05.05.2025 JPM Redakcja

Czy naprawdę potrzebujemy więcej powieściopisarzy mężczyzn?

Wśród dzisiejszych młodych pisarzy może nie być oczywistych następców Martina Amisa i Salmana Rushdiego. Ale czy nowy wydawca poświęcony „przeoczonym” męskim głosom jest konieczny?

Zdjęcie: Freepik

 

„Gdzie się podziali wszyscy literaccy faceci?” to pytanie, które od czasu do czasu pojawiało się w książkowych dyskusjach i artykułach w ostatnich latach. Kim są młodzi powieściopisarze tego pokolenia, współczesne wcielenia grupy Amis/McEwan/Rushdie z lat 80-tych? 

Kwestia ta pojawiła się ponownie w tym tygodniu, gdy pisarz Jude Cook uruchomił wydawnictwo Conduit Books które planuje skupić się, przynajmniej początkowo, na publikowaniu autorów, mężczyzn. 

Cook twierdzi, że krajobraz wydawniczy zmienił się „dramatycznie” w ciągu ostatnich 15 lat w reakcji na „toksyczną, zdominowaną przez mężczyzn” scenę lat 80-tych, 90-tych i 00-tych. Obecnie w kręgach wydawniczych podekscytowanie koncentruje się na „nowej rasie młodych autorek, na czele z Sally Rooney i innymi”. Chociaż jest to „jedynie słuszna korekta w odpowiednim czasie”, efektem ubocznym jest to, że autorzy płci męskiej są często pomijani, a ich głosy są uważane za problematyczne. 

Czy powieściopisarze płci męskiej faktycznie podupadają? Niektóre wskaźniki to potwierdzają: spośród wszystkich pisarzy, którzy pojawili się na cotygodniowych listach bestsellerów Sunday Times dla beletrystyki w twardej okładce w tym roku, tylko jedna trzecia to mężczyźni. 

Istnieje jednak wiele sposobów na pokrojenie tortu. Chociaż kobiety dominują na listach najczęściej czytanych książek, powieści Richarda Osmana zajęły dwa pierwsze miejsca pod względem największej liczby sprzedanych książek w Wielkiej Brytanii w ubiegłym roku. Podczas gdy w 2024 roku na krótkiej liście do nagrody Bookera znalazło się pięć kobiet i jeden mężczyzna, na liście z 2023 roku było więcej mężczyzn o imieniu Paul niż kobiet. 

W przypadku literatury faktu obraz jest bardziej przejrzysty: mężczyźni stanowią 63% autorów, którzy pojawili się na listach bestsellerów literatury faktu Sunday Times w twardej okładce do tej pory w tym roku i 70% autorów na listach bestsellerów literatury faktu w miękkiej okładce, a tytuły takie jak Atomic Habits Jamesa Cleara nadal dobrze się sprzedają po latach od publikacji. 

Pisarze i wydawcy nie zgadzają się co do stopnia nierównowagi płci w beletrystyce i stopnia, w jakim ta nierównowaga jest powodem do niepokoju. Rzeczywiście jest tak, że wydawcy mają coraz większe trudności z wybiciem się wśród pisarzy płci męskiej, co, jak zauważyła wydawczyni Hannah Westland, miało miejsce kilka lat temu”, powiedział Neel Mukherjee, autor powieści, w tym The Lives of Others. W 2021 roku Westland powiedział Observerowi, że „ścieżki do sukcesu” są węższe dla pisarzy płci męskiej. 

„Nie ma wątpliwości, że męskie głosy mówiące o męskich doświadczeniach – zwłaszcza w średnim wieku – nie zyskują obecnie dużej popularności wśród agencji i wydawców” - powiedział jeden z agentów, który poprosił o zachowanie anonimowości i dodał, że mężczyźni są „niedostatecznie reprezentowani w przemyśle rozrywkowym i muszą zasłużyć na swoje miejsce tak samo jak wszyscy inni”. 

Mężczyźni „powinni tworzyć pracę i pozwolić wszystkim zdecydować, czy jest ona warta czyjegoś czasu, zamiast udawać, że są mniejszością w sztuce”, mówi Sheena Patel, autorka I'm a Fan. „Czuję, że mężczyźni mają się dobrze”. 

Madeleine Milburn, która prowadzi wiodącą agencję literacką o tej samej nazwie, uważa, że potrzebujemy więcej powieściopisarzy płci męskiej. „Z pewnością był czas, kiedy potrzebowaliśmy więcej powieściopisarek, szczególnie w obszarach kryminału i suspensu, więc jestem podekscytowana, że psychologiczny suspens prowadzony przez kobiety jest nadal tak popularny, ale wahadło ostatecznie musi wylądować gdzieś pośrodku” - powiedziała. 

Chociaż Milburn jest „podekscytowana” Conduit Books, uważa, że „potrzebujemy również większej liczby redaktorów płci męskiej nabywających beletrystykę w obszarach, które mężczyźni chcą czytać”. Najnowsze badanie Publishers Association workforce survey sugeruje, że 68% pracowników wydawnictw to kobiety. 

Inna agentka powiedziała, że klasa może być „większą kwestią niż płeć, jeśli chodzi o to, co jest publikowane”. Brak reprezentacji rasowej również pozostaje problemem: tylko jedna osoba kolorowa pojawiła się na każdej z 10 najlepszych list bestsellerów literatury pięknej i literatury faktu w twardej oprawie w zeszłym tygodniu, Chimamanda Ngozi Adichie dla literatury pięknej i Roxie Nafousi dla literatury faktu. 

Luke Brown, autor My Biggest Lie i Theft, powiedział, że zna „wielu mężczyzn z klasy robotniczej z mojego pokolenia, którzy zaczęli czytać beletrystykę, na przykład dzięki Irvine'owi Welshowi, ponieważ mówiła ona o świecie, który rozpoznali”. 

Welsh twierdzi, że "mężczyźni muszą zacząć czytać, zanim zaczną pisać. Moim zdaniem mężczyźni stają się głupsi, ponieważ nadmiernie polegają na Internecie, a kobiety stają się mądrzejsze, ponieważ czytają więcej książek". 

Niektórzy sugerują, że spadek liczby powieściopisarzy płci męskiej jest spowodowany niskim popytem ze strony mężczyzn. Według danych NielsenIQ BookData w 2024 roku 37% zakupów beletrystyki w Wielkiej Brytanii będzie dokonywanych przez mężczyzn. Podczas gdy kobiety kupują ogólnie więcej książek, dokonując 58% wszystkich zakupów książek w ubiegłym roku, mężczyźni kupują więcej literatury faktu (55% w porównaniu do 45% kupowanych przez kobiety). 

„Mężczyźni powinni czytać kobiety, a kobiety powinny czytać mężczyzn” - mówi Brown. „To jeden ze wspaniałych sposobów na lepsze zrozumienie się”. 

Nowe przedsięwzięcie Cooka spotkało się z krytyką w sieci. Mukherjee powiedział jednak, że projekt wychodzi z pozycji, która jest „przeciwieństwem żalu Farage'a lub mizoginicznego podburzania motłochu”. 

„Nie ulega wątpliwości, że będzie z tego powodu wiele krzyku i potępienia” - dodał. „Ale pisanie i publikowanie nie są grami o sumie zerowej”. 

Dział: Literatura

Autor:
Ella Creamer | Tłumaczenie: Bartłomiej Linek — praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.theguardian.com/books/2025/may/02/men-bminority-authors-and-readers-conduit-books

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE