Harris z Neal Street powiedziała: „Zamierzamy zrobić wyjątkowo ekscytujące i epickie przeżycie kinowe: cztery filmy opowiedziane z czterech różnych perspektyw, które opowiadają jedną historię o najsłynniejszym zespole wszechczasów. Posiadanie błogosławieństwa Beatlesów i Apple Corps przy tej realizacji to ogromny przywilej. Od naszego pierwszego spotkania z Tomem Rothmanem i Elizabeth Gabler było jasne, że podzielają zarówno naszą pasję, jak i ambicje związane z tym projektem. Nie możemy sobie wyobrazić lepszego domu niż Sony Pictures”.
Teraz spodziewajcie się gorącej rundy castingowej, w której zbierze się Fabryka Czwórki – a wszystko to zaraz po tym, jak długo plotkowano, że Fantastyczna Czwórka została wreszcie obsadzona w Marvelu . Być może w ramach bezprecedensowego posunięcia ta sama obsada wystąpi w obu projektach – w takim przypadku koniecznie musimy zobaczyć najlepszą próbę Pedro Pascala w walce z Ringo Starrem. Życzę powodzenia Mendesowi, który wyrusza na tak długą i krętą drogę.
Dział: Wiadomoci
Autor:
Ben Travis | Tłumaczenie: Kacper Sobierajski
Źródło:
https://www.empireonline.com/movies/news/four-beatles-biopics-director-sam-mendes-each-band-member/