2024-04-15 13:50:41 JPM redakcja1 K

Czy w tym „sekretnym pokoju” znajdują się zaginione dzieła Michała Anioła? Zobacz sam

Szkice na ścianach ukrytego pomieszczenia we florenckiej kaplicy mogły być dziełem Michała Anioła, który w 1530 roku szukał schronienia przed rodziną Medyceuszy.

Rysunki węglem na ścianie piwnicy ukrytej pod Kaplicą Medyceuszy we Florencji we Włoszech. Uczeni spekulują, że te niepodpisane szkice mogły być dziełem słynnego renesansowego artysty Michała Anioła. Zdjęcie: Paolo Woods.

W 1975 roku Paolo Dal Poggetto, ówczesny dyrektor muzeum Kaplic Medyceuszy we Florencji, natknął się na renesansowy skarb. Szukając nowego sposobu wyjścia dla turystów, Dal Poggetto i jego koledzy odkryli klapę ukrytą pod szafą w pobliżu Nowej Zakrystii, komnaty, w której znajdują się ozdobne grobowce władców Medyceuszy. Poniżej włazu kamienne stopnie prowadziły do podłużnego pomieszczenia, które początkowo wyglądało na niewiele więcej niż magazyn węgla. Jednak na ścianach Dal Poggetto i jego koledzy znaleźli rysunki stworzone węglem i kredą, wykonane ręcznie przez słynnego artystę Michała Anioła. Do tej pory sala była w dużej mierze niedostępna, ale 15 listopada zostanie próbnie udostępniona zwiedzającym w cenie biletu 20 euro. Jednorazowo będzie mogło zwiedzać czterech zwiedzających pod opieką ochrony muzeum, maksymalnie przez 15 minut. Do pokoju prowadzą wąskie schody, które mają zaledwie 33 metry długości, 10 stóp szerokości i 8 stóp wysokości. W 2017 roku Monica Bietti, ówczesna dyrektor Kaplicy Medyceuszy, przyznała fotografowi National Geographic, Paolo Woodsowi rzadki dostęp do uchwycenia niezwykłej zawartości tego dzieła. Dzieło jest dziś widoczne, ponieważ Dal Poggetto nie ryzykował, kiedy po raz pierwszy wszedł w przestrzeń kosmiczną. Ponieważ była to Florencja, siedziba wielu najwybitniejszych artystów renesansu w historii, podejrzewało się, że pod warstwami tynku może czaić się coś cennego. „Kiedy mamy bardzo stare budynki, musimy zwrócić uwagę na to co kryje się pod spodem” – Bietti powiedział National Geographic w 2017 r. Ponieważ rysunki są niepodpisane i nie posiadają dat, do dyskusji pozostają dwa pytania: kto je narysował? A dokładnie, kiedy?

Artysta w ukryciu?

Pod kierunkiem Dal Poggetto eksperci spędzili tygodnie na skrupulatnym usuwaniu gipsu skalpelami. Gdy powłoka zniknęła, pojawiły się dziesiątki rysunków, wiele z nich przypominało wielkie dzieła Michała Anioła – w tym marmurową rzeźbę postaci ludzkiej zdobiącą grobowiec Giuliano de’ Medici w Nowej Zakrystii powyżej, którą sam zaprojektował Michał Anioł. Dal Poggetto doszedł do wniosku, że w 1530 roku artysta ukrywał się w tym pomieszczeniu na około dwa miesiące, aby ukryć się przed rodziną Medyceuszy. W 1527 r. powszechne powstanie zesłało władców Medyceuszy na wygnanie i pomimo ich wcześniejszego patronatu nad jego dziełem, Michał Anioł zdradził rodzinę, sprzymierzając się z innymi Florentczykami przeciwko ich rządom. Wraz z powrotem do władzy kilka lat później życie 55-letniego artysty znalazło się w niebezpieczeństwie. „Naturalnie Michał Anioł się bał” – powiedział Bietti – „i zdecydował się zostać w pokoju”. Bietti stwierdziła, że podejrzewa, że Michał Anioł spędził tygodnie w odosobnieniu, podsumowując swoje życie i swoją sztukę. Powiedziała, że rysunki na ścianach przedstawiają dzieła, które zamierzał dokończyć, a także arcydzieła, które ukończył wiele lat wcześniej, w tym fragment posągu Dawida (ukończonego w 1504 r.) i figury z Kaplicy Sykstyńskiej (odsłoniętej w 1512 r.). „Był geniuszem” – stwierdziła, zachęcona jego nieograniczoną kreatywnością. „Co on tam może zrobić? Po prostu rysować.

Utrzymujące się wątpliwości

Jak w przypadku każdego wielowiekowego dzieła sztuki, nie da się z całkowitą pewnością potwierdzić pochodzenia rysunków. Wydaje się, że panuje zgoda co do tego, że niektóre bazgroły na ścianie są zbyt amatorskie, aby należały do Michała Anioła. Ale pochodzenie pozostałych rysunków, to już kwestia opinii.

Po odkryciu w 1975 r. wybitny autorytet w dziedzinie sztuki renesansu, uznał zbiór szkiców za jedno z najważniejszych znalezisk artystycznych XX wieku. Ale William Wallace, badacz Michała Anioła na Uniwersytecie Waszyngtońskim w St. Louis, jest sceptyczny. Wallace uważa, że Michał Anioł był zbyt ponadprzeciętny, aby ukryć się w pokoju na niższym poziomie, a zamiast tego zostałby przyjęty przez jednego ze swoich pozostałych patronów. Podejrzewa również, że rysunki ukończono wcześniej, gdzieś w latach dwudziestych XVI wieku, kiedy Michał Anioł i jego liczni pomocnicy odpoczywali od układania cegieł i cięcia marmuru dla budowanej powyżej Nowej Zakrystii. Biorąc pod uwagę te niepewności, Wallace nie zgadza się z określeniem przestrzeni jako ,,sekretny pokój’’. W pomieszczeniu znajduje się studnia, której, według niego, Michał Anioł i jego asystenci używali do mieszania zaprawy i tynku, czyszczenia narzędzi i picia podczas gorących letnich miesięcy. „Będą chodzić po tych schodach przez cały dzień” – Wallace powiedział National Geographic w 2017 roku i potwierdził to w niedawnym e-mailu. „To nie był „tajny” pokój, ale integralna część budynku”. Wallace twierdzi, że kilka rysunków może być oryginałami Michała Anioła, ale inne prawdopodobnie przedstawiali pracownicy rozwiązujący artystyczne dylematy lub po prostu bawiący się podczas przerw. „Oddzielenie jednego od drugiego jest prawie niemożliwe” – mówi. Dodaje jednak, że tajemnica tego, kto wykonał rysunki, nie umniejsza ich wartości ani wagi odkrycia. „Bycie w tym pokoju jest ekscytujące. Czujesz się uprzywilejowany” – mówi. „Czujesz się bliżej procesu pracy mistrza, jego uczniów i asystentów”. Pokój wywołuje emocjonalną reakcję wśród widzów, którzy mieli szczęście go zobaczyć. Stojąc w czterech ścianach, słabo oświetlonych przez małe narożne okno, ma się wrażenie, jak gdyby zaglądano do umysłu Michała Anioła, którego zapierający dech w piersiach kunszt wypełnia budynek. „To osoba o nieskończonych możliwościach” – mówi Wallace. „Dożył 89 lat i nigdy nie przestał być coraz lepszym.’’

Autor:
Claudia Kalb | Tłumaczenie: Natalia Stolarska

Żródło:
https://www.nationalgeographic.com/premium/article/michelangelo-secret-room-medici-chapels-pictures

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE